K-ów, maluchy z Kryspinowa - kto przygarnie przed zimą?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 02, 2010 17:32 Re: K-ów, maluchy z Kryspinowa - kto przygarnie przed zimą?

kosma, dzięki za uaktualnienie :piwa:

Kocuria

 
Posty: 4075
Od: Nie kwi 02, 2006 12:47
Lokalizacja: Kraków / Tricity

Post » Czw gru 02, 2010 18:44 Re: K-ów, pilny DT dla 19-latka, miał być uśpiony, bo stary :((

kosma_shiva pisze:GK GRUDZIEN 2010
LUDZIE
zmiany
1: 11.00-14.00
2: 14.00-17.00
3: 17.00-20.00

04.12. sobota
1. Miszelina, kosma_shiva
2. Noemik, Queen_ink
3. Vanja, milu?

05.12. niedziela
1. Vanja, Queen_ink
2. Miszelina, Kocuria
3. Katgral, Kocuria

11.12. sobota
1. miszelina, kosma_shiva
2. Noemik, Kinga Warmijska
3. anna09, edit_f

12.12. niedziela
1. Miszelina, Katgral
2. Kasumi, Kocuria
3. Kocuria, ????

18.12. sobota
1. Miszelina, akima
2. Kinga Warmijska, kosma_shiva
3. Kasumi, Kocuria

19.12. niedziela
1. Miszelina, akima
2. Kasumi, kosma_shiva
3. Kasumi, Kocuria

Ludzie zgłaszajcie się!!

ja pewnie bede mogla ten weekend przed samymi swietami, to sie wcisne jako zapchajdziura gdzies, jak juz wszyscy sie pozglaszaja. Bede mogla wtedy stac dluzej niz jedna ture

a teraz?
sprawdzcie

Moje dyżury się zgadzają, dzięki za aktualny grafik :)
[

kasumi

 
Posty: 2562
Od: Pt sty 15, 2010 23:19
Lokalizacja: Kraków Bieżanów

Post » Czw gru 02, 2010 19:30 Re: K-ów, maluchy z Kryspinowa - kto przygarnie przed zimą?

mjs pisze:Zostawiłyśmy na Kocimskiej Klarcię i Stefcia. Oboje bardzo zestresowani, nie jedli nic w lecznicy. Śmierdzą moczem kocura (my z Jolą też), bo była mała jatka podczas przenoszenia z klatki do transporterów. W tym niestety miszczami nie jesteśmy :roll:
Stefcio dobrze rokuje, po dzisiejszym dniu nie jestem optymistycznie nastawiona do oswojenia Klarci, ale trzeba spróbować. Koty są bardzo ze sobą zżyte, więc jeśli będziecie przestawiać klatki pamiętajcie, proszę, aby były w miarę blisko siebie, aby się widziały. Uwaga na ręce wkładane do klatki Klarci! Mam nadzieję, że z czasem uspokoją się, bo na razie są w szoku... :(
Po powrocie zastałyśmy w mojej stołówce młode dzikie czarne łkające. Uciekło.

Może lepiej nie próbować :evil: Chciałam jej dołożyć jedzenia do miski i z trudem umknęłam z ręką, rozdarła tylko rękawiczkę. O wymianie kuwety nawet nie marzę, bo i tak jestem za niska, żeby sięgnąć. A z pewnością nie zaryzykuję otwarcia klatki od góry, kiedy będę stała na krześle. Najwyżej będzie mieć brudno i głodno :evil: Moim zdaniem lepiej ciachnąć i wypuścić, dzikusów mamy aż nadto. No, chyba że się uspokoi.
Stefcio duużo spokojniejszy, dał sobie wymienić i wodę i miskę z jedzeniem.
Udało mi się dzisiaj rozmruczeć i Sezama na stoliku, i Tymianka w klatce, no i oczywiście Marianka/Majeranka. A nawet Dygotkę, może z niej będą jeszcze koty. O Zuzi nawet nie wspomnę, słodkie mruczące kociątko z niej. Już wcale nie syczy. :)
Natomiast krasnale jak dziczyły, tak dziczą. Szkoda ich, bo małe i miałyby szansę na oswojenie. Ale nie ryzykowałabym brania ich do Galerii.

Natomiast można ewentualnie rozważyć Kminka, który co prawda strachulec, ale da się chyba utrzymać na rękach, a już napewno głaskać w klatce.

