Kociaki z meliny Mela i Melek już w domkach!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie lis 21, 2010 20:00 Re: Puchaty kocurek z meliny szuka domku!!!

Witam, właśnie wróciłam. Jak tylko coś zjem będę pisać wszystkie konkrety. Ale jak nie zjem, to umrę. Wszystko OK.
Pozdrawiam

Stara Klara

 
Posty: 590
Od: Pon maja 10, 2004 18:59
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lis 21, 2010 20:23 Re: Puchaty kocurek z meliny szuka domku!!!

Smacznego! :mrgreen:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Nie lis 21, 2010 20:51 Re: Puchaty kocurek z meliny szuka domku!!!

wystawiłam bazarek z lustrami:
viewtopic.php?f=20&t=120401&p=6694267#p6694267
Książki po angielsku- pchli targ
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=155062

Obrazek Obrazek

esperanza

 
Posty: 1400
Od: Śro mar 23, 2005 9:53
Lokalizacja: Berlin/ Warszawa

Post » Nie lis 21, 2010 21:17 Re: Puchaty kocurek z meliny szuka domku!!!

Napisałam swoje CV na priv - to moje pierwsze CV, czekam na wyrok. Pozdrawiam serdecznie Stara Klara
Pozdrawiam

Stara Klara

 
Posty: 590
Od: Pon maja 10, 2004 18:59
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lis 21, 2010 21:38 Re: Puchaty kocurek z meliny szuka domku!!!

Wyrok :mrgreen:
Nie jajcuj się, sprawa jest poważna.
Podałam Twojego maila Ani - umów się z nią na spotkanie, bardzo proszę :piwa:
No i odesłałam Ci PW także.
Pozdrawiamy
magda i melek :kotek:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Nie lis 21, 2010 22:35 Re: Puchaty kocurek z meliny szuka domku!!!

Witam, niestety muszę się kimnąć - dzisiaj miałam 12 godz. wykładów/ćwiczeń, troszkę padam na tzw. pysk, tracę kontakt z realem. Jutro z rana (to rano, to około 10:00) będę sprawdzać aktualności. ST
Podaj link do wątku transortowego D.
Pozdrawiam

Stara Klara

 
Posty: 590
Od: Pon maja 10, 2004 18:59
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 22, 2010 11:20 Re: Puchaty kocurek z meliny szuka domku!!!

czyżby cudny bursztynowooki puchatek znalazł swój domek na zawsze??? :ok: :ok: :ok: :ok:

Klaro - będziesz musiała go kochać nad życie i rozpieszczać okrutnie :1luvu: , bo Magaaaa szlochać będzie za nim chyba potężnie............ :roll: :(

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Pon lis 22, 2010 16:07 Re: Puchaty kocurek z meliny szuka domku!!!

Mam nadzieję, że się wszystko poukłada. Rozpieszczanie kotów to moja podstawowa (jeśli nie jedyna) zaleta. Mam nadzieję, że moja Felka wychowa Melka, a ja będę mogła rozpieszczać oboje. (Ale, nawet jak się da rozpieścić, to pompony mu urwę :mrgreen: ). Każdy kot, któremu usługiwałam dawał się miętosić, niech no Melek się nie da, to ... i tak go będę miętosić. Czekam i się trochę boję, zawsze przychodziły do mnie dorosłe koty a tu taki maluch. Zakładam blokadę na myślenie. Pozdrawiam S.T.
Pozdrawiam

Stara Klara

 
Posty: 590
Od: Pon maja 10, 2004 18:59
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 22, 2010 16:25 Re: Puchaty kocurek z meliny szuka domku!!!

Melek uwielbia miętoszenie, spokojnie.
Jak to maluch - bedzie podgryzał jak sie rozbawi, ale przychodzi np spac przytulony albo kładzie sie na plecach czlowiekowi lezacemu na brzuchu i tak spi...

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pon lis 22, 2010 16:55 Re: Puchaty kocurek z meliny szuka domku!!!

magaaaa pisze:Melek uwielbia miętoszenie, spokojnie.
Jak to maluch - bedzie podgryzał jak sie rozbawi, ale przychodzi np spac przytulony albo kładzie sie na plecach czlowiekowi lezacemu na brzuchu i tak spi...

Tak, spokojnie, spokojnie. Kilka głębokich wdechów i wydechów. Uspokoić tętno. Nie myśleć, nie myśleć. Zablokować panikarską wyobraźnię. Się robi!!! i :D
Pozdrawiam

Stara Klara

 
Posty: 590
Od: Pon maja 10, 2004 18:59
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 23, 2010 22:44 Re: Puchaty kocurek z meliny szuka domku!!!

Dlaczego tu nikt nie trzyma kciuków? Wiem, jestem przewidywalna do bólu. JUTRO o 11:00 odbieram w Krakowie - Płaszowie Arcanę z Melkiem, w domu czeka Felka - złodziejka. Na Melka czeka Felka, lub Melek czeka na Felkę, lub Melka czeka na Felka. Kto to rozstrzygnie? Żarcie i kuweta gotowe. Zabawki niekoniecznie, żaden z moich kotów nie trawił drapaków, ani dużych, ani małych, najbardziej wymyślnych budek, schowków itp. - kasa wyrzucona. Najlepsze zabawki to kulki z folii aluminiowej, rolki po papierze toaletowym itp. a miejsce do kimania to kolana lub moje wyrko. Felka kradnie wszystko - jej najzabawniejszą zdobyczą była stówka (100 zł), taka nowiutka, prosto z bankomatu, po prostu wzięła ją ze stolika i godnie wymaszerowała na oczach paru osób - niestety nie było pod ręką aparatu - był tylko śmiech pełną gębą. Czekam na Melka/Felkę lub na odwrót. Pozdrawiam serdecznie Stara Klara
Pozdrawiam

Stara Klara

 
Posty: 590
Od: Pon maja 10, 2004 18:59
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 23, 2010 22:52 Re: Puchaty kocurek z meliny szuka domku!!!

no to ja obowiązkowo oczywiście trzymam :ok: :ok: :ok: przez cały czas!!!!!!!!!! wszystko na pewno świetnie pójdzie!!!!!

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Wto lis 23, 2010 23:12 Re: Puchaty kocurek z meliny szuka domku!!!

Klaro, no co Ty.
Zaraz dam Melkowi do koszyka jakąś myszkę. On uwielbia zwłaszcza te grzechoczace.
Ide wreszcie spać, bo jutro skoroświt startujemy z Melkiem.
Będzie dobrze.
O 11.00 już będziesz go miała.

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Wto lis 23, 2010 23:47 Re: Puchaty kocurek z meliny szuka domku!!!

O rany! To już?
No to trzymam kciuki!

A w sobotę zasadzam się na mamusię Melka. Mam nadzieję, że wreszcie uda mi się ją zawieźć na zabieg. :twisted:
Książki po angielsku- pchli targ
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=155062

Obrazek Obrazek

esperanza

 
Posty: 1400
Od: Śro mar 23, 2005 9:53
Lokalizacja: Berlin/ Warszawa

Post » Wto lis 23, 2010 23:53 Re: Puchaty kocurek z meliny szuka domku!!!

esperanza pisze:O rany! To już?
No to trzymam kciuki!

A w sobotę zasadzam się na mamusię Melka. Mam nadzieję, że wreszcie uda mi się ją zawieźć na zabieg. :twisted:

Trzymam :ok: za przeprowadzenie akcji. Co Arcana lubi zjeść? Przecież muszę jej coś na obiad dać. Idę do roboty - kuchnia nie jest moą silną stroną, ale dam radę. Kurczak czy ryba? ST.
PS. Idę spać. ST.
Pozdrawiam

Stara Klara

 
Posty: 590
Od: Pon maja 10, 2004 18:59
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości