No dobra, przyznam się. Ta gromadka, która na zdjęciach występuje została uczyniona na życzenie Prezeski, na loterię. Napisała, jak znalazła mój wątek o zabawkach dla kotów. Ona nad wszystkim czuwa i jak ktoś próbuje na boku dorabiać - to szybciutko wypatrzy. Prezes - więc pieczę trzyma i wie wszystko jak dobra szefowa

. No ale sama zaproponowała, że przed świętami, to może jakieś cuda na choinkę itp. no i w ten sposób tez przyczyniłam sie do planowanej loterii, modlę się tylko, żeby paczuszka doszła.
A bazarek ? No cóż, przed świętami pewnie nie zdążę, ale będą jeszcze wielkanocne - coś sie pomyśli .