Harley chory - Parwowiroza+ robale, a co z kotami?

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Moderator: Moderatorzy

Post » Czw lis 18, 2010 1:31 Re: Pies w domu, koty zyja- CHORY:((( fotorelacja str 2

Trzymam kciuki za zdrowie psiulka i dobre układy domowe :ok: :ok: :ok:
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Czw lis 18, 2010 1:43 Re: Pies w domu, koty zyja- CHORY:((( fotorelacja str 2

a dziekujemy wszyscy

jutro znów od rana BB
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 19, 2010 14:59 Re: Harley chory - Parwowiroza+ robale, a co z kotami?

Niestety, wynik robiony dzis na parwo był dodatni, badania krwi gorsze niz poprzednio, ogolne osłabienie, bolesnosc brzucha i gogantyczne robale. W dodatku totalny brak apetytu;/ Dobrze, ze chociaz nie wymiotuje. Mam go zmuszac do jedzenia??


A teraz mam pytanie o koty...

Wet powiedzial ze jesli sa szczepione, i blizszego kontaktu nie było to bedzie je trzeba tylko odrobaczyc jak poznamy co za robale siedza w młodym. Mam nadzieje ze to prawda...Ale i tak sie zastanawiam czy parwo z psa moze przeskoczyc na koty??

jestem tak wykonczona niespaniem i inyymi i w ogole rece mi opadaja do samej ziemi;/
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 19, 2010 15:07 Re: Harley chory - Parwowiroza+ robale, a co z kotami?

Spokojnie, szukałam kiedyś upierdliwie i nie udało mi sie znaleźć ani jednego znanego przypadku, zeby wirus parwo przeskoczył pomiedzy psem, a kotem, w żadna strone. Również żaden z wyytywanych wetów nie zetknął sie osobiście, czy w literaturze z takim przypadkiem.
Aha, miałam w domu i parwowirozę u psów i panleukopenię u kotów i NIGDY nie doszło do zarażenia międzygatunkowego (wewnątrzgatunkowego tez, ale to juz zasługa szczepień).
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 19, 2010 15:22 Re: Harley chory - Parwowiroza+ robale, a co z kotami?

Kurde ja to jedna pierdolnięta jestem, zamiast sie cieszyc ze to w miare wczesnie wykryte itd, to ja rycze jak popieprzona patrzac co 5 minut czy pies oddycha i zakladajac do kociej kuwety.


Dzieki Ulvhedinn, troche mi kamienia z serca zdjelas. Jutro na Białobrzeskej bedzie Ada Uznańska i jeśli ktokolwiek potrafi pomoc psu i komukolwiek ufam najbardziej na swiecie to jej. Ona wyprowadzilam Dantego i Radka z roznych swinstw kiedy wszyscy umywali rece.Mam andzieje ze mały do jutra przezyje.
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 19, 2010 16:12 Re: Harley chory - Parwowiroza+ robale, a co z kotami?

W zasadzie leczenie jest identyczne jak u kotów z PP, surowica, kroplówki, antyiotyk osłonowo itd ew krew ozdrowieńca.
Przy czym z surowica albo krwią to bym nie czekała do jutra, jesli jeszcze nie dostał.

Pocieszę Cie, że jednak latwiej jakoś wyciągnąć szczeniaka niz kociaka z tej paskudnej choroby.
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 19, 2010 16:21 Re: Harley chory - Parwowiroza+ robale, a co z kotami?

Gadałam własnie z wetem z Boliłapki i zacytuje :

" nie ma sensu podawania teraz surowicy poniewaz nie ma juz jej we wrwi tylko jest w szpiku jesli wystapily objawy " dalej mówił " może pomoc transfuzja ale musi sie Pani naprawde zastanowic czy che Pani krew z banku krwi czy od ozdrowienca. W obu przypadkach nie jest ani łatwo ani tanio ". Obdzwonilam tez 20 lecznic w poszukiwaniu surowicy ale dopiero w tej ostatniej mi powiedzieli ze nie ma sensu juz...

Wiec jak z ta krwia? Przetaczac jutro??
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 19, 2010 16:49 Re: Harley chory - Parwowiroza+ robale, a co z kotami?

viewtopic.php?t=33947

To jest chyba najpełniejszy watek na temat pp, a parwo u psów mozna traktować identycznie.

Mi też jeden wet mówił, że przy objawach nie ma sensu surowica (caniserin, stagloban), ale zdarzało się zastosować skutecznie. I ja bym zastosowała.
Krew- zdecydowanie przetaczać.
Niestety niektórzy weci uważają kota/psa z wirusem parwo za straconego i wogóle nie podejmują walki.


A- znalazłam watek na dogo, ale napisze tutaj.
Odkażanie- Virkon S, domestos to za mało. WSZYSTKO trzeba odkazić. Przydałaby się tez lampa UV. I niestety ale i tak wirus może sobie gdzieś siedzieć, wiec przez dłuzszy czas powinnas unikać kontaktu z nieszczepionymi psami, szczenietami- możesz to cholerstwo przenieść na sobie.
Ostatnio edytowano Pt lis 19, 2010 16:56 przez ulvhedinn, łącznie edytowano 1 raz
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 19, 2010 16:54 Re: Harley chory - Parwowiroza+ robale, a co z kotami?

Tez miałam z Radkiem PP, podcza sniej moja pierwsza kotka brytyjka Tasza padła:(, ale Radek sie wykurował. Z tym ze tez nie dostawał ani krwi ani surowicy ale watek chetnie przeczytam. Dziekuje.
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 19, 2010 17:06 Re: Harley chory - Parwowiroza+ robale, a co z kotami?

Jescze jedno- jedzenia bym raczej nie dawała, póki silna biegunka nie ustapi, za to koniecznie osłonowo siemię lniane. Ew próbnie i bardzo ostrozne możesz spróbować dawać po odrobince jedzenie typu RC intestinal (do dostania u weta).
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 19, 2010 17:13 Re: Harley chory - Parwowiroza+ robale, a co z kotami?

dostalam walsnie intestinal i schy i mokry i conva, a mały nie chce zrec nic z tego, nawet na sile:/
wiec na razie sobe daruje, a teraz zaczynam 2 kroplowki psuzczac, jedna z glukoza a druga Ringeri ( chyba elektrolity)
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 20, 2010 17:29 Re: Harley chory - Parwowiroza+ robale, a co z kotami?

i co z maluchem? jeśli dostaje glukozę - nie karm go na siłę, bo jak zacznie wymiotować - skutek będzie odwrotny od zamierzonego...

koty się nie zarażą, co prawda parwo ma bliskie powinowactwo z fvp ale nie udokumentowano, że wirus przenosi się międzygatunkowo :ok:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości