Fundusz Onkologiczny - pomagajmy kotom z nowotworami!

Rozmowy o chorobach onkologicznych u kotów
Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Wto lis 23, 2010 21:03 Re: Fundusz Onkologiczny im. Kotki Mazurki. Startujemy!

mamut pisze:
phantasmagori pisze:W sprawach technicznych:
Dobrze by było aby osoba prowadząca fundusz, była jednocześnie założycielem wątku i operatorem konta.
Wtedy bez problemu uzupełnia ważne informacje w postach, na bieżąco robi rozliczenia (post rozliczeniowy na pierwszej stronie), oraz przesyła pieniądze beneficjentom (czasem nie ma czasu, kot jest w pilnej potrzebie, a opiekun nie ma funduszy)
Ważna jest też komunikacja między osobą prowadzącą a opiekunem danego kota. Czyli konkretna wiadomość co jest potrzebne i za ile. Wtedy pomoc dociera szybciej i konkretnie.
No i rozliczenie się beneficjenta z funduszem (paragon faktura, wpis do książeczki)
To tylko takie małe podpowiedzi, każdy prowadzący musi sam ustalić jak najlepiej prowadzić fundusz, a i wiele rzeczy wychodzi w praniu.

Co do zasad można np:
a/ zgłaszać beneficjentów i co miesiąc robić głosowanie
b/ zgłaszać "do kolejki" i wysyłać pomoc na bieżąco (ta opcja moim zdaniem daje szybszą i bardziej konkretną pomoc)

No i zgłaszanie beneficjentów. Moim zdaniem najlepiej najpierw porozmawiać z opiekunem, wypytać jaka pomoc jest potrzebna i dopiero zgłosić do funduszu np w takiej postaci:
- kot
-opiekun
-link do wątku
-zapotrzebowanie + orientacyjna kwota
(wtedy wszystko jest konkretnie, nie trzeba szukać po wątku, czego kot potrzebuje)


mamut pisze:
skwareek pisze:Tak, tylko chodzilo mi tez o to jak wybierzemy kota ktoremu pomozemy. Czy na zasadzie glosowania jeden kot zostanie wybrany i otrzyma pieniadze czy podzielimy kaske miedzy wszystkie zgloszone koty. Albo inaczej? Widzialam tez watek kota ktory wkleila seja, to bylby chyba dobry kandydat na poczatek. Ma to samo co Mazurka :(. Jak myslicie?? Kochani ja bede Was co i rusz pytac o opinie wiec prosze mi to wybaczyc i jednoczesnie sie wypowiadac. W koncu mamy dzialac razem :ok: .


Ponieważ Fundusz na razie się organizuje, to może na początek trzeba ustalić zasady działania Funduszu Onkologicznego i wkleić do pierwszego postu. Trzeba podać listę członków - osób zdeklarowanych do opłacania składki i pomocy bazarkowej.
W tej chwili jest mało zdeklarowanych członków i dopóki Fundusz nie rozwinie skrzydeł, to może na razie warto w danym miesiącu skupić się na jednym kandydacie tzn. może wystawiać 2 - 3 propozycje i z tego wybierać przez głosowanie jednego beneficjenta . Później w miarę przybywania składek członkowskich i pieniążków z bazarków, będzie można pomyśleć o zwiększeniu pomocy finansowej na np. 2 - 3 kandydatów miesięcznie.

Skwareek, czy już wpłacamy składki na listopad?

phantasmagori z pokorą chylę czoło przed Tobą. W moim zacytowanym przeze mnie: poście też zaproponowałam głosowanie na beneficjenta, ale skomentowane to zostało tak:
anca pisze:Nie mozna wybrac zdrowia i życia na zasadzie glosowania to nie wybory! Ja jestem ciekawa , które choroby onkologiczne nasi weci umią leczyc! czy ta choroba, która miała Mazurka w tym stadium jest uleczalna?

