Dwa kocie KARZEŁKI znalazły najlepsze na świecie DT :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 03, 2010 10:00 Re: 4 KARZEŁKI i ich bieda...ok. B-stoku-SZUKAMY PILNIE DT

Ile kilometrów jest do pokonania w takich warunkach jakie mamy?

Zakładając, że dziewuszki pojadą w ciepym samochodzie i transporterku, w którym będzie kocyk i np. termofor to jest możliwość, że nie zmarzną w podróży.

honda11

 
Posty: 6665
Od: Wto maja 27, 2008 10:43
Lokalizacja: Leszno / Wielkopolska

Post » Pt gru 03, 2010 10:06 Re: 4 KARZEŁKI i ich bieda...ok. B-stoku-SZUKAMY PILNIE DT

190km

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pt gru 03, 2010 10:43 Re: 4 KARZEŁKI i ich bieda...ok. B-stoku-SZUKAMY PILNIE DT

magaaaa pisze:190km


To w zimowych warunkach pewnie 4 godziny drogi

honda11

 
Posty: 6665
Od: Wto maja 27, 2008 10:43
Lokalizacja: Leszno / Wielkopolska

Post » Pt gru 03, 2010 14:53 Re: 4 KARZEŁKI i ich bieda...ok. B-stoku-SZUKAMY PILNIE DT

Z założeniem, że nic po drodze nie przystawi.
A jak się wogóle czują nasze mikruski ?

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pt gru 03, 2010 15:22 Re: 4 KARZEŁKI i ich bieda...ok. B-stoku-SZUKAMY PILNIE DT

pisałam że wezmę dziewczynkę na dt .
i oczywiście nie wycofałam się ,więc nie bardzo rozumiem o co chodzi ?
że nie pisze za dużo ? po prostu nie mam tyle czasu :oops:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43974
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa


Post » Pt gru 03, 2010 15:32 Re: 4 KARZEŁKI i ich bieda...ok. B-stoku-SZUKAMY PILNIE DT

czyli obie dziewczynki mają DT w Warszawie :D

honda11

 
Posty: 6665
Od: Wto maja 27, 2008 10:43
Lokalizacja: Leszno / Wielkopolska

Post » Pt gru 03, 2010 15:50 Re: 4 KARZEŁKI i ich bieda...ok. B-stoku-SZUKAMY PILNIE DT

:ok: :ok: :ok:

ciekawa.swiata

 
Posty: 1474
Od: Śro paź 06, 2010 11:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt gru 03, 2010 16:04 Re: 4 KARZEŁKI i ich bieda...ok. B-stoku-SZUKAMY PILNIE DT

Dziewczynki czują się bez zmian. Nie jest źle. Jedzą, czarna szaleje, a burasia patrzy i też troszeczkę próbuje, ale woli sie przyglądać. Jak do nich wchodzę, to burasia pierwsza do mnie biegnie. na razie jest ok.


Chciałam bardzo, bardzo podziękować za wpłaty na konto dziewczynek. Powinnam już chyba sie rozliczyć, ale nie mam jeszcze faktury i opisu choroby. Muszę pojechac do miasta, a nie mam jak się ruszyć na razie. Mam tylko paragony i to wszystko. Jak tylko będe mogła, natychmiast to załatwię.
Tymczasem podaję wpłaty:

jazdor - 20 zł
Sabina02 z dogo - 50 zł
izydorka - 30 zł
zuzkat - 100 zł
dorcia44 - 40 zł
Agnieszka M. U - 100 zł (Kocia Skarbonka)
Magdalena W - 150 zł
SekretFire - 20 EURO
PearlRajn - 50 zł
Bardzo serdecznie dziękuję.
Ciesze się bardzo, że moga pojechać do dt. Nie wiem tylko jak z transportem, ale pomyślimy.
Nie wiem też co robić z zylexisem, bo rozmawialiśmy żeby podac i ja zamówiłam i po niedzieli wet ma przyjechać i podać, tzn. zrobic zastrzyk. Szczepionki te będa kosztowały coś ok 40 zł za sztukę, tak powiedział wet. Przyjedzie po niedzieli, bo będzie jechał w moim kierunku, to przy okazji. Nie bede musiała płacic za dojazd.
Nie wiem tylko co mam robić? Proszę wypowiedzcie się. Już zamówione i chyba już są, bo na dziś mieli wetowi przysłać, czy ktoś miał przywieźć(?) -trochę teraz ni jak odmawiać.
Erin, wet Zaleski badał wszystkie karzełki i na gdybaniu się skończyło. Raczej też był za tym żeby ich nie męczyć badaniami.
Ostatnio edytowano Pt gru 03, 2010 21:32 przez pinokio_, łącznie edytowano 3 razy
moj nr tel: 789 084 913
gg: 7163414


Obrazek
jankowska.irena@wp.pl

pinokio_

 
Posty: 1375
Od: Wto mar 09, 2010 20:49
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt gru 03, 2010 16:07 Re: 4 KARZEŁKI i ich bieda...ok. B-stoku-SZUKAMY PILNIE DT

ja bym tych koteczków na razie nie ruszała, one się muszą wzmocnić potem można myśleć, w Warszawie szleje pp one nie szczepione

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Pt gru 03, 2010 16:35 Re: 4 KARZEŁKI i ich bieda...ok. B-stoku-SZUKAMY PILNIE DT

To może ten Zylexis je wzmocni? i za kilka dni po podaniu będa już mogły jechać? Dałabym ich kontenerek ich posłanka. Nie ukrywam, że boję się o nich, a w dt może będzie bezpieczniej. Jednak Warszawa to co innego. No i może dt bardziej doświadczone są niż ja w takich maluszkach. Z drugiej strony, pewnie że wolałabym ich nigdy nie oddawać. Koty u mnie nie maja źle, pod warunkiem, że sa zdrowe, a do tej pory zawsze tak było. "Przygoda" zaczęła się z chwilą przybycia do mnie karzełków. Ja sama pewnie bym ich nie oddała tej kobiecie, ale i nic bym nie zrobiła, aby ich badać, leczyć, czy szczepić. Pewnie przyszedłby dzień w którym zaczęłyby odchodzic jeden po drugim. Ti ciotki ina11(enia i Evita), jak je zobaczyły, postanowiły działać.Dziękuję Wam za to i wszystkim tu dziękuję. Dwa odeszły, ale dwa mają szansę i może im się dzięki temu uda.
Odeszły w sumie trzy maluszki. Jedną dziewczynkę [*] rozdeptała ta ich właścicielka od klatki po królikach.
moj nr tel: 789 084 913
gg: 7163414


Obrazek
jankowska.irena@wp.pl

pinokio_

 
Posty: 1375
Od: Wto mar 09, 2010 20:49
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt gru 03, 2010 16:39 Re: 4 KARZEŁKI i ich bieda...ok. B-stoku-SZUKAMY PILNIE DT

Czytam od początku Nie wiem co napisać.
3majcie sie prosze.Czasami lepiej nie ruszać.Szkoda że nie wiemy co będzie jeśli gdyby.

Pinokio dzielna jestes!!! One i tak mają lepiej po piekło jest na ziemi a nie tam w chmurkach.
Puśka Dex Natasza Patryk Gizmo Bryza Kropka ..pies Borys i królik Lolek

wercia

 
Posty: 1513
Od: Czw paź 13, 2005 8:32
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Pt gru 03, 2010 16:42 Re: 4 KARZEŁKI i ich bieda...ok. B-stoku-SZUKAMY PILNIE DT

pinokio_ pisze:To może ten Zylexis je wzmocni? i za kilka dni po podaniu będa już mogły jechać? Dałabym ich kontenerek ich posłanka. Nie ukrywam, że boję się o nich, a w dt może będzie bezpieczniej. Jednak Warszawa to co innego. No i może dt bardziej doświadczone są niż ja w takich maluszkach. Z drugiej strony, pewnie że wolałabym ich nigdy nie oddawać. Koty u mnie nie maja źle, pod warunkiem, że sa zdrowe, a do tej pory zawsze tak było. "Przygoda" zaczęła się z chwilą przybycia do mnie karzełków. Ja sama pewnie bym ich nie oddała tej kobiecie, ale i nic bym nie zrobiła, aby ich badać, leczyć, czy szczepić. Pewnie przyszedłby dzień w którym zaczęłyby odchodzic jeden po drugim. Ti ciotki ina11(enia i Evita), jak je zobaczyły, postanowiły działać.Dziękuję Wam za to i wszystkim tu dziękuję. Dwa odeszły, ale dwa mają szansę i może im się dzięki temu uda. Odeszły w sumie trzy maluszki. Jedną dziewczynkę [*] rozdeptała ta ich właścicielka od klatki po królikach.

Jeśli kicie jechałyby ogrzewanym autem, to chyba nic im się stać nie powinno? A w Warszawie możliwości diagnostyki i leczenia są nieporównywalne...
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 03, 2010 17:05 Re: 4 KARZEŁKI i ich bieda...ok. B-stoku-SZUKAMY PILNIE DT

Zosiu tylko czy nie lepiej szukać DS nie kolejnego DT, byłabym z opcją żeby jak już jest zamówiony zylexis wzmocnić je kuracją i dopiero myśleć o wysłaniu kociaków w świat, Pipi dba o nie , ma wsparcie nie tylko moralne więc czas kuracji wzmacniającej powinny mieć u Pipi,a potem szukanie DS moim zdaniem. Dom dla nich musi mieć doświadczenie w zajmowaniu się takimi przypadkami.

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Pt gru 03, 2010 17:12 Re: 4 KARZEŁKI i ich bieda...ok. B-stoku-SZUKAMY PILNIE DT

Ale sama Pipi nie jest przeciwna takiemu rozwiązaniu. Przecież ona ma na głowie więcej zwierzaków, a maluchy wymagają wiele uwagi. Poza tym, jak tu już kilka razy pisano, być może można kiciom pomóc wprowadzając leczenie hormonalne? Pewna jestem, że Dorcia zapewniłaby maleństwu doskonałą opiekę...
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Szymkowa, Zeeni i 62 gości