Dwa kocie KARZEŁKI znalazły najlepsze na świecie DT :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 04, 2010 9:56 Re: 4 KARZEŁKI i ich bieda...ok. B-stoku-SZUKAMY PILNIE DT

Irenko, to może wyślę Ci pocztą tę karmę?
Bo nie wiadomo kiedy się zobaczymy, a kociakom przyda się dobre jedzonko.
Co do Izy z Gdyni - tej od Lesia - to ma nick Izabela.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob gru 04, 2010 10:55 Re: 4 KARZEŁKI i ich bieda...ok. B-stoku-SZUKAMY PILNIE DT

Tak Agn, otrzymałam od Ciebie odpowiedź, bardzo, ale to bardzo dziękuję. Również to co tu napisałas jest dla mnie bardzo cenne, dziękuję. Myślę, że trzeba faktyczne trzymać się jednego, żeby im nie zaszkodzić. Pogadam z wetem, który ma do mnie przyjechać i coś w końcu postanowię. Agn, masz rację, że nikt nie może za mnie podejmować decyzji. Tylko tak trudno ją podjąc. Ja je wszystkie kocham i staram się dbać, najlepiej jak potrafię, tylko czy to wystarczy? Najgorsze jest to, że najlepiej dla nich byłoby, żeby były bez innych kotów i psów. Na razie tak jest, ale jeszcze trochę i zaczną przechodzić do wszystkich. One teraz sa u mnie w pokoju, gdzie są przedzielone regałem. Pokój przedzielony na pół. Kotek jest sprytny i potrafi skakać i czepiać się wszędzie. Jak podrosną troszeczkę i lepiej sie poczują, to im takie pomieszczenie nie wystarczy i beda przechodzić do psów, a te nie trawią małych kociaków. Z dużymi kotami nie ma problemu - nie wiem dlaczego? może dlatego, że nigdy u mnie kociaków nie było. Ostatnio były Biedrony, ale szybko pojechały wszystkie do dt/zanim urosły/. Oj nie jest łatwo podejmować decyzje.
Nie chciałabym nikogo urazić, bo wszyscy tu się martwicie, chcecie jak najlepiej. Bardzo dziękuję.
Erin z karmą byłoby najlepiej gdybyś wysłała ją do mnie, bo nie wiem kiedy będę mogła pojechać sama do miasta. Nawet gdyby udało mi sie wyjechać ze wsi, to nie wiem jakby sie skończyła jazda, bo mam tylko opony zimowe na przednich kołach. W poniedziałek wybiore się do miasta, ale tu do Bielska Podlaskiego, bo PKS jedzie o 7 rano i wraca ok. 17, ale jest, a do Białego nie jeździ od nas - niestety.
moj nr tel: 789 084 913
gg: 7163414


Obrazek
jankowska.irena@wp.pl

pinokio_

 
Posty: 1375
Od: Wto mar 09, 2010 20:49
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob gru 04, 2010 11:12 Re: 4 KARZEŁKI i ich bieda...ok. B-stoku-SZUKAMY PILNIE DT

Pipi, nie ma sprawy - poproszę tylko o adresik na PW :)

I napisz do Izabeli - koniecznie!
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob gru 04, 2010 11:58 Re: 4 KARZEŁKI i ich bieda...ok. B-stoku-SZUKAMY PILNIE DT

Erin, powiedz mi co da info od Izabeli?
To znaczy - co da Pipi? Przytłoczy ją tylko kolejna fala tego, co powinna by zrobić. A w jej sytuacji wiele rzeczy jest zwyczajnie poza zasięgiem i niewykonalne.

Jeśli Pipi zdecyduje się wyekspediować kociaki do Warszawy - należy zrobić to, co niezbędne, by tę podróż zniosły jak najmniejszym kosztem. Wszelkie rady dotyczące ewentualnego leczenia można uwzględniać w sytuacji, gdy w ogóle będzie można coś zrobić.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob gru 04, 2010 12:31 Re: 4 KARZEŁKI i ich bieda...ok. B-stoku-SZUKAMY PILNIE DT

Agn - bez komentarza.

Pipi, Izabela miała jakiś czas temu taki problem z Lesiem, ale potem jakoś się zaczęło normować.
Nie wiem jak jest teraz, bo ostatnio wchodzę tylko na kilka wątków.
Ale wiem, że ona robi kurs czy studia z zakresu technika weterynarii, więc może coś podpowie.
Oczywiście, to Twoja decyzja, ale w sumie co szkodzi zapytać?

I podeślij mi swój adres na PW, nie zapomnij.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob gru 04, 2010 12:35 Re: 4 KARZEŁKI i ich bieda...ok. B-stoku-SZUKAMY PILNIE DT

Erin pisze:Agn - bez komentarza.


No. Bez.
Twoja zdolność do nieodpowiadania na pytania robi się już przysłowiowa na tym forum.
EOT.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob gru 04, 2010 12:38 Re: 4 KARZEŁKI i ich bieda...ok. B-stoku-SZUKAMY PILNIE DT

Agn pisze:
Erin pisze:Agn - bez komentarza.


No. Bez.
Twoja zdolność do nieodpowiadania na pytania robi się już przysłowiowa na tym forum.
EOT.


Podobnie jak Twoje filozofie :ryk:
Więc niech każdy pozostanie przy swoim.
AMEN.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob gru 04, 2010 12:44 Re: 4 KARZEŁKI i ich bieda...ok. B-stoku-SZUKAMY PILNIE DT

Pipi, odnalazłam wątek Izabeli - ostatni wpis jest z połowy października, ale wynika z niego, że z Lesiem wszystko OK. A jego problemy ze zdrowiem zaczęły się dobry rok temu, jak nie lepiej - nie pamiętam dokładnie. I to było to samo, co u karzełków - wszystko w środku Lesia rosło, ale on sam nie. A teraz na zdjęciu jest piękny, dorodny kot. Oczywiście nie w każdym przypadku tak jest, ale jak widać, czasem się udaje.
Jeżeli dr Zaleski nie widzi sensu dalszych badań, tzn. że tak pewnie jest, bo on ma dobre oko. I faktycznie, nie ma sensu męczyć maluszków, bo po tych przebojach na Scaleniowej już wystarczy. Ale może warto chociaż wiedzieć, jak najlepiej opiekować się takimi kotami, a Izabela ma w tej materii doświadczenie. Albo może ja do niej napiszę?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob gru 04, 2010 12:52 Re: 4 KARZEŁKI i ich bieda...ok. B-stoku-SZUKAMY PILNIE DT

Erin pisze:Albo może ja do niej napiszę?


O. I wreszcie coś z sensem.

I jeśli uważasz, ze lepiej wiesz co i jak należy zrobić, to jedź po te kociaki i zrób coś. Pipi ma chyba dość roboty przy zwierzakach i wystarczająco ograniczone możliwości, żeby jeszcze Twoje dyspozycje wykonywać.


[A z moją filozofią jest przynajmniej tak, że można ją czytać, bądź też nie - kwestia dowolna. Natomiast dobrze by było mieć nawyk odpowiadania na zadawane pytania. Ja przynajmniej mam.]
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob gru 04, 2010 12:55 Re: 4 KARZEŁKI i ich bieda...ok. B-stoku-SZUKAMY PILNIE DT

Agn pisze:Pipi ma chyba dość roboty przy zwierzakach i wystarczająco ograniczone możliwości, żeby jeszcze Twoje dyspozycje wykonywać.

Noo, za to Twoje musi jak najbardziej :roll:

I tak sobie zacytuję dla wszystkiego:
Agn pisze:EOT.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob gru 04, 2010 12:56 Re: 4 KARZEŁKI i ich bieda...ok. B-stoku-SZUKAMY PILNIE DT

Pipi, napisz mi w jakim wieku są kociaki, dla których potrzebujesz karmy.
Żebym wiedziała, co dokładnie kupić.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob gru 04, 2010 13:29 Re: 4 KARZEŁKI i ich bieda...ok. B-stoku-SZUKAMY PILNIE DT

Erin pisze:
Agn pisze:Pipi ma chyba dość roboty przy zwierzakach i wystarczająco ograniczone możliwości, żeby jeszcze Twoje dyspozycje wykonywać.

Noo, za to Twoje musi jak najbardziej :roll:


Nie, nie musi.
Czy gdzieś napisałam, że musi?
Nigdy nie piszę komuś co ma robić. Piszę co ja bym zrobiła i jakie są alternatywy. Bytność w tym wątku zaczęłam od wypisania, co wg mnie powinno się zrobić [morfologia z biochemią, USG i RTG]. Gdy doczytałam, jakie są możliwości organizacyjne Pipi, skupiłam się na dostarczaniu informacji o możliwych konsekwencjach podjętych działań lub ich zaniechaniu.
Tyle. Gdybyś miała kłopoty z odczytaniem moich intencji.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob gru 04, 2010 15:14 Re: 4 KARZEŁKI i ich bieda...ok. B-stoku-SZUKAMY PILNIE DT

Erin pisze:Pipi, odnalazłam wątek Izabeli - ostatni wpis jest z połowy października, ale wynika z niego, że z Lesiem wszystko OK. A jego problemy ze zdrowiem zaczęły się dobry rok temu, jak nie lepiej - nie pamiętam dokładnie. I to było to samo, co u karzełków - wszystko w środku Lesia rosło, ale on sam nie. A teraz na zdjęciu jest piękny, dorodny kot. Oczywiście nie w każdym przypadku tak jest, ale jak widać, czasem się udaje.
Jeżeli dr Zaleski nie widzi sensu dalszych badań, tzn. że tak pewnie jest, bo on ma dobre oko. I faktycznie, nie ma sensu męczyć maluszków, bo po tych przebojach na Scaleniowej już wystarczy. Ale może warto chociaż wiedzieć, jak najlepiej opiekować się takimi kotami, a Izabela ma w tej materii doświadczenie. Albo może ja do niej napiszę?

Erin, wszystko fajnie, ale póki kociaki sa u Pipi nie ma mowy o konkretnym leczeniu, przyznasz mi chyba rację. Trudności logistyczne, brak możliwości... Nie ma sensu także płoszyć z wątku osobę o tak ogromnej wiedzy, jak Agn, która zresztą do niedawna także miała kotkę karłowatą w domu.
Jak to mówią: jedna dobra rada lepsza niż tuzin byle jakich 8)

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Sob gru 04, 2010 15:54 Re: 4 KARZEŁKI i ich bieda...ok. B-stoku-SZUKAMY PILNIE DT

Dziewczyny Kochane, nie kłóćcie się :)

Każda z Was chciałaby pomóc. Może nie wszystkie pomysły są dobre i trafione, ale płyną z serca.
A wykonane będą te, które na tę chwilę mogą być :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob gru 04, 2010 16:02 Re: 4 KARZEŁKI i ich bieda...ok. B-stoku-SZUKAMY PILNIE DT

Magdaradek :ok: O to mi przez cały czas chodzi.

Magaaaa - chyba nie czytałaś tego, co napisałam.
Leczenie może pomóc albo i nie - jak i w przypadku innych chorób.
I wiadomo, że Pipi nie da rady - logistycznie, finansowo, psychicznie.
Ale zasięgnąć rady osoby, która miała takiego kota chyba nie zaszkodzi.
Przynajmniej, jeśli chodzi o codzienną opiekę nad takim kotem.
A to, że Agn miała taki przypadek, nie znaczy, że wie wszystko na ten temat.
I raczej nie należy do osób, które można przepłoszyć 8)

Ja miałam kiedyś kociaka z FelV i często radziłam się Galli.
Ale czytałam także opinie innych osób, które miały "dodatnie" kociaki.
My nie jesteśmy wetami, ale każdy ma jakieś doświadczenia.
I chyba warto się nimi dzielić dla dobra kotów.

I naprawdę nie rozumiem, dlaczego uważasz, że akurat Izabela miałaby dawać gorsze rady?
Też ma kota, u którego był problem z "rośnięciem". Działa w TOZ-ie, więc na co dzień ma kontakt z różnymi przypadkami.
No i chce być technikiem weterynarii, więc jakąś wiedzę z tej dziedziny ma.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Wojtek i 66 gości