Kociaki na ulicy pilny DT - Wyszków

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto lis 30, 2010 16:56 Re: Kociaki na ulicy pilny DT - Wyszków

No i jednak szylkretka nie zostanie oddana koleżance siostry. Zaczęła wkręcać jakieś opowieści, że kot jej jakiś czas temu uciekł i teraz wrócił. Szkoda tylko, że w rozmowie wcześniejszej nie było o tym mowy. Ale właściwie to lepiej, że jej nie bierze, bo co by było jakby koteczka była już u niej a ta zdecydowała, że kotek zbyt bojący czy co i by go gdzieś wywieźli czy co. Jednak szukanie dobrego domu to sztuka, nie sądziłam, że to takie trudne...

Ogromnie dziękuję za te miłe słowa! Od małego uwielbiam zwierzęta i nie potrafię przejść obok ich cierpienia obojętnie. Najchętniej zostawiłabym wszystkie maleństwa, ale niestety warunki nie pozwalają a raczej rodzice. Nie dziwię im się w sumie bo to oni na wszystko zarabiają, utrzymanie naszych dwóch kotów do duże koszty a co mowa większej ilości. Zresztą z dwoma kotami mamy całe ściany w korytarzu podrapane a co mowa z tyloma;0 chyba cały dom byłby ruiną;p ale wkrótce się przeprowadzamy także mama nie ma im tego za złe;p
Twój wątek czytałam już jakiś czas temu, byłam zszokowana po prostu!
Jak będę potrzebowała pomocy to na pewno dam tu znać:) Jak narazie mam ogromną nadzieję, że ta dwójeczka jednak znajdzie kochające domki:)
ObrazekObrazek

magdalena1993

 
Posty: 327
Od: Czw lis 04, 2010 19:15
Lokalizacja: Wyszków/ woj. mazowieckie

Post » Wto lis 30, 2010 17:06 Re: Kociaki na ulicy pilny DT - Wyszków

Jeżeli może je jeszcze zatrzymać, to nie wydawaj ich do domków, co do których nie będziesz miała 100% pewności. Lepiej troszke zaczekać, niż potem żałować. Dziwne to : uciekła, a teraz wróciła :roll: niech sobie raczej kupi rybki.
A taka dobra rada trochę starszej koleżanki : koteczkom , które zostaną załóż może osobne wątki, Poszukaj na necie portal "domowe tygrysy" (dokładnej nazwy nie pamiętam) Tam ludzie daja ogłoszenia - przygarnę kota.
Jakbys potrzebowała pomocy, nie bój się prosić o nią tutaj. Pomagamy sobie wzajemnie, a może przyjdzie taki czas, że ty będziesz mogła komuś pomóc.

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Wto lis 30, 2010 19:12 Re: Kociaki na ulicy pilny DT - Wyszków

Hej, ja Was kochane bardzo przepraszam za milczenie, no ale naprawdę, mam taki kocioł w pracy i poza, że nie mam kiedy się podrapać, a co dopiero usiąść na spokojnie do netu... W weekend znowu mnie nie było, mała została pod opieką moich kotków no i dochodząco mojej mamy ;)

Jest coraz lepiej. Z kotami się dogadała, nie ma może jakiejś miłości wielkiej, ale nie ma też syków, prychów itd. Do człowieka nie lgnie i nie jest też tak, że chodzi za nami, ale trzyma się na bezpieczną odległość. Ona po prostu tak jakby nas do szczęścia nie potrzebuje - łazi sobie sama, bawi się sama i najlepiej jakby ją zostawić w spokój. Głaskana mruczy jak dzika, ale mrucząc zaraz próbuje sobie iść - w tej kwestii nic się nie zmieniło. Natomiast wyraźny jest postęp w kwestii jej przerażenia - już nie zmyka w najczarniejszy kąt, gdy tylko ktoś się ruszy - śpi sobie spokojnie wyciagnięta na środku itd, czyli poczuła się pewniej.

Wizyta u weta - spoko. Choć bardzo małej nie oglądał, ja się nawet nie paliłam do tego, bo ze względu na wszechobecną panleukopenię poszłam do weta na Piękną, gdzie kiedyś obiecałam, że więcej nie pójdę... Także tylko zaszczepił małą. Reszty dokonałam sama - tj. oględzin uszek i kupy w poszukiwaniu świerzba i robaków - nie znalazłam.

Jeśli chodzi o kuwetę to jest genialna, żadnych wpadek, od pierwszego dnia!

Czekam na dowóz siostrzyczki - może ta jej pokaże jakoś, że do ludzi trzeba na kolana i przytulać się - bo moje koty jak widać autorytetu nie stanowią. Jak to nie pomoże to będzie to chyba oznaczało, że ten typ już tak ma i zacznę szukać jej domu. Szkoda, że w niedzielę tak późno dotarłam, bo już by kociaki były razem... Jak te malce pozostałe, one są w te śniegi na dworze ???? Żeby się nie poprzeziębiały.... Ja gotowa jestem siostrę wziąć w każdej chwili!

No to tyle na razie, pozdrawiam!

serotoninka

 
Posty: 1366
Od: Śro sie 27, 2008 21:00
Lokalizacja: Warszawa - Śródmieście

Post » Wto lis 30, 2010 19:31 Re: Kociaki na ulicy pilny DT - Wyszków

Ale fajnie wieści, dzięki, że znalazłaś czas, żeby nam tu napisać. Ona ma pewnie charakterek taki, jak moja Malutka. Bardzo są z sobą zżyte, ale wielkiej miłości, wspólnego spania, przytulania, lizania - brak. Na kolanach nie usiedzi, choc ją czasem biorę przymusem. Z własnej woli to tylko w nocy do mnie pod kołdrę się wpycha i jest taka zimniutka, choc w domu jest ciepło, ale jakoś podczas snu marznie. Najchetniej śpi przykryta.
No to czekamy na dołączenie siostry - ciekawe jakie będzie powitanie :ok:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Wto lis 30, 2010 21:01 Re: Kociaki na ulicy pilny DT - Wyszków

Od jakiś 2,5 godz. maluchy siedzą u nas w domu. Były tak przemarznięte, że nawet wielkiego oporu nie stawiały. Teraz tata siedzi z nimi wszystkimi na ziemi w pokoju i bawi się piłką. Hee ale to urocze:) A małe jak opętane latają, gryzą się, przewalają, urządzają zapasy. Oczywiście musiałam zrobić jakieś zdjęcia aby uwiecznić tę chwilę:)
Na chwilę obecną czarnuszek jest już bardzo oswojony, po otworzeniu drzwi sam wpada do domku, jak chce wyjść to miauczy pod drzwiami, my go wypuszczamy, za chwilę sprawdzamy a ten znów wpada do domku:)
Nie wiem co się stało z ciemnoszarą koteczką ale zrobiła się jakaś bojąca... Wcześniej to pierwsza się łasiła i w ogóle bawiła, a teraz nie da się dotknąć... Nie wiem co jest tego powodem, zachowywała się tak jak były jeszcze na strychu, może przez to, że dom to dla niej nowe miejsce jest taka strachliwa. Cieszę się, że maluchy po przyjściu do domu od razu się bawią i zwiedzają a nie chowają w ciemny kąt i tam siedzą. Tata w garażu zamontował jakiś panel, który grzeje a na nim położył kocyki aby kociaki miały ciepłe łóżeczko.
Teraz to będziemy je często brać do domu, tak jak dziś i oswajać bo trzeba zapanować nad tym ich strachem.
A to kilka zdjęć z dziś:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Kicia w roli ninja;p
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Niestety oczka im się święcą bo z lampą błyskową robione.;/
Ostatnio edytowano Wto lis 30, 2010 21:12 przez magdalena1993, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazek

magdalena1993

 
Posty: 327
Od: Czw lis 04, 2010 19:15
Lokalizacja: Wyszków/ woj. mazowieckie

Post » Wto lis 30, 2010 21:09 Re: Kociaki na ulicy pilny DT - Wyszków

:1luvu: :1luvu: Wszystkie sa przecudne .
I kocyk na panelu :1luvu: Super :ok:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Wto lis 30, 2010 21:13 Re: Kociaki na ulicy pilny DT - Wyszków

Tak, tak.;) Tatuś ma pomysły:)
ObrazekObrazek

magdalena1993

 
Posty: 327
Od: Czw lis 04, 2010 19:15
Lokalizacja: Wyszków/ woj. mazowieckie

Post » Wto lis 30, 2010 21:16 Re: Kociaki na ulicy pilny DT - Wyszków

Są przepiękne :1luvu:
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Śro gru 01, 2010 8:12 Re: Kociaki na ulicy pilny DT - Wyszków

Ale cudeńka.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

edii

 
Posty: 2590
Od: Pon paź 04, 2010 18:05

Post » Śro gru 01, 2010 15:40 Re: Kociaki na ulicy pilny DT - Wyszków

:kotek:
ObrazekObrazek

magdalena1993

 
Posty: 327
Od: Czw lis 04, 2010 19:15
Lokalizacja: Wyszków/ woj. mazowieckie

Post » Śro gru 01, 2010 23:23 Re: Kociaki na ulicy pilny DT - Wyszków

Mam nadzieję, że jakoś się ta pogoda unormuję i koteczka będzie mogła dołączyć do siostrzyczki u serotoninki :ok: :ok:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Czw gru 02, 2010 1:42 Re: Kociaki na ulicy pilny DT - Wyszków

Tak sobie obserwuję ten wątek i muszę przyznać,że koty "rozkwitły".Piękne kociska się z nich zrobiły :D Jak to dobrze,że na świecie są jeszcze osoby kochające zwierzęta :1luvu: Tylko takie przykłady,kocie przemiany nie przekreślają mi wiary w człowieczeństwo :)

niki2117

 
Posty: 1858
Od: Sob paź 09, 2010 1:54

Post » Czw gru 02, 2010 12:33 Re: Kociaki na ulicy pilny DT - Wyszków

Podobno w niedzielę ma się poprawić pogoda, także zobaczymy jak to będzie:)

Ogromnie dziękuję za tak miłe słowa:) Fakt, muszę przyznać, że to inne kotki w porównaniu z tymi z sprzed chociażby miesiąca. Myślę, że będzie tylko lepiej;D
ObrazekObrazek

magdalena1993

 
Posty: 327
Od: Czw lis 04, 2010 19:15
Lokalizacja: Wyszków/ woj. mazowieckie

Post » Czw gru 02, 2010 19:46 Re: Kociaki na ulicy pilny DT - Wyszków

Kilka zdjęć zrobionych chwilę temu:)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
i moje ulubione:)
Obrazek


Wcześniej był problem, że mało aktualnych zdjęć a teraz to codziennie nowości;p
ObrazekObrazek

magdalena1993

 
Posty: 327
Od: Czw lis 04, 2010 19:15
Lokalizacja: Wyszków/ woj. mazowieckie

Post » Czw gru 02, 2010 20:15 Re: Kociaki na ulicy pilny DT - Wyszków

Ale kusisz tymi zdjęciami 8)

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości