Matko, ja nie umiem tu na miau się poruszać. Pisałam chyba z godzinę post o sytuacji moich kotów, o tym, że nigdy przedtem nie chorowały, że nie potrafię sie połapać w tych testach, szczepionkach, nie wiem co to jest pp/ale zaraz w necie poszukam/. Kliknęłam na
wyślij i nie wiem co za licho, mojego posta nie ma?!
Poproszę jeszcze raz. Prosze abyście mi napisały, co i jak mam po kolei zrobić, tak, aby było dobrze. Bardzo dziękuję Wam za pomoc.
Ina11, miałaś rację, że na miau mi pomogą, dziękuję Tobie i Wam wszystkim
Zrobię wszystko co trzeba, żeby mogły pojechać do dt. Boję się tylko, że jak okaże się, że są chore, to co wtedy? Mam jednak nadzieje, że ich mama jest zdrowa, ładnie wygląda, nie ma nawet kk. Myślę, że będzie dobrze.
maga, dzięki, że zbierzesz pieniądze. Możemy jeszcze zrobić tak, że ja pożyczę na testy pieniążki od psów, które sa pod moją opieką, a jak już nazbieramy pieniążków, to oddam. Myślę, że Ciotki mi wybaczą. Zaraz zapytam na dogo, czy mogę tak zrobić.
Ja mam już 50 zł dla nich od Sabina02 z dogomanii.