Poznań Główny - koty i kocięta...

[itaka]

To czekamy na banerek

[alveaenerle]

Bazarek motylkowy zebrał 104 zł - przelew już poszedł

[itaka]

A z innych spraw: zabieram się za rozliczenie miesiąca. Jutro postaram się tu umieścić zestawienie wszystkich wpłat i wydatków.

A może nowy watek z przekierowaniem do tego, by wszystkie rozliczenia były na 1 str.

[kasia_5000]

Ktoś wspominał o miseczkach jednorazowych u mnie - tak to nadal aktualne, miseczki czekają - tak, jak i budki. Niestety jestem w "rozjazdach" więc proszę się ze mną kontaktować telefonicznie - ktoś musi to odebrać, bo ja nie dam rady podwieźć.

Na kolejną turę budkowania także odpadam.

Dzisiaj byłyśmy z Martą u Ciebie w biurze po budki, więc zabrałyśmy też miseczki.
Dzięki!:)

No właśnie: Marta dzisiaj dostała telefoniczną zgodę na postawienie budek dla kotów, więc zaniosłyśmy 6 i już ustawiłyśmy je w kilku miejscach:
3 w tzw. graciarni, 2 pod schodami budynku, który być może będzie składzikiem na karmę i 1 - największą - na tej ulubionej łące kotów.
Po ostatnią budkę już nie zdążyłyśmy pójść do biura, bo już było po 17-tej.
Innym razem.
Dzisiaj pojawiło się niezłe stadko na karmienie.
Polanka, czy też byłaś dzisiaj?
Ja do końca nie wiedziałam, czy uda mi się wyjść z pracy tak, żeby jeszcze zdążyć na dworzec, wiec nie pisałam, ze będę tam dzisiaj.
Jutro też powinnam być na dworcu. Do jednej budki, tej największej chce dołożyć kocyk, bo jeden to za mało.
Dobrze byłoby tam jeszcze dorzucić sianko albo słomę. Worek słomy jest u Marty w garażu, ale Marta nie ma jak go przetransportować na dworzec, bo ani Ona ani ja nie dysponujemy autem. Czy ktoś z Was, kto jest zmotoryzowany, znalazłby czas, żeby pomóc z tym transportem?

W czwartek już nie pójdę na dworzec.
Czy ktoś dałby radę podejść?
Jak tylko wyjaśni się sprawa z tym potencjalnym składem na karmę, to pewnie tam będziemy trzymać zapasy, które powoli się gromadzą i wtedy może więcej osób mogłoby dokarmiać dworcowe Sierściuszki

[skwareek]

Ale fajnie ze pozwolili postawic budki. Kotki beda mialy cieplej. Mam nadzieje ze budki nie zaczna przeszkadzac niebawem .

[kasia_5000]

Tak przy okazji:

http://szerlok.pl/nakarm_psa/
http://www.pustamiska.pl/index-3.php

[skwareek]

http://www.pustamiska.pl/index-3.php

Czytasz w moich myslach . Poszukiwalam tej strony bo po ostatniej przypadkowej wizycie .

[kasia_5000]

Ale fajnie ze pozwolili postawic budki. Kotki beda mialy cieplej. Mam nadzieje ze budki nie zaczna przeszkadzac niebawem .

Miejmy nadzieję, że nie.
W tej tzw. graciarni już wcześniej były kartony z siankiem, tyle że nieocieplone.
A te pozostałe budki raczej nie są na widoku.
A tam, gdzie postawiłyśmy tę największą, już stała drewniana - taka mała.

[itaka]

Ja od Czwartku jestem w Poznaniu i jestem zmotoryzowana więc mogę pomóc w transporcie .

[kasia_5000]

Ja od Czwartku jestem w Poznaniu i jestem zmotoryzowana więc mogę pomóc w transporcie .

Dzięki!
Marta pewnie jutro zajrzy na forum, więc pewnie będzie się do Ciebie odzywać.