Ja tylko mówię jakie są moje doświadczenia z funduszem i jak można prowadzić, choć wcale nie trzeba, bo jak napisałam każdy prowadzący musi sam sobie dojść jak będzie najlepiej.
Nie proponowałam też głosowania tylko napisałam że to jedna z możliwych opcji :D
W zeszłym miesiącu w FI przeszliśmy z systemu głosowań na system kolejkowy, który sprawdza się o wiele lepiej (koty nie czekają miesiąca lecz dostają pieniążki wtedy kiedy się uzbierają na koncie. To się akurat lepiej sprawdza w FI.
Wysyłamy konkretnemu kotu konkretną potrzebną kwotę a nie pieniądze odgórnie przydzielone.

Tak że reasumując, jestem raczej za systemem kolejkowym :)

Jak w przyszłości będzie więcej kandydatów najlepiej rozmawiać z każdym czego potrzebuje i wysyłać wedle kolejki i tyle ile trzeba. Fundusz zazwyczaj ma ograniczone przychody więc można , a nawet trzeba dzielić między koty. Pamiętajmy iż zazwyczaj Fundusz nie jest jedynym źródłem finansowania i można się po prostu do czegoś dorzucić (czasem brakuje komuś np 50 czy 100zł)
Dlatego powtarzam iż ważna jest komunikacja między funduszem a opiekunem potrzebującego kota.

Ps. Nie kłócimy się a dyskutujemy :wink:
Słowem pisanym się trudno dyskutuje, nie ma dykcji, akcentów itp więc można coś inaczej zrozumieć i nie jest to niczyja wina.
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro lis 24, 2010 21:20 Re: Fundusz Onkologiczny im. Kotki Mazurki. Startujemy!

Podniose watek, jutro doczytam... Kto jeszcze pomoze??
ObrazekObrazekObrazek

skwareek

 
Posty: 3571
Od: Pon maja 03, 2010 12:42
Lokalizacja: Łódź/Amsterdam

Post » Czw lis 25, 2010 16:21 Re: Fundusz Onkologiczny im. Kotki Mazurki. Startujemy!

Doczytalam. Narazie mamy jednego kandydata. Moze sie tez tak zdarzyc (oby jak najczesciej) ze w danym miesiacu nie bedzie zadnego. Wtedy pieniazki sie skumuluja, jak mniemam. Mysle ze w przypadku wiekszej ilosci kandydatow sposob pomocy bedzie w pewnym stopniu zalezal od zgromadzonych funduszy. Nie wiem czy gagga kontaktowala sie z Kinya i czy ustalily kwote jaka wspomozemy Lusie?
ObrazekObrazekObrazek

skwareek

 
Posty: 3571
Od: Pon maja 03, 2010 12:42
Lokalizacja: Łódź/Amsterdam

Post » Czw lis 25, 2010 16:25 Re: Fundusz Onkologiczny im. Kotki Mazurki. Startujemy!

Nie nie kontaktowałam się, nie wiedziałam :roll:

gagga

 
Posty: 1348
Od: Pon cze 21, 2010 10:42

Post » Czw lis 25, 2010 16:26 Re: Fundusz Onkologiczny im. Kotki Mazurki. Startujemy!

Spoko, spoko tak tylko pytam. A wiesz juz moze jaki bedzie koszt operacji Lusi?
ObrazekObrazekObrazek

skwareek

 
Posty: 3571
Od: Pon maja 03, 2010 12:42
Lokalizacja: Łódź/Amsterdam

Post » Czw lis 25, 2010 16:38 Re: Fundusz Onkologiczny im. Kotki Mazurki. Startujemy!

120 zł +/- bo zależy ile narkozy i czy nie będzie jakiś niespodzianek. I badanie wycinka. Ale muszę zadzwonić do dr. Kieze i zapytać. Uszko wyśle mi koleżanka spedycją z pracy.
Ps. Pozdrowionka od obrażonej na mnie Lusi :)

gagga

 
Posty: 1348
Od: Pon cze 21, 2010 10:42

Post » Czw lis 25, 2010 16:40 Re: Fundusz Onkologiczny im. Kotki Mazurki. Startujemy!

Uuu a czym sie narazilas?? :ryk:
ObrazekObrazekObrazek

skwareek

 
Posty: 3571
Od: Pon maja 03, 2010 12:42
Lokalizacja: Łódź/Amsterdam

Post » Czw lis 25, 2010 16:42 Re: Fundusz Onkologiczny im. Kotki Mazurki. Startujemy!