P.S. Klatkę-łapkę trzeba myć po użyciu, na razie stoi brudna. A owies dla Tweety nadal leży na szafce. :twisted:
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Czw gru 02, 2010 19:38 Re: K-ów, maluchy z Kryspinowa - kto przygarnie przed zimą?

miszelina pisze:
mjs pisze:Zostawiłyśmy na Kocimskiej Klarcię i Stefcia. Oboje bardzo zestresowani, nie jedli nic w lecznicy. Śmierdzą moczem kocura (my z Jolą też), bo była mała jatka podczas przenoszenia z klatki do transporterów. W tym niestety miszczami nie jesteśmy :roll:
Stefcio dobrze rokuje, po dzisiejszym dniu nie jestem optymistycznie nastawiona do oswojenia Klarci, ale trzeba spróbować. Koty są bardzo ze sobą zżyte, więc jeśli będziecie przestawiać klatki pamiętajcie, proszę, aby były w miarę blisko siebie, aby się widziały. Uwaga na ręce wkładane do klatki Klarci! Mam nadzieję, że z czasem uspokoją się, bo na razie są w szoku... :(
Po powrocie zastałyśmy w mojej stołówce młode dzikie czarne łkające. Uciekło.

Może lepiej nie próbować :evil: Chciałam jej dołożyć jedzenia do miski i z trudem umknęłam z ręką, rozdarła tylko rękawiczkę. O wymianie kuwety nawet nie marzę, bo i tak jestem za niska, żeby sięgnąć. A z pewnością nie zaryzykuję otwarcia klatki od góry, kiedy będę stała na krześle. Najwyżej będzie mieć brudno i głodno :evil: Moim zdaniem lepiej ciachnąć i wypuścić, dzikusów mamy aż nadto. No, chyba że się uspokoi.
Stefcio duużo spokojniejszy, dał sobie wymienić i wodę i miskę z jedzeniem.

A z innymi dziczkami próbujemy?
Obrazek

mjs

 
Posty: 8428
Od: Pon kwi 03, 2006 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 02, 2010 19:43 Re: K-ów, maluchy z Kryspinowa - kto przygarnie przed zimą?

mjs pisze:
miszelina pisze:
mjs pisze:Zostawiłyśmy na Kocimskiej Klarcię i Stefcia. Oboje bardzo zestresowani, nie jedli nic w lecznicy. Śmierdzą moczem kocura (my z Jolą też), bo była mała jatka podczas przenoszenia z klatki do transporterów. W tym niestety miszczami nie jesteśmy :roll:
Stefcio dobrze rokuje, po dzisiejszym dniu nie jestem optymistycznie nastawiona do oswojenia Klarci, ale trzeba spróbować. Koty są bardzo ze sobą zżyte, więc jeśli będziecie przestawiać klatki pamiętajcie, proszę, aby były w miarę blisko siebie, aby się widziały. Uwaga na ręce wkładane do klatki Klarci! Mam nadzieję, że z czasem uspokoją się, bo na razie są w szoku... :(
Po powrocie zastałyśmy w mojej stołówce młode dzikie czarne łkające. Uciekło.

Może lepiej nie próbować :evil: Chciałam jej dołożyć jedzenia do miski i z trudem umknęłam z ręką, rozdarła tylko rękawiczkę. O wymianie kuwety nawet nie marzę, bo i tak jestem za niska, żeby sięgnąć. A z pewnością nie zaryzykuję otwarcia klatki od góry, kiedy będę stała na krześle. Najwyżej będzie mieć brudno i głodno :evil: Moim zdaniem lepiej ciachnąć i wypuścić, dzikusów mamy aż nadto. No, chyba że się uspokoi.
Stefcio duużo spokojniejszy, dał sobie wymienić i wodę i miskę z jedzeniem.

A z innymi dziczkami próbujemy?

Z bardzo dzikimi z zasady raczej nie, vide Dymitr lub Krwawa Mary. O Kretkach czy Armaturkach nawet nie wspomnę, kompletna porażka. Jak rokują, to oczywiście, więc na razie czekajmy.
Spróbowaliśmy z Madamą i mamy teraz terrorystkę w cat-roomie, której nikt nie chce :( :twisted:
Ostatnio edytowano Czw gru 02, 2010 20:11 przez miszelina, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Czw gru 02, 2010 19:50 Re: K-ów, maluchy z Kryspinowa - kto przygarnie przed zimą?

