
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
pisiokot pisze:Puziek, rozumiem, że skoro się uczysz w liceum, to mieszkasz jeszcze z rodzicami ? Czy zgadzają się na adopcję koteczki, na pokrywanie kosztów związanych z jej utrzymaniem i leczeniem ?
Zabranie kotusi do domu i leczenie jej w warunkach domowych znacznie przyśpieszy proces dochodzenia do zdrowia. Koty w schronisku trudno się leczą, brakuje im tego najważniejszego leku - miłości. W domu dużo szybciej dochodzą do siebie.
Tyle tylko, że potrzeba co najmniej kilku wizyt u weterynarza i przetrzegania jego zaleceń. To nic strasznego ani trudnego, ale trzeba być na to przygotowanym - i czasowo i finansowo.
Transporter kupisz niedaleko schroniska w M-1, takie w rozsądnej cenie ok. 50 zł na ogół są tam w sprzedaży.
Cameo pisze:Wiem że to nie jest odpowiedni moment, ale proszę o kciuki, takie mocne, BARDZO mocne...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 104 gości