K-ów, maluchy z Kryspinowa - kto przygarnie przed zimą?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 24, 2010 11:00 Re: K-ów,dwa 5-tyg. na Ułanów,potrzebny tymczas, bo zima tuż tuż

czy Mila i Rudi już są po zabiagach? :roll:

Tunisia

 
Posty: 1878
Od: Czw wrz 25, 2008 20:05
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lis 24, 2010 11:01 Re: K-ów,dwa 5-tyg. na Ułanów,potrzebny tymczas, bo zima tuż tuż

Na Nullo jest mama z trójką podrostków, tam by się choć ze dwie budki przydały...
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Śro lis 24, 2010 11:06 Re: K-ów,dwa 5-tyg. na Ułanów,potrzebny tymczas, bo zima tuż tuż

Tunisia pisze:czy Mila i Rudi już są po zabiagach? :roll:


walczę z dodzwonieniem się od rana :evil:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lis 24, 2010 11:22 Re: K-ów,dwa 5-tyg. na Ułanów,potrzebny tymczas, bo zima tuż tuż

a co z Budri ?
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lis 24, 2010 11:59 Re: K-ów,dwa 5-tyg. na Ułanów,potrzebny tymczas, bo zima tuż tuż

Akima pisze:a co z Budri ?


pojechała wczoraj na zabieg i została tam do 2.12 jak Jafusia wróci do Krakowa.

Dzwoniła dr Motyka ale wieści takie sobie. Operacje odłożone, bo trzeba było w obydwóch przypadkach wprowadzić antybiotyki, rany zaropiałe i z każdą jest problem.

Mniejszy u Rudiego ale też występuję. Dr Orzeł podejrzewa, że te złamane kości mogą być martwe (długo były na wierzchu, to stare złamanie) i mogą się nie zrosnąć ale na razie są traktowane jak "żywe" i jest założenie, że jednak się zrosną. No i Rudi jest w świetnej formie i humorze

Mila jest trochę słaba i w gorszej formie psychicznej a z kości generalnie miazga, w obydwóch stawach. Po otwarciu okaże się ostatecznie czy coś z tego uda się uratować czy jednak do amputacji, bo sztywna będzie jej przeszkadzać, a co gorsza boleć.

i jeszcze ważna informacja, przyjmiemy na ten moment to co stoi w kolejce do nas i nic poza czymś co usiłuje umrzeć chyba, że ktoś weźmie jako tymczas własny.
Mam odgórny zakaz wynikający z braku możliwości zadłużania kotów krakowskich. Dlatego tymbardziej trzeba się postarać aby wykorzystać GK jak najefektywniej.
Zgłaszane do nas koty będziemy odsyłać do innych organizacji, może ktoś inny im pomoże

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lis 24, 2010 12:02 Re: K-ów,dwa 5-tyg. na Ułanów,potrzebny tymczas, bo zima tuż tuż

Ago, a czy uda się na Nullo choć budki postawić, b. proszę.
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Śro lis 24, 2010 12:09 Re: K-ów,dwa 5-tyg. na Ułanów,potrzebny tymczas, bo zima tuż tuż

Bardzo proszę o zarezerwowanie jednego pudła na budkę dla mojej koleżanki.
Sama budkę zrobię na Kocimskiej w sobotę, ona zapłaci mi w gotówce, a ja przeleję.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Śro lis 24, 2010 12:54 Re: K-ów,dwa 5-tyg. na Ułanów,potrzebny tymczas, bo zima tuż tuż

lutra pisze:Ago, a czy uda się na Nullo choć budki postawić, b. proszę.
,

najwcześniej w piątek, pod warunkiem, że je ktoś zrobi w międzyczasie, bo Robert dzisiaj jeździ trochę poza Krakowem a jutro praktycznie cały dzień.
Na ten moment są dwie budki na kociarni do zrobienia. U mnie w biurze dalej stoi 9 ale te są zarezerwowane na Dzień Wolontariusza, który współtworzymy m.in. z Miaukotem, który to był tak miły i zaprosił nas do tego współtworzenia.
Nowych nie zamówię, bo jak wspomniałam powyżej, nie ma na to pieniędzy. Więc jeżeli ktoś chce mieć przed 5.12 to trzeba się złożyć na 9 sztuk, tak są pakowane

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lis 24, 2010 13:10 Re: K-ów,dwa 5-tyg. na Ułanów,potrzebny tymczas, bo zima tuż tuż

Tweety pisze:
lutra pisze:Ago, a czy uda się na Nullo choć budki postawić, b. proszę.
,

najwcześniej w piątek, pod warunkiem, że je ktoś zrobi w międzyczasie, bo Robert dzisiaj jeździ trochę poza Krakowem a jutro praktycznie cały dzień.
Na ten moment są dwie budki na kociarni do zrobienia. U mnie w biurze dalej stoi 9 ale te są zarezerwowane na Dzień Wolontariusza, który współtworzymy m.in. z Miaukotem, który to był tak miły i zaprosił nas do tego współtworzenia.
Nowych nie zamówię, bo jak wspomniałam powyżej, nie ma na to pieniędzy. Więc jeżeli ktoś chce mieć przed 5.12 to trzeba się złożyć na 9 sztuk, tak są pakowane



Jedną z tych dwóch chciałam zabrać dzisiaj zamiast tej, która pojechała na Wlotową. Wczesniej nie bardzo miałam jak to zrobić.

queen_ink

 
Posty: 3758
Od: Nie lis 20, 2005 17:45
Lokalizacja: Stolica Powiatu/Kraków

Post » Śro lis 24, 2010 13:15 Re: K-ów,dwa 5-tyg. na Ułanów,potrzebny tymczas, bo zima tuż tuż

queen_ink pisze:
Tweety pisze:
lutra pisze:Ago, a czy uda się na Nullo choć budki postawić, b. proszę.
,

najwcześniej w piątek, pod warunkiem, że je ktoś zrobi w międzyczasie, bo Robert dzisiaj jeździ trochę poza Krakowem a jutro praktycznie cały dzień.
Na ten moment są dwie budki na kociarni do zrobienia. U mnie w biurze dalej stoi 9 ale te są zarezerwowane na Dzień Wolontariusza, który współtworzymy m.in. z Miaukotem, który to był tak miły i zaprosił nas do tego współtworzenia.
Nowych nie zamówię, bo jak wspomniałam powyżej, nie ma na to pieniędzy. Więc jeżeli ktoś chce mieć przed 5.12 to trzeba się złożyć na 9 sztuk, tak są pakowane



Jedną z tych dwóch chciałam zabrać dzisiaj zamiast tej, która pojechała na Wlotową. Wczesniej nie bardzo miałam jak to zrobić.


no to już jednej brakuje

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lis 24, 2010 13:37 Re: K-ów,dwa 5-tyg. na Ułanów,potrzebny tymczas, bo zima tuż tuż

wieści od Fredzi: od 40 godzin nie pokusiła się na jedzenie.. łasi się, daje głaskać po główce i grzbieciku.. leży na sofce lub foteliku, czasami tylko zmyka za niego.. jeszcze wciąż zdenerwowana przełyka ślinę i macha ogonkiem, ale ciągnie ją do ludziów..
Obrazek

edit_f

 
Posty: 5076
Od: Śro gru 10, 2008 12:27

Post » Śro lis 24, 2010 13:42 Re: K-ów,dwa 5-tyg. na Ułanów,potrzebny tymczas, bo zima tuż tuż

Tweety pisze:
Akima pisze:a co z Budri ?


Dzwoniła dr Motyka ale wieści takie sobie. Operacje odłożone, bo trzeba było w obydwóch przypadkach wprowadzić antybiotyki, rany zaropiałe i z każdą jest problem.

Mila jest trochę słaba i w gorszej formie psychicznej a z kości generalnie miazga, w obydwóch stawach. Po otwarciu okaże się ostatecznie czy coś z tego uda się uratować czy jednak do amputacji, bo sztywna będzie jej przeszkadzać, a co gorsza boleć.


dzięki za info
żeby tylko nie przedobrzyli z tym czekanim jak u Piry :(
Ostatnio edytowano Śro lis 24, 2010 13:43 przez Tunisia, łącznie edytowano 1 raz

Tunisia

 
Posty: 1878
Od: Czw wrz 25, 2008 20:05
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lis 24, 2010 13:43 Re: K-ów,dwa 5-tyg. na Ułanów,potrzebny tymczas, bo zima tuż tuż

Tweety pisze:
lutra pisze:Ago, a czy uda się na Nullo choć budki postawić, b. proszę.
,

najwcześniej w piątek, pod warunkiem, że je ktoś zrobi w międzyczasie, bo Robert dzisiaj jeździ trochę poza Krakowem a jutro praktycznie cały dzień.
Na ten moment są dwie budki na kociarni do zrobienia. U mnie w biurze dalej stoi 9 ale te są zarezerwowane na Dzień Wolontariusza, który współtworzymy m.in. z Miaukotem, który to był tak miły i zaprosił nas do tego współtworzenia.
Nowych nie zamówię, bo jak wspomniałam powyżej, nie ma na to pieniędzy. Więc jeżeli ktoś chce mieć przed 5.12 to trzeba się złożyć na 9 sztuk, tak są pakowane

Ja budkę potrzebuję 7.12., więc powinno starczyć. Odbiorę z Kocimskiej.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Śro lis 24, 2010 13:48 Re: K-ów,dwa 5-tyg. na Ułanów,potrzebny tymczas, bo zima tuż tuż

Tunisia pisze:
Tweety pisze:
Akima pisze:a co z Budri ?


Dzwoniła dr Motyka ale wieści takie sobie. Operacje odłożone, bo trzeba było w obydwóch przypadkach wprowadzić antybiotyki, rany zaropiałe i z każdą jest problem.

Mila jest trochę słaba i w gorszej formie psychicznej a z kości generalnie miazga, w obydwóch stawach. Po otwarciu okaże się ostatecznie czy coś z tego uda się uratować czy jednak do amputacji, bo sztywna będzie jej przeszkadzać, a co gorsza boleć.


dzięki za info
żeby tylko nie przedobrzyli z tym czekanim jak u Piry :(


nie da się operować przy ropie.
U Piry chyba była operacja tylko potem były komplikacje i kotce wysiadły nerki :cry:
Ciągle o niej pamiętam ... :(

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lis 24, 2010 13:56 Re: K-ów,dwa 5-tyg. na Ułanów,potrzebny tymczas, bo zima tuż tuż

edit_f pisze:wieści od Fredzi: od 40 godzin nie pokusiła się na jedzenie.. łasi się, daje głaskać po główce i grzbieciku.. leży na sofce lub foteliku, czasami tylko zmyka za niego.. jeszcze wciąż zdenerwowana przełyka ślinę i macha ogonkiem, ale ciągnie ją do ludziów..

może usłyszała, że jest gruba...
Narobiłyście kotu kompleksów.
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: olabaranowska, puszatek i 1553 gości