Tanie Dranie. Part Five. Biduś[`]. Można zamknąć ;)

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Nie lis 28, 2010 19:39 Re: Tanie Dranie nie do zdarcia.I Biduś po Tamtej Stronie Tęczy.

Emilia, która jest Kotem Niezwykłym i w dodatku Psem i Człowiekiem, jest baardzo czesto nazywana przeze mnie Emilką-debilką :P :oops:
nasze Obrazek potwory ;) + Fela i Frania na DS

pilne! Jajek i Dodek szukają dobrego Domu :)

xandra

 
Posty: 11042
Od: Nie paź 31, 2004 21:31
Lokalizacja: Warszawa, Bielany

Post » Nie lis 28, 2010 20:19 Re: Tanie Dranie nie do zdarcia.I Biduś po Tamtej Stronie Tęczy.

A ja mam Rudiego, na którego czasem pieszczotliwie mówię Pierdoło i Ofermo :oops:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Nie lis 28, 2010 23:16 Re: Tanie Dranie. Cudu nie było. Już tydzień bez Bidonka [`] :(

behemotka pisze:Ja to prędzej stosuję zwroty niecenzuralne niż zdrobnienia :twisted:. Choć owszem, pieszczotliwe "debilku" albo "no i gdzie podziałeś móżdżek?" też się zdarza :smokin:

Ja Pluszaczka codziennie pytam o to samo 8) A wyganiając go z sypialni, mówię "To jest pokój tylko dla mądrych kotków, bardzo mi przykro Plusiu", albo "Chodź, poszukamy twojego móżdżka za drzwiami". Rano i po powrocie z pracy zagaduję go zawsze: "No co wymyśliłeś przez tyle godzin kochanie?" i od razu sama sobie odpowiadam: "Niiiic, jak zwykle niic. Bo żeby wymyśleć, to trzeba posiadać zdolność myślenia..."

behemotka pisze:Wielbłądziu, głąbów w pracy serdecznie współczuję, zwłaszcza że to zdecydowana większość. Na mnie właśnie ostatnio obraziła się jedna z dziewczyn, bo jak się po raz kolejny zapytała "A właściwie co ty masz z tego psa, że go tak lubisz?", zapytałam w odpowiedzi, co ma ze swojego dziecka, że je tak lubi 8)
Oczywiście wielki foch, że przyrównuję psa do człowieka - jakby to była jakaś obraza :roll:

:ryk: :ryk: :ryk:
Na mnie mamuśka również zawsze się obraża, kiedy w odpowiedzi na jej peany o Przemusiu zaczynam wygłaszać swoje, też na cześć któregoś z moich dzieci.
A jak pytają, co ja mam z tych kotów, to odpowiadam zgodnie z prawdą: nas**ne w kuwetach, bajzel w mieszkaniu i pustkę w portfelu. I że właśnie za to tak je kocham. Patrzą jak na wariata :mrgreen:

behemotka pisze:A Królewna jest w Twoim sercu, zawsze będzie. I tak długo, jak będzie w nim miała własny kącik, na pewno się nie obrazi, że resztę serca poświęcisz innym kotom, które też tego potrzebują. Rozstanie bardzo boli, ale ona jest już tam, gdzie nic jej nie dolega, ma zdrowe łapki, piękną błyszczącą sierść - i te same złote oczy, które spojrzą na Ciebie z miłością, gdy znowu się spotkacie.


Bidulek o nic się na mnie nie obrazi, Ona już za życia miała nieskazitelny charakter i złote serduszko, już na Ziemi była prawdziwym kocim Aniołem bez wad... Też czasami na pocieszenie myślę sobie, że Gdzieś Tam jest teraz młoda i zdrowa, pewnie stąpa na zdrowych, silnych łapkach, ma piękną lśniącą sierść... Wierzę, że "Gdzieś Tam" jest - istnieje, że jest Tam Ona i nie tylko Ona, że całe moje niespełnione tutaj życie też Tam jest... Ale kiedy tylko przypomnę sobie to Jej piękne, wierne spojrzenie złotych ślepek, wszystkie te Jej spojrzenia i to ostatnie... Ryczę. Tak jak teraz. Wiem, że to z czystego egoizmu, że ryczę nad sobą samą, nad swoją własną tęsknotą - ale ciągle ryczę, bo nie jestem w stanie się powstrzymać :oops:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Nie lis 28, 2010 23:38 Re: Tanie Dranie nie do zdarcia.I Biduś po Tamtej Stronie Tęczy.

Ciocia Anika była. Niestety, opóźniony umysłowo Plu Plu połapał się kto zacz chyba dopiero wtedy, kiedy szykowała się już do wyjścia :roll:
Najmilsze były dla Cioci krowa Nunu i ... UWAGA UWAGA... Tadźka 8O

Czekamy na szczegółową relację Cioci 8)

Psychotropy najwyraźniej skutecznie podbudowują chwiejne ego Liliana. Szczy po kątach znacznie mniej, +/- raz dziennie, a w takim wymiarze daję jeszcze radę nad tym zapanować :twisted: Kupiłam takie samorozpylające się spraye, cynamonowy do korytarza i cytrusowy do kuchni - Licho boi się tego odgłosu psikania, dzięki czemu nauczył się omijać szerokim łukiem oba 'obszary rażenia', czyli rejony, które dotychczas nader namiętnie olewał. Mam wrażenie, że w mieszkaniu mniej więcej :roll: przestało śmierdzieć. To znaczy w korytarzu nie do końca przestało, bo najbardziej śmierdzi zalany tył szafki i on akurat śmierdzieć już nie przestanie (jest z dykty), szafkę po prostu trzeba wymienić na nową, na co od dłuższego czasu brakuje mi zarówno kasy, jak i czasu, jak i jelenia chętnego przetransportować potencjalną nową szafkę ze sklepu do mojego M.
Podanie Lichowi byle kawałeczka proszka jest prawdziwą krucjatą, której powodzenie za każdym razem graniczy z cudem :twisted: - ale naprawdę warto... Nie wiem tylko, jak długo można dawać kotu tego rodzaju leki bez narażania jego zdrowia na jakieś skutki uboczne - muszę o tym pogadać z Małgosią :?
Tak w sumie, to nie ma czemu się dziwić: jaki pan, taki kram. Pańcia - nadwrażliwa wariatka, od lat na psychotropach, wyhodowała sobie samodzielnie psychicznego kotka, którego dla własnego dobra też musi teraz napędzać psychotropami :twisted: :wink:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pon lis 29, 2010 0:03 Re: Tanie Dranie nie do zdarcia.I Biduś po Tamtej Stronie Tęczy.

Tak trzymaj Julek .............. :ok: :ok: :ok:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Pon lis 29, 2010 8:57 Re: Tanie Dranie nie do zdarcia.I Biduś po Tamtej Stronie Tęczy.

Jestem.
Przemuś ma temperaturkę :twisted:

Marzę o tym, żeby już stąd wyjść...
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pon lis 29, 2010 10:40 Re: Tanie Dranie nie do zdarcia.I Biduś po Tamtej Stronie Tęczy.

Wielbłądzio pisze:Jestem.
Przemuś ma temperaturkę :twisted:

Marzę o tym, żeby już stąd wyjść...

Ja Przemusiowi życzę dużo zdrówka, naprawdę, ale może mamusia weźmie zwolnienie na chorego synka i pójdzie do domu? :mrgreen:
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pon lis 29, 2010 10:58 Re: Tanie Dranie nie do zdarcia.I Biduś po Tamtej Stronie Tęczy.

Też mam taką nadzieję - że może już od jutra...
Dzieciakowi też w sumie źle nie życzę, ale lekka temperaturka raczej go nie zabije, a moim biednym uszom i nerwom dałaby chociaż z tydzień odpoczynku :smokin:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pon lis 29, 2010 15:02 Re: Tanie Dranie nie do zdarcia.I Biduś po Tamtej Stronie Tęczy.

A co powiecie na wyjście z pracy wcześniej, bo..... spadł śnieg, jest zamieć i jak wyjdzie o czasie, to nie zdąży dojechać w pół godziny do przedszkola po syneczka i tenże będzie płakał?
Ciekawe, czy szef zgodziłby się, żebym wyszła wcześniej, gdybym powiedziała że jadę z kotem do weterynarza? :twisted:


xandra pisze:oj, Dziewczyny, nie mówcie że do Futer nie mówicie pleplaniem czasem ;)
Gdybyście słyszały mojego TŻ w sobotę :roll: Do Mimi coś w stylu "O ziobacz, cio to białe jest? Sniezek spadł! Twój pielwszy sniezek!" itp., itd... Nie wiedziałam czy śmiać się czy płakać, ale od razu przypomniał mi się post xandry ;) Spróbowałby tylko tak do mnie "poseplenić" :twisted:

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5930
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Pon lis 29, 2010 15:06 Re: Tanie Dranie nie do zdarcia.I Biduś po Tamtej Stronie Tęczy.

