K.CHATKA-pomoc w dużej akcji sterylkowej potrzebna str 87

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 16, 2010 15:43 Re: KOCIA CHATKA-jak się uda w weekend mała przeprowadzka...

A nie ma przypadkiem chętnych na moje potforry??? Są takie słodkie :twisted:
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Wto lis 16, 2010 16:51 Re: KOCIA CHATKA-jak się uda w weekend mała przeprowadzka...

terenia1 pisze:Niestety mała czarna diabełka córeczka mamuśki zwiała mi i schowała się za boksami, dziś rano byłam na kociarni są ślady że wyłaziła, ale dalej siedzi za boksami może komuś uda się ją wywabić i wsadzić do boksu.

Oj to chyba nam tam zaqupoli i będzie smrodek.
a jak się wyjmie kontenery i od strony szafki i zlewu by sie ją postraszyło kijem od szczotki, to może wybiegnie z drugiej strony 8O
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lis 16, 2010 19:12 Re: KOCIA CHATKA-jak się uda w weekend mała przeprowadzka...

Filomen pisze:
terenia1 pisze:
gosiakot pisze:Jak tu ucywilizować Maciusię ...nie chce żeby jej dotykać -syczy jak żmija , leczenie znosi tylko przyduszona przez "doktora". A je jak świnka: duuużo , szyyybko a potem błeee .Ciężki przypadek braku kociego wdzięku

Gosiu nie przesadzaj :wink: uszy nie są takie straszne wystarczy je czyścić :) mimo że syczy trzeba ją dotykać i głaskać, wczoraj nie było strasznie bywały gorsze przypadki, a że je to dobrze gorzej jakby ją trzeba dokarmiać, dawać jej tylko tyle żeby zjadła i nie dokładać mokrego jak bedzie głodna to ma suche jedzonko :)


trzeba uważac z maluchami i z mokrym nie za duzo bo kociaki nie znają umiaru a potem są biegunki. Suche jak najbardziej ale mokrego tak z umiarem

Kurcze, przedobrzyłam - pewnie dlatego Maciusia nosiła na początku wdzięczne imię OSRAMA BIN LADEN. Zakichała mi CAŁĄ pralnię oraz oczywiście kuwetę też. Od tej pory droga Maciusiu troszkę mokrego a reszta suchego, trzeba słuchać prezesa :)

gosiakot

 
Posty: 1574
Od: Śro mar 24, 2010 21:08

Post » Wto lis 16, 2010 20:10 Re: KOCIA CHATKA-jak się uda w weekend mała przeprowadzka...

Dorota Wojciechowska pisze:BIG nadal bez postępów.
Nie je sam!
Nie pije sam!
Nie qupoli !
Potrzebuje karmienia częściej. Ja przez pracę robię mu zbyt duże przerwy - min. 9 godzin.
Przy takim karmieniu się nie zbierze.
To niesamowicie łagodny kot, który nie protestuje przy żadnych czynnościach.
Jest fajnie prowadzony przez p. doktor Hylę z Lupusa ale cóż narazie BIG nie widzi powodu by żyć
Może ktoś ma sąsiadkę lub kogoś z rodziny kto siedzi w domu i mógłby go karmić częściej- POMOŻEMY - NAUCZYMY - Big jest bezproblemowy.
Prosimy poszukajcie kogoś :!:

biedny Big ...
podnoszę
Obrazek

Madziula

 
Posty: 2513
Od: Wto sty 25, 2005 15:32
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lis 16, 2010 20:28 Re: KOCIA CHATKA-jak się uda w weekend mała przeprowadzka...

Kącik medyczny w całości:

CZANDRA - 1/2 tabletki UNIDOXU (do niedzieli czyli 21.11.10r.), imunodol,bakterie jogurtowe wg przepisu na opakowaniu

KRUSZYNKA 1 raz dziennie na jutro i pojutrze antybiotyk w zastrzyku, oprócz tego 2X dziennie zielony proszek (też na jutro i na pojutrze) zielony proszek jest w plastikowej torebce przywieszony do boksu w którym jest Kruszynka, powinien starczyć na 4 porcje czyli 2 na jutro i 2 na pojutrze, proszek należy rozronić w wodzie na półpłynną masę tak aby wyszło na 5ml strzykawkę i podawać strzykawą do pyszczka.
do jedzenia tylko suchy indestinal , obserwować qupale i proszę pisać czy była biegunka czy nie
(jak pisałam antybiotyk i proszek w woreczku przyczepiony do boksu malutkiej)
Maluchy 4 - niestety grzyb, na razie niewielki i jest dla nich Fungiderm do sprywkiwania zmian, co drugi dzień, (płyn do spryskiwania jest w czerwonym koszyczku dokładnie opisany), dziś były spryskiwane czyli jutro nie spryskiwać następne spryskiwanie18.11.
w ewidencji leczenia maluchy te są wpisane pod kociaki Alienor czyli pod literą K
PSOTKA - imunodol
MACIUSIA
antybiotyk w zastrzyku jeszcze jutro w środę i w piątek, 2X dziennie czyszczenie uszu i Orydermyl
Dziś doszły 4 kocie podrostki, które przyniesiono do uśpienia bo mają KK :evil: nie były planowane ale już by nie żyły gdyby nie znalazło się dla nich miejsce.
4 PODROSTKI
Podrostki są w drugiej kociarni w klacie, klucze do drugiej kociarni zawiesiłam w przedsionku do naszej pierwszej kociarni na ścianie na sznurku - i proszę o odwieszanie ich na swoje miejsce,
Leki, jedzenie, kartka z rozpiską i ewidencja do notowania co podano też jest w drugiej kociarni we wnęce okiennej.
Na razie kociakom dawać tylko suche i proszę obserwować czy nie ma biegunek, i czy nie dzieje się z nimi coś niepokojacego.
LECZENIE
1. ANTYBIOTYK 1 X DZIENNIE ZASTRZYK każdy kociak
2. GENTAMYCYNA 2XDZIENNIE zakrapiać oczy wszystkim kociakom (każde oko)
3. CORNERGEL - żel 2 Xdziennie 15 minut po zakropieniu oczu Gentamycyną (smarować tylko oczka w najgorszym stanie - jeden czarnuszek ma oczka obydwa fatalne, nie będzie trudno nie zauważyć, i jeden z białasków też ma jedno oczko fatalne - najgorszy stan tzn. dosłownie wyłazi takie czerwone mięso)
DICORTINEFF - tylko i wyłacznie jutro w następne dni już nie stosować JUTRO RANO I WIECZÓR i znów do tych najgorszych ocząt
PROSZĘ WSZYSTKO WPISYWAĆ DO EWIDENCJI ŻEBY BYŁO WIADOMO CO KTO PODAŁ :!: :!: :!:
Gdyby coś było niejasne proszę o telefon lub inną informację

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lis 16, 2010 21:13 Re: KOCIA CHATKA-jak się uda w weekend mała przeprowadzka...

Dorotka jak tam? Nie martw sie Big jakoś ruszy się jak dostaje kroplówy to dobrze częściowo chyba wystarczy za jedzenie na teraz jak nie załapie jedzonka.
Dorotko dasz radę poprosić pana Arka o jakieś małe udoskonalenia dla kociaków w drugiej kociarni, wstępnie zrobimy co jest możliwe, przeniesiemy kociaki, a potem powolutku będziemy robić resztę, Piotrek właśnie poszukuje w piwnicy narożne półki można je przymocować bo to i tak nie będzie kolidowało z resztą spraw, ja może jutro przwiozę ze starej kociarni taką dużą półkę i drabinkę można też gdzieś przymocować,
bo jak na rzazie widzę nikt nie ma pomysłu na urządzenie drugiej kociarni więc jak zrobimy tak będzie :D i reklamacji nei przyjmujemy :mrgreen:

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lis 16, 2010 21:17 Re: KOCIA CHATKA-jak się uda w weekend mała przeprowadzka...

Alienor pisze:To ja wezmę niedzielę wieczór :)

Dzięki Marzenko już zmieniłam w grafiku :D

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lis 16, 2010 21:44 Re: KOCIA CHATKA-jak się uda w weekend mała przeprowadzka...

Jeśli macie w poblizu jakis market gdzie są wykladziny to warto poprosic o te tekturowe rulony. Robi sie z tego kapitalny słupek do wspinaczek, np pod te półki naroznikowe. Owijanie takich rur sznurkiem jest bardzo drogie, lepiej kawałek wykładziny przymocowac taśmą dwustronną i potem owinąć sznurkiem ale tylko tak, żeby sie to trzymalo. Nie próbowałam użyć do łączena zszywek, może by sie udało.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto lis 16, 2010 21:53 Re: KOCIA CHATKA-jak się uda w weekend mała przeprowadzka...

Lidka pisze:Jeśli macie w poblizu jakis market gdzie są wykladziny to warto poprosic o te tekturowe rulony. Robi sie z tego kapitalny słupek do wspinaczek, np pod te półki naroznikowe. Owijanie takich rur sznurkiem jest bardzo drogie, lepiej kawałek wykładziny przymocowac taśmą dwustronną i potem owinąć sznurkiem ale tylko tak, żeby sie to trzymalo. Nie próbowałam użyć do łączena zszywek, może by sie udało.

Dzięki Lidziu :D właśnie mamy w kociarni jedną taki jeden wielki rurlon na 4 metry wysokości i jeden mniejszy :D mam nadzieję że uda nam się coś wymyślić, w starej kociarni miałyśmy właśnie taką rurę owiniętą wykładziną i kociaki bardzo fajnie się po niej wspinały :D

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lis 16, 2010 21:57 Re: KOCIA CHATKA-jak się uda w weekend mała przeprowadzka...

terenia1 pisze:Dorotka jak tam? Nie martw sie Big jakoś ruszy się jak dostaje kroplówy to dobrze częściowo chyba wystarczy za jedzenie na teraz jak nie załapie jedzonka.
Dorotko dasz radę poprosić pana Arka o jakieś małe udoskonalenia dla kociaków w drugiej kociarni, wstępnie zrobimy co jest możliwe, przeniesiemy kociaki, a potem powolutku będziemy robić resztę, Piotrek właśnie poszukuje w piwnicy narożne półki można je przymocować bo to i tak nie będzie kolidowało z resztą spraw, ja może jutro przwiozę ze starej kociarni taką dużą półkę i drabinkę można też gdzieś przymocować,
bo jak na rzazie widzę nikt nie ma pomysłu na urządzenie drugiej kociarni więc jak zrobimy tak będzie :D i reklamacji nei przyjmujemy :mrgreen:


Jak nie ma jak ma. Dorotka wiem że nie jesteś w nastroju z powodu BiGa :( ,ale może udałoby się umówić w parę osób zainteresowanych tym tematem z tym Panem w kwestii wykonania kocich atrakcji . ustalilibyśmy co mamy , co możemy dokupić albo dorobić. Przecież można ściągnąć jakieś pomysły od twórców drapaków po 1.000 zł ... co Wy na to ??? bo nam się koty rozpiją z nudów :piwa:

gosiakot

 
Posty: 1574
Od: Śro mar 24, 2010 21:08

Post » Wto lis 16, 2010 22:08 Re: KOCIA CHATKA-jak się uda w weekend mała przeprowadzka...

gosiakot pisze:Jak nie ma jak ma. Dorotka wiem że nie jesteś w nastroju z powodu BiGa :( ,ale może udałoby się umówić w parę osób zainteresowanych tym tematem z tym Panem w kwestii wykonania kocich atrakcji . ustalilibyśmy co mamy , co możemy dokupić albo dorobić. Przecież można ściągnąć jakieś pomysły od twórców drapaków po 1.000 zł ... co Wy na to ??? bo nam się koty rozpiją z nudów :piwa:

Gosiu w parę osób to się raczej nie zbierzemy :mrgreen: ale spoko skontaktuj sie z Dorotką może coś wymyślicie na razie to nie musi być jakaś całkiem skomilokowana sprawa, oby kociaki miały fajnie o atrakcje mozna zadbać później, naważniejsze jest to żeby kociaki zdrowe i zaszczepione przeprowadzić do drugiej części bo powoli robi się gorąco :)

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lis 17, 2010 10:08 Re: kocia chatka

Sorki za milczenie to nie zalamka,to brak czasu. Rano z Bigiem do weta pozniej praca do 19-tej a teraz ogrom papierow do przerobienia :evil: pozniej bieg do domu nawodnic i nakarmic Biga i teraz jeszcze do czwartku jazda do Zagorza bo kolezanka wyjechala i zostaje na noc z jej 5-letnia corcia :oops: wiec brak czasu
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lis 17, 2010 10:20 Re: kocia chatka

Zalatwialam regaly takie jak do schronu,wczoraj sie dowiedzialam ze narazie nici z tego. Wiec trzeba narazie powyslec o jakis polkach. Bede juz czasowa w sobote i niedziele a i nastepny tydzien do 16-tej pracuje wiec na 100% bedziemy wiercic i mocowac. Dobrze by bylo do tego czasu zgromadzic co kto ma- polki szafki wtedy bedziemy montowac
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lis 17, 2010 10:53 Re: KOCIA CHATKA-jak się uda w weekend mała przeprowadzka...

Też będę dostępna w sobotę do poludnia i w niedzielę po południu - to przyjadę pomóc :) Niestety wieczorem wykładziny już nie było, za to widziałam kawałek dalej poduchy takie jak na fotele w folii (siatce) - jakby się przydały to przytargam (o ile oczywiście nie znikną a ja nie wyląduję w szpitalu, bo wczoraj zaliczyłam (znów :evil: ) atak kolki nerkowej więc zawsze coś może nie wyjść :?
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24274
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro lis 17, 2010 11:29 Re: KOCIA CHATKA-jak się uda w weekend mała przeprowadzka...

http://www.thriftyfun.com/tf35516793.tip.html
http://www.instructables.com/id/Cat-Condo/
http://amby.com/cat_site/cattree.html
to pomysły, często opisane/sfotografowane lub rozrysowane na kocie wieżowce/drapaki/wyszalnie
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24274
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 38 gości