[kasia_5000]

Nieco spóźniony raport budowlany
Otóż w sobotę zbudowałyśmy 2 budki, a pracowałyśmy do 17.30. Może dlatego, że byłyśmy we trzy, a po południu dopiero w czwórkę, może dlatego, że wszystkie ścianki budek robiłyśmy z podwójnego styropianu (5+5 czyli 10cm), a może dlatego, że coś innego
Zdecydowałyśmy się na podwójne ścianki po konsultacjach z doświadczonymi forumowymi budowniczymi budek, mam nadzieję, że się nie gniewacie (bo w związku z tym zostało tylko 6 płyt styropianu).
Ciepłe budowle czekają w rodzinnym domu Petki. Cała reszta materiałów czeka w moim drewnianym garażu i mam nadzieję, że nic się nie zniszczy!!!
Peciu, Polanko, Olko - bardzo Wam dziękuję za żarliwą pracę, za to, że znalazłyście czas No i cieszę się, że miałam okazję poznać przemiłe, młode kobiety o wielkich sercach!!!

Dziewczyny, super W takim razie Wasze budki na pewno postawimy na zewnątrz, nie w graciarni - ze względu na tą bardzo grubą warstwę styropianu. Bardzo Wam dziękuję, że znalazłyście czas i przede wszystkim chęci, aby poświęcić cenny kawałek weekendu dla dworcowiaków Naprawdę bardzo to doceniam.

Specjalne podziękowania dla jerzykowki, za to, że tak spontanicznie i z wielkim zaangażowaniem przejęła koordynację budkowania!

Myślę, że trzeba pomyśleć o kolejnej turze budowania. Może ktoś jeszcze znajdzie czas i coś wspólnie dorobimy Robi się coraz zimniej...

Miłe konstruktorki, mam wolny piątek i sobotę. Tylko muszę wykurować się z zapalenia oskrzeli. Znowu mnie dopadło.Tylko jak ja niezmotoryzowana dotrę do Asi?

Dziewczyny, ja jestem za sobotą. Nie mam co prawda pomysłu, co do miejsca, ale może jeszcze nas olśni do tego czasu. Będę w każdym razie w Poznaniu i tak od 11:00 do 16:30 będę wolna. To już jesteśmy we dwie: ja i grazyna - kto się dołączy?

Ja się dołączę w sobotę (mogę tak do 16-tej) i mam miejsce.
Szczegóły wyślę na priv do zainteresowanych.
Miejsce jest ciepłe, dość obszerne i dojazd komunikacją miejską.
Tylko co z materiałami?
Coś trzeba dokupić? Czy te materiały od jerzykowki ktoś mógłby przywieźć?

[Polanka]

kasiu_5000,tak- bylam dzisiaj na dworcu.Widzialam te biale miski.W jednej zostalo troszeczke karmy,ale kotow nie bylo i nie dolozylam im nic.Mialam przy sobie tylko mokra karme i balam sie, ze zamarznie.Tym bardziej, ze cos zostalo w jednej.
W czwartek moge skoczyc na dworzec, ale dopiero o 20:30.Moze ktos mogly zagladnac tam wczesniej ode mnie?
Ja moge sie stawic na budkowanie w sobote

[Avian]

Cieszę sie, ze udało sie juz ustawić budki - akurat w czas, bo jest masakrycznie zimno ...
Ja moje pozamykałam w altanie, ale martwie sie o te najdziksze

[koconek]

Nowy kod do banerka:

Kod: Zaznacz cały

[URL=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=118048][IMG]http://kocieadopcje.pxd.pl/gallery/pic349/v2010113022190352241100.jpg[/IMG][/URL]

[Polanka]

W sobote zostalo nam malo materialow. Styropian starczylby gora na jedna budke, malo czarnej grubej folii, skonczyla sie tez tasma klejaca. Dokupicie materialy z pieniedzy, ktore uzbieralyscie czy powinnysmy zrobic jakas skladke?