Piękny czarny Promyk...trutka...walczymy-prosimy o kciuki

Bianka 4 pisze:Miałam dzisiaj przesłać zdjęcia rzeczy na bazarek, ale laptop na którym mam te zdjęcia mi zastrajkował. Postaram sie je odzyskać jak najszybciej.
Dzisiaj byłam w sklepie zoologiczno-ogrodniczym i w oczy rzuciło mi się opakowanie z trutką na szczury, a na nim napis "zabójczo smaczny"
Promyczku

boże w zoologiczno - ogrodniczym. Masakra :evil:

Dokładnie.... masakra... w jednej części sprzedają szczurki, a w drugiej trutki :twisted:

Powinni jeszcze dołączać zdjęcia otrutych zwierząt , jak umierają w męczarniach. Ludzie niestety nie wiedzą jak to działa :evil:

Myślą, że kupią trutkę, nasypią, szczurek fik i nie ma. Nikt nie wie, że po tym umiera się w męczarniach.

Smarti, umieścisz jakieś aktualne rozliczenie? Ludzie się ładnie interesują co i jak na FB

Prośba o PayPal aktualna :>

rozliczenie będzie jutro,tzn zaświadczenie o ogolnej kwocie leczenia z lecznicy.
F-ra będzie na dzień jak zakończy się sprzedaż cegielek a trudno mi przewidzieć kiedy to będzie ale musze czekać bo na kwotę cegiełkową będzie oddzielna(a ta kwota będzie znana dopiero po zakończeniu sprzedaży cegiełek) a na resztę kwoty będzie oddzielna-taki wymóg cegiełkowy .
Dziś już nie miałam sily ani czasu jechać do nich-musze też czasem normalnie pożyć.. chociaż oczywiście dzień bez weta to dzień stracony-dziś z Jadziunią :mrgreen:

Spoko.
A z tym PayPalem? Bo ogólnie to mamy kogoś z Francji, kto jest zainteresowany posłaniem dalej info o Promyku... ale oni płacą tylko przez PayPal :/

Cześć Kochani!

Iwonko, odpocznij troszeczkę, bo tak trzeba :1luvu:

Daj mi tylko znać kiedy będą dalsze wyniki Promysia.
I wygłaszcz Bambaryłkę ode mnie :1luvu:

Ja tak kocham tego kota, że głowa mała :love:

Bianka 4 pisze:Dzisiaj byłam w sklepie zoologiczno-ogrodniczym i w oczy rzuciło mi się opakowanie z trutką na szczury, a na nim napis "zabójczo smaczny"

No żesz taka ich mać, a nie inna :twisted:

jasdor pisze:Powinni jeszcze dołączać zdjęcia otrutych zwierząt , jak umierają w męczarniach. Ludzie niestety nie wiedzą jak to działa Myślą, że kupią trutkę, nasypią, szczurek fik i nie ma. Nikt nie wie, że po tym umiera się w męczarniach.

Otóż to!

A tak w ogóle, to ja, za takie rzeczy, stosowałabym kodeks Hammurabiego :evil:

Zero litości dla dewiantów :evil:

Ponawiam pytanie: czy znacie kogoś z Miau (oprócz Magiji), robiącego aukcje cegiełkowe?

Odpowiedź : NIE

Szalony Kot pisze:Spoko.
A z tym PayPalem? Bo ogólnie to mamy kogoś z Francji, kto jest zainteresowany posłaniem dalej info o Promyku... ale oni płacą tylko przez PayPal :/

a Ty możesz do mnie mówić w jakimś ludzkim języku?
bo ja nie wiem co z tym Paypelem-tzn wiem mniej więcej ale za trudne pytania zadajesz-jakoś konkretniej proszę

I przepraszam Cię bardzo za wczoraj ale od wczoraj mam sajgon -kucie ścian gipsowych więc tony gruzu i kurzu na wszystkim-koty-tymczaski poprzenoszone w drugi koniec domu bo hałas i obcy :mrgreen:

,moje koty wkurzone bo przejścia przez obcych poblokowane,dziś już kucie skończone ale pon i wt. tynkarz,zapewne pijak ale "darowanemu konioju nie zagląda się...",więc ogólnie sajgon,ewent. meksyk. a pomiędzy tam ja latajaca z transporterkami pelnymi kotów :roll:

..od środy powinno być lepiej i może kocie choroby opanuję i wtedy zapraszam serdecznie.

muszę dziś już zrobić sobie fajrant i mam zamiar spróbować tego drinka wspaniałego-mleko to może być mleko zagęszczone z kartonika?

Erin a po co Ci jeszcze ktoś?
(może głupie pytanie)

no a mnie weci tłumaczyli że ta trutka to właśnie jest humanitarna bo to jest tak że zwierzątka nic nie boli i nie czuje jej działania aż do momentu pierwszego skaleczenia,może być z byle powodu.
Ta trutka (ta konkretnie ) nic nie upośledza poza krzepliwością.
I zwierzątko poprostu wykrwawia się na śmierć a to jak głosi gminna wiesć od dziergaczy,jest bardzo przyjemnie bo po prostu w miarę upływu krwi chce się spać.
I jeśli to prawda to faktycznie zwierzątko nie cierpi-dla Promysia cierpieniem było raczej moje uporczywe niezgadzanie się na jego śmierć,ale mam nadzieję że rozumie że ja "w dobrej wierze"....
jutro jak się ściemni (okrywam róże c.d.) to jadę z Promysiem na zastrzyk i po wyniki ,hist.choroby i paragon.

Spoko, poczekam

A o paypal mówią tu:
http://www.paypal.pl/pl
To takie jakby międzynarodowe konto bankowe, jeśli dobrze rozumiem

Szalony Kot pisze:Spoko, poczekam
A o paypal mówią tu:
http://www.paypal.pl/pl
To takie jakby międzynarodowe konto bankowe, jeśli dobrze rozumiem

ale to ja nie mam takiego konta przecież ,ja nawet nie wiem czy prywatna osoba może mieć czy to tylko firmy.

to by może przez jakąś fundację trzeba przepuścić-ja nie mam zielonego pojęcia

noooo..dobra ta pantera..przypomina trochę white russian-swego czasu mój ulubiony

Piękny czarny Promyk...trutka...walczymy-prosimy o kciuki

Kto przegląda forum