Zgłosiłam nas do ankiety w sprawie Krakvetu, może się uda....
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Czw gru 02, 2010 21:03 Re: K-ów, maluchy z Kryspinowa - kto przygarnie przed zimą?

Wiecie, że rok temu odeszła Nastusia?
Czy ktoś ją jeszcze pamięta?
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Czw gru 02, 2010 21:16 Re: K-ów, maluchy z Kryspinowa - kto przygarnie przed zimą?

miszelina pisze:Wiecie, że rok temu odeszła Nastusia?
Czy ktoś ją jeszcze pamięta?
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us


taaa, zawoziliśmy ją w tych dniach do Wrocławia, razem z Miko, jechała na zabieg, może nie prosty ale do głowy mi nie przyszło, że się nie obudzi po nim, nawet się z nią porządnie nie pożegnałam ... :(

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 02, 2010 21:20 Re: K-ów, pilny DT dla 19-latka, miał być uśpiony, bo stary :((

kasumi pisze:
kosma_shiva pisze:GK GRUDZIEN 2010
LUDZIE
zmiany
1: 11.00-14.00
2: 14.00-17.00
3: 17.00-20.00

04.12. sobota
1. Miszelina, kosma_shiva
2. Noemik, Queen_ink
3. Vanja, milu?


Ludzie zgłaszajcie się!!


a teraz?
sprawdzcie


Moje niestety niezbyt się zgadzają - dam radę dotrzeć do galerii najwcześniej na ok. 14.15-14.30 , a nie dam rady zostać dłużej niż do 17 :( czyli druga zmiana z małym poślizgiem i to tak na dokładkę... Sorry...

milu

 
Posty: 4076
Od: Nie lis 30, 2008 10:47
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 02, 2010 21:32 Re: K-ów, pilny DT dla 19-latka, miał być uśpiony, bo stary :((

milu pisze:
kasumi pisze:
kosma_shiva pisze:GK GRUDZIEN 2010
LUDZIE
zmiany
1: 11.00-14.00
2: 14.00-17.00
3: 17.00-20.00

04.12. sobota
1. Miszelina, kosma_shiva
2. Noemik, Queen_ink
3. Vanja, milu?


Ludzie zgłaszajcie się!!


a teraz?
sprawdzcie


Moje niestety niezbyt się zgadzają - dam radę dotrzeć do galerii najwcześniej na ok. 14.15-14.30 , a nie dam rady zostać dłużej niż do 17 :( czyli druga zmiana z małym poślizgiem i to tak na dokładkę... Sorry...


Jeżeli Cię to urządza, to mogę się zamienić.

Dziś złapałam Fiodora, który okazał się Katią - starszą panią, oswojoną, mruczącą i grzeczną. Ma czerwone spojówki, orkiestrę w płucach, a w paszczy Sodomia i Gomoria :( Do poniedziałku ma dostawać zastrzyki - Synulox i catosal - raz dziennie - i Gentamycynę 2x dziennie do oczu. U wet była bardzo spokojna i cierpliwie zniosła wszystko.
Obrazek
Ostatnio edytowano Czw gru 02, 2010 21:43 przez queen_ink, łącznie edytowano 1 raz

queen_ink

 
Posty: 3758
Od: Nie lis 20, 2005 17:45
Lokalizacja: Stolica Powiatu/Kraków

Post » Czw gru 02, 2010 21:35 Re: K-ów, pilny DT dla 19-latka, miał być uśpiony, bo stary :((

Racja milu, jak głupia zgapiłam od Kocurii :P
Ciebie to może lepiej nie wpisywać, jak przyjdziesz tak będziesz.
Wakat!!!!
a nawet dwa wakaty!!

kosma_shiva pisze:GK GRUDZIEN 2010
LUDZIE
zmiany
1: 11.00-14.00
2: 14.00-17.00
3: 17.00-20.00

04.12. sobota
1. Miszelina, kosma_shiva
2. Noemik, Queen_ink
3. Vanja, ????