Alyaa pisze:A co powiecie na wyjście z pracy wcześniej, bo..... spadł śnieg, jest zamieć i jak wyjdzie o czasie, to nie zdąży dojechać w pół godziny do przedszkola po syneczka i tenże będzie płakał?
Ciekawe, czy szef zgodziłby się, żebym wyszła wcześniej, gdybym powiedziała że jadę z kotem do weterynarza? :twisted:


Ja co prawda teoretycznie raz na jakiś czas mogę zwolnić się wcześniej, ale zawsze muszę 'oddawać' te godziny nastepnego dnia. Panienka od bachora nie musi :twisted:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pon lis 29, 2010 15:15 Re: Tanie Dranie nie do zdarcia.I Biduś po Tamtej Stronie Tęczy.

A nas tutaj zasypało dokumentnie 8O Ciekawa jestem jak wrócę do domu, bo pracuje na wsi, a dogi są pozamykane, bo auta nie wyrabiają i busy nie jeżdżą :evil:

A moaj Czikitka cos nie swoja jest, nie wiem czy znowu się przytkała czy co, bo wczoraj wieczorem strasznie głośno jak na kota bekała :(

Obiecanych zdjęć czarnych moich futer na razie nie będzie bo bachorątko nie chce współpracować :evil: :evil: :evil:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Pon lis 29, 2010 15:16 Re: Tanie Dranie nie do zdarcia.I Biduś po Tamtej Stronie Tęczy.

Ja powinnam po robocie zawlec się jeszcze po zakupy, ale to, co widzę za oknem, stanowczo za bardzo mnie przeraża :roll: Marzę tylko o tym, żeby zakopać się pod kocem z Buszitą i Facetami Mojego Życia.
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pon lis 29, 2010 15:18 Re: Tanie Dranie nie do zdarcia.I Biduś po Tamtej Stronie Tęczy.

Tyle się wszędzie trąbi, żeby firmy były przyjazne matkom, a pomyślał ktoś o kobietach, które bachorów nie chcą? Czemu są dyskryminowane? Nie wspominając o pracy w szkodliwych warunkach z mamuśkami :twisted:

Z tym śniegiem to niestety nie był wymysł, sypie i jest paskudnie. Ale wymówka jest porażająca :roll: Ciekawe czy dotrę na fitness? Nie rozpoczęłam jeszcze karnetu listopadowego, a już na grudniowy są zapisy :?

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5930
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Pon lis 29, 2010 15:28 Re: Tanie Dranie nie do zdarcia.I Biduś po Tamtej Stronie Tęczy.

Cóż, ja JESTEM MATKĄ i to w dodatku nie jednego, ale aż dziewięciorga dzieci... Dlaczego nikt nie traktuje mnie powaznie :crying:...?

O proszę. Panienka od bachora właśnie sobie wyszła. Razem z Panią Naczelniczką 8O Na tym to własnie polega. Ja nie jeżdżę z panią R. na wspólne zakupy, nie relacjonuję jej tego, co mówią i robią inne koleżanki, nie donoszę o ich błędach (dzisiaj natknęłam się na kolejny poważny...), dlatego mnie nie lubi i nie przedłuży mi umowy. Cholera, dlaczego jakoś tak nie umiem być sk****synem wobec innych, skoro za niebycie = za tzw. koleżeńską lojalność dostaje się tutaj w doopę...?
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pon lis 29, 2010 15:38 Re: Tanie Dranie nie do zdarcia.I Biduś po Tamtej Stronie Tęczy.

Wielbłądzio pisze:Cóż, ja JESTEM MATKĄ i to w dodatku nie jednego, ale aż dziewięciorga dzieci... Dlaczego nikt nie traktuje mnie powaznie :crying: ...?

Dlaczego twierdzisz, że całe miau to nikt? Bo się poczuję osobiście dotknięta! Przecież tu każdy normalny kociarz traktuje Ciebie poważnie :) Na forum jest wiele wielodzietnych matek i ojców! :mrgreen:

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5930
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 54 gości