Aisha, kicia po wypadku. Od soboty w nowym domq ;)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 27, 2010 22:03 Re: Kicia przejechana przez auto! Błagamy o pomoc!

Jana pisze:
Miałam na myśli koty na podwórku :wink:



aaaa :wink:
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie lis 28, 2010 6:41 Re: Kicia przejechana przez auto! Błagamy o DT!!! i $

Moniko, no tak to jest, zawsze dopiero ludzie się aktywizują jak są tragedie, czy te kocie czy ludzkie...

Ps. nic nie mów na temat mojego porannego wstawania :ryk: dziś już miałam zupelnie bezstresową noc, kicie wszytskie bezpieczne...jakoś tak jak stara babcie już wstaję z kurami...pozatym chce żeby TZ się wyspał bo on zacharowany, a koty od rana o nas skaczą i migdolą a ja się przeracam z boku na bok:)



Jano, dziękuję za info...jednakże chyba zastosuję środek na kark, działający i na zewn i wew pasożyty...kicia miała też wszoły...koty są pewnie zapchlone i w ogóle..także taki środek byłby najlepszy, jak ciut się ociepli..może kilka dni temp skocz na + to postaram się zorganizować :ok:
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie lis 28, 2010 9:26 Re: Kicia przejechana przez auto! Błagamy o DT!!! i $

Przelałam obiecaną kaskę na konto z dopiskiem "PKDT - przejechana kicia" - choć myślałam że zmienisz ten tytuł - jakiś taki makabryczny jest :wink: ale nie to jest najważniejsze.

Najważniejsze aby problemy z zalatwianiem się były przejściowe, nóżka to się zrośnie, ogonek do szczęscia potrzebny nie jest, ale żeby tylko mogła normalnie funkcjonować. Za to trzymam kciuki najszczególniej.
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie lis 28, 2010 10:29 Re: Kicia przejechana przez auto! Błagamy o DT!!! i $

Ogromnie dziękuję Monia, bo wiem że sama masz masę wydatków i tymczasów :1luvu:
Tytuł..no wiem..makabryczny ale już nie zmieniałam .... :roll:

Kicia miała czucie w łapce, tej połamanej, pęcherz też nie był naruszony...w zasadzie ta połamana noga nie miała żadnych ran otwartych, trochę zdartej sierści, powierzchownie...właśnie tak dyskutowalam z wetkami z Elbląskiej wczoraj o tym...że tak dziwne to wszytsko...ogonek uszkodzony, zerwana skóra, noga mocno połamana włacznie z odpryskami ale na zewnątrz żadnych odrapań, noga nie była zmiażdżona... :roll:
Domniemam że posiusiuje ze stresu i z powodu ograniczonej mozliwości poruszania się, i że wszytsko będzie ok...
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie lis 28, 2010 15:56 Re: Kicia przejechana przez auto! Błagamy o DT!!! i $

Jakieś wieści....?

martasekret

 
Posty: 539
Od: Czw sie 07, 2008 14:27
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon lis 29, 2010 10:15 Re: Kicia przejechana przez auto! Błagamy o DT!!! i $

Wczoraj tylko wymieniłam z Panią Dr smska, i wieści że wszytsko jest ok, kicia grzeczna :)
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon lis 29, 2010 10:16 Re: Kicia przejechana przez auto! Błagamy o pomoc!

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon lis 29, 2010 10:19 Re: Kicia przejechana przez auto! Błagamy o DT!!! i $

Kicia grzeczna?! No proszę! To chyba jednak nie jest aż takim dzikusem.... :lol:
Cieszę się, że jest wszystko ok!

martasekret

 
Posty: 539
Od: Czw sie 07, 2008 14:27
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon lis 29, 2010 10:41 Re: Kicia przejechana przez auto! Błagamy o DT!!! i $

:ok: za szybki powrót do zdrowia.
och, takie małe stworzonko, a tyle się musi nacierpieć :(
jednak to wspaniale, że w tym nieszczęściu znalazła troskliwą pomoc.
Wątek mojego płaskatego Ludwiczka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=131964
Florjanka (*)
ObrazekObrazek

gabi.cezar

 
Posty: 1706
Od: Sob gru 19, 2009 18:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 29, 2010 12:59 Re: Kicia przejechana przez auto! Błagamy o DT!!! i $

Pani Dr to młoda bardzo ciepła osoba, napewno zaprzyjaźni się z kicią i pokaże jej że ludzie są fajni i nie nacierpiała się na darmo i teraz będzie coraz lepiej...mam ogromną nadzieję że wszytsko będzie ok, noga będzie się ładnie zrastała, nie dojdą nowe komplikacje....Trzymajcie za to kciuki...
Zadzwonię dziś do lecznicy i pogadam chwilkę o kici...ale najważniejsze że jest w dobrych rękach :ok:
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon lis 29, 2010 13:06 Re: Kicia przejechana przez auto! Błagamy o DT!!! i $

martasekret pisze:Kicia grzeczna?! No proszę! To chyba jednak nie jest aż takim dzikusem.... :lol:
Cieszę się, że jest wszystko ok!


Myslę że ona była zdezorientowana, szok po wypadku, ból, za dużo jak na małą kicię, teraz dostaje środki przeciwbólowe, antybiotyki, jeszcze troszkę pocierpi i będzie mam nadzieję coraz lepiej :ok: sama przecież wiesz że to miła i miziasta kicia ale trochę ostatnio przeszła w życiu...
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon lis 29, 2010 15:31 Re: Kicia przejechana przez auto! Błagamy o DT!!! i $

a w której lecznicy na Pogórzu jest ?
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon lis 29, 2010 15:52 Re: Kicia przejechana przez auto! Błagamy o DT!!! i $

Na Abrahama 13...Pogórze/kosakowo (coś ala dom jednorodzinny, brazowy, wjazd od ul Pułkownika Dabka)

Rozmawiałam z Panią Dr, kicia jest trochę zestresowana...Pani Dr jest trochę zaniepokojona jej przytkaniem się i poda jej parafinę dziś bądź jakieś leki rozkurczowe...kicia też niewiele je..na dworzu zresztą przed wypadkiem też ledwo dziubała...żarłok to z niej wielki nie był...Pani Dr będzie kombinowała z róznym jedzonkiem żeby ją zachęcić, dałam dla kici dobrą puszkę z Sardynkami ze Smili, mam nadzieję że jej posmakuje...suche coś tam skubie...napewno ją pobolewa, nie jest w pełni sprawna...spory stres dla niej...to dopiero 3 dni po operacji...potrzeba czasu...
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon lis 29, 2010 19:37 Re: Kicia przejechana przez auto! Błagamy o DT!!! i $

"przytkanie"? To znaczy, że kicia się nie załatwia, tak? skoro mało je i jadła, to pewnie nie ma czym...Dziwne, że woli suche od mokrego, zazwyczaj jest na odwrót :wink: A jak jej ogólne samopoczucie i stosunek do ludzi?

martasekret

 
Posty: 539
Od: Czw sie 07, 2008 14:27
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon lis 29, 2010 22:03 Re: Kicia przejechana przez auto! Błagamy o DT!!! i $

przytkanie w sensie załatwiania się....jedno że ona nigdy z kuwety nie korzystała, dwa że ciężko jej w ogóle się poruszać więc poczatkowo z kuwetą mogą być problemy....
Zestresowana jest odrobinę z tego co Pani Wet mówiła, ale generalnie grzeczna...jutro bodajże Marlenka z PKDT podjedzie do lecznicy, podrzuci jakieś szmatki dla kici, na legowisko, i zobaczy co u kici :)
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 151 gości