05.12. niedziela
1. Vanja, Queen_ink
2. Miszelina, Kocuria
3. Katgral, Kocuria

11.12. sobota
1. miszelina, kosma_shiva
2. Noemik, Kinga Warmijska
3. anna09, edit_f

12.12. niedziela
1. Miszelina, Katgral
2. Kasumi, Kocuria
3. Kocuria, ????

18.12. sobota
1. Miszelina, akima
2. Kinga Warmijska, kosma_shiva
3. Kasumi, Kocuria

19.12. niedziela
1. Miszelina, akima
2. Kasumi, kosma_shiva
3. Kasumi, Kocuria

Ludzie zgłaszajcie się!!

ja pewnie bede mogla ten weekend przed samymi swietami, to sie wcisne jako zapchajdziura gdzies, jak juz wszyscy sie pozglaszaja. Bede mogla wtedy stac dluzej niz jedna ture

a teraz?
sprawdzcie
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Czw gru 02, 2010 21:55 Re: K-ów, maluchy z Kryspinowa - kto przygarnie przed zimą?

Ja przyjdę na pewno, o 14.00 na Kleparzu kończę jazdę i biegiem stamtąd do galerii, a potem ok. 17 mąż mnie zabiera i jedziemy dalej. Tak więc godziny w miarę pewne, ale z powodu dojazdów mogą się troche przesunąć. Ale mogę być na dokładkę, nic a nic mi to nie przeszkadza ;)

Edit: QUeen_ink, jeśli Ci pasuje, możemy się zamienić - ja będę dokładnie jak powyżej

milu

 
Posty: 4076
Od: Nie lis 30, 2008 10:47
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 02, 2010 22:01 Re: K-ów, maluchy z Kryspinowa - kto przygarnie przed zimą?

milu pisze:Ja przyjdę na pewno, o 14.00 na Kleparzu kończę jazdę i biegiem stamtąd do galerii, a potem ok. 17 mąż mnie zabiera i jedziemy dalej. Tak więc godziny w miarę pewne, ale z powodu dojazdów mogą się troche przesunąć. Ale mogę być na dokładkę, nic a nic mi to nie przeszkadza ;)

Edit: QUeen_ink, jeśli Ci pasuje, możemy się zamienić - ja będę dokładnie jak powyżej



Mnie godziny nie robią różnicy, więc nie ma problemu.

queen_ink

 
Posty: 3758
Od: Nie lis 20, 2005 17:45
Lokalizacja: Stolica Powiatu/Kraków

Post » Czw gru 02, 2010 22:26 Re: K-ów, maluchy z Kryspinowa - kto przygarnie przed zimą?

Pogubilam sie :roll: , jakos wydaje mi sie ze kocuria i kosma troszke inaczej mi ustawily grafik. I czy ja mam jeszcze dyzur 18.12? Borowce mozna do galerii sciagnac kaftanik, najwyzej pojedzie ze mna i w sobote i w niedziele. Wisienka odpada, poniewaz ranka wolno sie goi. O ile dla nich nie za wczesnie na wystepy publiczne. Moze jestem przewrazliwiona , ale trzese sie o moje slicznotki i juz. A co? Wolno mi :evil: . Mam pozyczony pokrowiec na przenoske to moge jechac autobusem. Queen_ink Darek czeka na fona od ciebie.

vanja

 
Posty: 242
Od: Czw mar 04, 2010 11:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 02, 2010 22:38 Re: K-ów, maluchy z Kryspinowa - kto przygarnie przed zimą?

vanja pisze:Pogubilam sie :roll: , jakos wydaje mi sie ze kocuria i kosma troszke inaczej mi ustawily grafik. I czy ja mam jeszcze dyzur 18.12? Borowce mozna do galerii sciagnac kaftanik, najwyzej pojedzie ze mna i w sobote i w niedziele. Wisienka odpada, poniewaz ranka wolno sie goi. O ile dla nich nie za wczesnie na wystepy publiczne. Moze jestem przewrazliwiona , ale trzese sie o moje slicznotki i juz. A co? Wolno mi :evil: . Mam pozyczony pokrowiec na przenoske to moge jechac autobusem. Queen_ink Darek czeka na fona od ciebie.



Jutro na pewno zadzwonię, dziś miałam lekkiego mixupa.

queen_ink

 
Posty: 3758
Od: Nie lis 20, 2005 17:45
Lokalizacja: Stolica Powiatu/Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: fruzelina, Google [Bot], puszatek i 168 gości