
Moderator: Estraven
, ja dziś parę złociszy przekazałam Maciusiowi, mam nadzieję, że do jutra dotrze 
sam zażera, miseczki opróżnia w tempie ekspresowym. Jest cudny. Nadal lubi poleżeć na grzejniku i daje z sobą robić wszystko ale już jest małym brykającym zbójem atakującym spod łóżka nogawki. Będzie z niego kot
Maluszek też szuka domu.


sama się teraz zastanawiam... skarżysz się naprawdę, czy raczej chwalisz?
Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 67 gości