Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 01, 2010 11:53 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

O to-to :wink:
Dzieki Anda :1luvu:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro gru 01, 2010 15:36 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

Ja chcem z tad precz!!!! :crying: :crying: :crying:

Co bedziesz robic w stolicy babajaga?

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Śro gru 01, 2010 15:47 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

Secret pakuj sanie i zaprzęgaj konie.
W Wiżajnach w nocy było minus28, więc musisz za dnia dojechać.
Dam Ci namiary do kolegi Jędrusia.

:? miały być wieści z pociągu :roll:
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro gru 01, 2010 16:00 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

Ło matulu - Wiżajny :twisted:

Mieszkałam już jako dorosła cztery lata w Grabowie pod Gołdapią - tam były ZIMY nieprawdaż :twisted:
Jak do mnie kumple z Gdanska na sylwka przyjechali to pytali w drzwiach gdzie jest ta tabliczka z napisem "koniec świata" :ryk:

Jak mi szlag trafił etażowe przy temp. -35' w nocy i miałam w chałupie -5' z tendencją wzrostową do 0' w okolicy kozy w kuchni - to była jazda :twisted:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro gru 01, 2010 16:06 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

AYO, piękne snujesz opowieści północne :mrgreen:
Kolega Jądruś wybiera się do bani, a potem będzie latał goły i wesoły po okolicach. Byłaś w bani??
A może masz tam jaką chałupinkę do pomieszkania?? 8)

A jak byłam tam na wakacjach, to wszędzie w Polsce lało i było 16 stopni, a w Starym Folwarku i okolicach upały i zero deszczu.
O znalazłam coś:
http://www.polskiekrajobrazy.pl/index.p ... &Itemid=32
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro gru 01, 2010 16:12 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

Nie moge do bani - dychawicę mam :x

Mam rodzine w Suwałkach i resztówkę w Woleninowie :wink:

Grabowo to był rozdział w życiu pt. "Obyś cudze dzieci uczył" i służbowe mieszkanie :wink:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro gru 01, 2010 16:37 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

Obejrzałam - :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Te klimaty właśnie :ok: :1luvu:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro gru 01, 2010 17:48 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

:)
Nie ma gospodarza, myszy harcują. 8)
Ale co tam, może nam wybaczy, w końcu kocha te "kawałki" Polski.
Byliśmy w niezwykłym miasteczku na granicy litewskiej Sejny.
W Białej synagodze - dom kultury, knajpka z pysznymi kołdunami i..."Spółdzielnia Jazzowa". :)
A w małym parku-skwerku, odlotowa PRLowska fontanna, wokół ławki obsadzone ledwo trzymającymi się na nogach panami i...
fantastyczny pomnik - z jednej strony król Jagiełło (bodajże) a z drugiej???
Tadam... przyjaźń między żołnierzami polskimi i radzieckimi. Jak zobaczyłam gwiazdę na czapce, to wpadłam w podziw.
Wszędzie przekuli gwiazdę na drugiego orła i zmienili nazwę, a tu... spoko.
Pomnik z epoki??? Zabytek??
No to niech stoi jak stał.
Z miejsca pokochałam tych ludzi sejneńskich.
Obrazek

Obrazek
I ja do bani nie mogę - mdleję.
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro gru 01, 2010 17:53 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

Lubię banię :-)
I kocham takie klimaty - chyba dobrze bym się tam czuła

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33222
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro gru 01, 2010 18:04 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

Była na spływie grupa fantastycznych ludzi z okolic Jeleniej Góry.
Jeden niesamowity gość - Stachu, wyglądał jak stary indianin. Nie wiem na pewno czy Stachu, ale jakoś tak. (poszukam nazwiska, bo zapisywałam sobie)Jego żona pracuje w Cieplicach w sanatorium. Moze kojarzysz?? miałam wrażenie, ze on jest bardzo znany i lubiany.
Mówił, ze co roku organizuje takie wyjazdy przez całą Polskę - uciekają z Sudetów nad Wigry.
Zabierz się z nimi Józefinko :)
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro gru 01, 2010 18:08 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

Ooo, nie, nie kojarzę w pierwszej chwili nikogo takiego, takich facetów o wyglądzie Indian to znałam sporo ale to chyba nikt z nich :-) ale nazwiska możesz poszukać, może Go zlokalizuję.Spływ kajakowy, mówisz? No cóż, troszki swojego czasu żeglowałam ale nie "spływałam" nigdy, pewno byłabym tylko zawadą :-)

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33222
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro gru 01, 2010 18:22 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

Tu babajaga. Nadaję z hotelu w stolicy Krainy Śniegowców. Warszawa w nocy i pod śniegiem zaskakująco piękna choć oczywiscie nie tak jak Podlasie latem ale tu mam już 250km blizej do swojej rzeki :D
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Śro gru 01, 2010 18:46 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

-35° 8O 8O 8O Jako sopel lodowy bym wystep robila. A ten pan Jedrek to jako zapalka sie udaje do bani? Nago i czerwona glowa? Takiego to chyba nie chce w poblizu miec.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Śro gru 01, 2010 19:31 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

Oj babojago, dobrze, ze dojechałaś szczęśliwie :) uważaj na siebie!!!

Moje dziecko wraca w piątek z Wwy pociągiem. :roll:
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro gru 01, 2010 19:44 Re: Guzik i Feluś - GuFelkowej, niespiesznej kroniki, część 2

Chyba mi się udał, bo widzę na stronie gazety, że właściwie wszystkie drogi z Warszawy (mam na myśli kolej) są uszkodzone i pociągi mają około 2 godziny opóźnienia. Mój miał tylko godzinę z czego 40 minut spóźnił się z Wiednia do Katowic. W nocy ma spaść jeszcze 12 cm śniegu a w czwartek jeszcze 6. Zima pełną gębą.

Mała uwaga: AYO nie pisze o koledze Jędrusiu tylko o koledze Jędrusia czyli ojca jeśli dobrze myślę.
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 101 gości