No ona tak ma... nie było mnie w domu dwa dni i jest foch z przytupem. A jak mnie nie ma to nawet nie schodzi na jedzenie. Siostra musi jej nosić. Biała dama.

gagga

 
Posty: 1348
Od: Pon cze 21, 2010 10:42

Post » Czw lis 25, 2010 16:44 Re: Fundusz Onkologiczny im. Kotki Mazurki. Startujemy!

:ryk: :ryk: No w koncu jak to gdzies bylo napisane: Psy maja wlascicieli, koty maja obsluge...
ObrazekObrazekObrazek

skwareek

 
Posty: 3571
Od: Pon maja 03, 2010 12:42
Lokalizacja: Łódź/Amsterdam

Post » Czw lis 25, 2010 21:54 Re: Fundusz Onkologiczny im. Kotki Mazurki. Startujemy!

Przepraszam ale jeszcze nie wysłałam obiecanej kwoty 30 zł, mam dwie kocie biedy na tymczasie 5-6 tyg. ledwo żywe,przemarznięte i chude z działkowej jakiejś lichej wiaty i tak dobrze że kociolubny działkowiec dał znać -te kotki to już nie wiedzą kiedy rodzić :oops: . Na początku grudnia wpłacę 60 zl za XI i XII.
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lis 25, 2010 22:50 Re: Fundusz Onkologiczny im. Kotki Mazurki. Startujemy!

Nie ma problemu. Kciuki za maluszki :ok: :ok: :ok: . Fakt ze cos sie ostatnio miesza tym kotkom z rodzeniem :roll: . Moja siostra w zeszlym roku przygarnela kotke jak miala ok 3 miesiace wiec wyszlo na to ze urodzila sie w okolicach stycznia!
ObrazekObrazekObrazek

skwareek

 
Posty: 3571
Od: Pon maja 03, 2010 12:42
Lokalizacja: Łódź/Amsterdam

Post » Sob lis 27, 2010 10:22 Re: Fundusz Onkologiczny im. Kotki Mazurki. Startujemy!

A tutaj tak cichutko, nikt nie zagląda :(

Anioły przyłączajcie się i razem POMAGAJMY POMAGAĆ!!!
„W Polsce skumulowały się trzy najgorsze zarazy: PiS, KK i coronawirus.”
„Patrząc na naszych obecnych polityków mogę stwierdzić,
że najwięcej kultury jest w serze, jogurcie i kefirze.”

„Jeżeli człowiek rodzi się nie prosięciem, a niemowlęciem ludzkim,
to nie powinien na starość być świnią tylko człowiekiem”.
- Władysław Bartoszewski
„Cienia i wolności nie przydepniesz butem”.- Antoni Regulski
„Pobożność jest niezwykle ważna, ale rozumu nie zastąpi”. - Ks. Józef Tischner
„Ręce, które pomagają są bardziej święte, niż usta które się modlą”. - Maria Czubaszek

mamut

Avatar użytkownika
 
Posty: 2028
Od: Śro lip 09, 2008 17:44
Lokalizacja: Earth Planet

Post » Sob lis 27, 2010 12:51 Re: Fundusz Onkologiczny im. Kotki Mazurki. Startujemy!

Podniosę chociaż :lol:
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 27, 2010 15:55 Re: Fundusz Onkologiczny im. Kotki Mazurki. Startujemy!

Zapraszamy do Funduszu Mazurkowego :kotek: .
ObrazekObrazekObrazek

skwareek

 
Posty: 3571
Od: Pon maja 03, 2010 12:42
Lokalizacja: Łódź/Amsterdam

Post » Sob lis 27, 2010 22:21 Re: Fundusz Onkologiczny im. Kotki Mazurki. Startujemy!

Jako ze operacja Lusi juz za tydzien napisalam do gaggi czy jest w stanie wylozyc pieniazki i rozliczyc sie pozniej czy nie. Prosimy o kciuki za udana operacje!!!
ObrazekObrazekObrazek

skwareek

 
Posty: 3571
Od: Pon maja 03, 2010 12:42
Lokalizacja: Łódź/Amsterdam

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości