Nasze kotki i kocurki. Natan zostaje z nami.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 01, 2010 19:03 Re: Nasze kotki , kocury i czasem kocięta częśc II

Ja o wieku mówiłem bo teraz waży znowu koło 6 kg, a to kompaktowy kot, a już ważył 5
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Śro gru 01, 2010 19:07 Re: Nasze kotki , kocury i czasem kocięta częśc II

Jak Bono zabraliśmy ze schronu do naszego weta, to jego pierwsze pytanie "To kotka w ciąży?"
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 01, 2010 19:08 Re: Nasze kotki , kocury i czasem kocięta częśc II

Możesz sprecyzować jak mam zrozumieć określenie "kompaktowy kot" :?:

najmysia

 
Posty: 6917
Od: Pt lis 04, 2005 14:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 01, 2010 19:14 Re: Nasze kotki , kocury i czasem kocięta częśc II

mały, zwartej budowy, krótkie łapki, krótki tułów :)
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 01, 2010 19:14 Re: Nasze kotki , kocury i czasem kocięta częśc II

dziękuję :wink:

najmysia

 
Posty: 6917
Od: Pt lis 04, 2005 14:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 01, 2010 22:53 Re: Nasze kotki , kocury i czasem kocięta częśc II

Obrazek
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 01, 2010 23:27 Re: Nasze kotki , kocury i czasem kocięta częśc II

Dobrej nocki! :P
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw gru 02, 2010 7:46 Re: Nasze kotki , kocury i czasem kocięta częśc II

Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw gru 02, 2010 7:48 Re: Nasze kotki , kocury i czasem kocięta częśc II

Cześć puchate piękności !!!!! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Witajcie Ewciu i Moniko!!!! :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw gru 02, 2010 9:29 Re: Nasze kotki , kocury i czasem kocięta częśc II

Dzień doberek :)
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 02, 2010 10:04 Re: Nasze kotki , kocury i czasem kocięta częśc II

Obrazek
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 02, 2010 10:29 Re: Nasze kotki , kocury i czasem kocięta częśc II

kiche_wilczyca pisze:Jak Bono zabraliśmy ze schronu do naszego weta, to jego pierwsze pytanie "To kotka w ciąży?"


:ryk: :ryk: :ryk:

Wystawialiśmy Maszeczkę. Sędzina nie patrząc w dokumenty wyglaskała kocice, obmacała bruszek i pyta" Czy pani jest pewna, że ona nie jest w ciązy" Monike w pierwszej chwili ztkało. 8O Bo przecież Maszeczka to kastratka :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 02, 2010 12:06 Re: Nasze kotki , kocury i czasem kocięta częśc II

Dzień dobry. Utknęłam dzisiaj w centrum. Cholerna 3 nie chciała przyjechać, więc pojechałam na okrętkę i nic dobrego z tego nie wyszło. Nienawidzę zimy!

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 02, 2010 12:36 Re: Nasze kotki , kocury i czasem kocięta częśc II

Maciejowa, pocieszę Cię - ja dzisiaj do pracy dojechałam o 9 bo pociąg którym jechałam (a jechałam jeszcze wcześniejszym niz normalnie) zamiast o 7:04 przyjechał o 8:10 na wcześniejszą stację niz ja wysiadam. Nie wiem o której godzinie był na mojej stacji, bo już się wkurzyłam i uznałam, ze na piechtę będe szybciej
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 02, 2010 12:45 Re: Nasze kotki , kocury i czasem kocięta częśc II

Masakra jakaś :roll:

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 36 gości