Aisha, kicia po wypadku. Od soboty w nowym domq ;)

[Del]

Biedaczka do góry .

[Marea]

podrzucimy kiciunie wieczornie

[kinga-kinia]

Ludzie są straszni Mam nadzieje że kicia szybko dojdzie do zdrowia.

[mpogorzelski]

trzymam kciuki!

[edii]

Ogromne kciuki za koteczke!!!

[asiek o]

Ja też trzymam za koteczkę.Byłam latem u rodziny w Gdyni i naprawdę jestem pełna podziwu dla pewnej karmicielki.Kotki piękny domek miały i zawsze pełną miskę.

[CatAngel]

[martasekret]

Coś wiadomo....?

[Marlon]

Marzena do tego typa trzeba wjechać z policją!
No k... w głowie sie nie mieści żeby taki jeszcze po ulicach chodził, sama bym mu chętnie nogi połamała, eh jak ja czasem żałuje, że facetem nie jestem...

Jak chcesz możesz zbierać na konto PKDT ze specjalnym dopiskiem np. PKDT-przejechana kicia

[Marea]

Dzięki wszytskim za pomoc i kciuki. Narazie nic nie wiem, Aga nie dzwoniła ze szczegółami bo już do lecznicy nie dojechała później (Wojtusia który był w lecznicy na kroplówkach odebrał jej jakis Pan który jechał do niej w spr adopcji i niecnie go wykorzystała), a ja z nadmiaru wrażeń padłam wczoraj poprostu...
Kicia jest pod dobra opieką w lecznicy i dziś dowiem się więcej, ale najprawdopodobniej trzeba ją będzie zabrać jeszcze dziś............................................a ja dziś zostałam bez auta ehhhh
Co do pociągnięcia do odpowiedzialności sprawców, dokładnie dowiem się czy P Zdenka Napewno Wie kto to zrobił i ma 100% pewności, ona jest dosyć ekscentryczną osobą i czasem wyolbrzymia pewne sprawy....dlatego chce mieć pewność...pewnikiem jest że ta kicia przesiadywała pod autami ciągle...
Ala z TPOPZ również zaoferowała pomoc i w ich imieniu skierowanie sprawy do prokuratury ale jak mówię muszę mieć co do tego pewność...wczoraj byłyśmy obie bardzo zdenerwowane cała sytuacją....

[Marea]

Kicia się przypomina porannie...

[^Lil^^]

Co za okrucieństwo, wierzyć się nie chce
Dorzucę grosik na biedactwo.

[Marea]

Będziemy wdzięczni za każdy grosik

Narazie nie mam żadnych wieści, w lecznicy nie ma nikogo kto cokolwiek o kotuni by wiedział, po 12:00 ma być osoba poinformowana i wtedy będę dzwonić.

[martasekret]

Marzena, jeśli potrzebujesz transport to daj mi znać, mogę ją odebrać

[Marea]

Dzięki Marta!

Dzwoniła do mnie Aga, była w lecznicy, kicia nie była jeszcze operowana, będzie najprawdopodobniej dziś.
Kicia ma się dobrze, dostaje środki uśmierzające ból, jest podłączona do kroplówek.
Zobaczymy co po operacji powiedzą weci...ale najprawdopodobniej jutro trzeba ją będzie zabrać...wtedy Marto chetnie skorzystałabym z opcji transportu, bo TZ zarekwirował mi auto
Jeszcze tylko załatwić nowe miejsce dla kici