Porady dla początkującej akwarystki :)

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Moderator: Moderatorzy

Post » Wto lis 16, 2010 21:44 Re: Porady dla początkującej akwarystki :)

i weźmiesz je? :twisted: 8)
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 16, 2010 23:21 Re: Porady dla początkującej akwarystki :)

Na razie są mniejsze od bystrzyka :twisted: a później mogą poszukać domu :mrgreen:
Chociaż on to pasjonat - ale wg mnie sadysta :roll: tilapie i inne 2 ryby podobne wielkościowo trzyma w 250l :roll: :? :(
mamuśka
 

Post » Śro lis 17, 2010 7:41 Re: Porady dla początkującej akwarystki :)

mamuśka pisze:Na razie są mniejsze od bystrzyka :twisted: a później mogą poszukać domu :mrgreen:

Też dobre rozwiązanie :)
mamuśka pisze:Chociaż on to pasjonat - ale wg mnie sadysta :roll: tilapie i inne 2 ryby podobne wielkościowo trzyma w 250l :roll: :? :(

to i tak nie tak źle :twisted:
dobrze, że nie w 100 litrach :roll:
...ale nie zapytałam ILE ich trzyma w tych 250l 8O :?


A u mnie zbrojniczek się ukazał, jest bardziej niebieski niż lamparci, to może nie urośnie tak dużo.
Więcej akwarium niż na początku mi nie zdemolował, może nie będzie źle :)
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 17, 2010 9:26 Re: Porady dla początkującej akwarystki :)

W tym 250l trzyma 3 ryby wielkości talerza obiadowego, nawet większe plus kirysy, zbrojnik lamparci 30cm, plus węgorz czy jakieś inne długie paskudztwo... :roll:
Ma jeszcze dwa akwaria... a tam podobne ryby wielkościowo... :roll:
mamuśka
 

Post » Nie lis 21, 2010 1:32 Re: Porady dla początkującej akwarystki :)

A mi się dziś znowu narodziły endlerki... :roll: jest co najmniej 21 sztuk :| no trudno...

Zbrojnik jednak fajny jest 8) mimo że duży, to zżera glony (jakieś resztki z szyb zeżarł, a potem zabrał się za krasnorosty i okrzemki (?) z kamieni ;) ).
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lis 21, 2010 13:54 Re: Porady dla początkującej akwarystki :)

Rośliny sztuczne bywają ładne. Od lat miałam trudności z uprawą żywych. Pewnego razu zaprosiłam rodzinę dalszą i patrzą patrzą. Pytają jakie to gatunki? Proszę aby się przypatrzyli , a oni patrzą i aż ze zdziwienia otwierają oczy,że to sztuczne.
Czy wie ktoś gdzie ustawić napowietrzacz i gdzie zamocować zaworek zwrotny.

persiak1

 
Posty: 1469
Od: Sob paź 17, 2009 17:04

Post » Pt lis 26, 2010 22:14 Re: Porady dla początkującej akwarystki :)

W przyszłym tygodniu planuję przeprowadzić reaktywację mojego malucha (375 L :wink: ) roślinki już zamówiłam, tylko jakoś nie mam pomysłu na zarybienie :ryk: Mam nadzieję, że zanim do zarybiania dojdzie już wyklaruje mi się jakaś idea :idea:
Edit: chyba, że macie jakieś fajne pomysły, od razu zaznaczam, że zabawę z dużymi rybami właśnie zakończyłam, teraz do baniaczka chciałabym wpuścić coś innego. Muszę chyba posiedzieć i pomyśleć intensywnie :roll:

Gosiak104

Avatar użytkownika
 
Posty: 6660
Od: Nie gru 18, 2005 10:36
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

Post » Pt lis 26, 2010 22:30 Re: Porady dla początkującej akwarystki :)

Proponuję duuuużo neonów (które wolisz ;) czerwone czy innesa) i do tego np. jakieś skalarki (jak lubisz) czy platki (tylko one chyba bardziej wymagające jeśli chodzi o parametry wody).

Z resztą, zaraz poszukam 8) (tzn. przejrzę galerię na forum akwarystyka.com.pl )

Ciekawe (dużo się ruszają ;) ) są też brzanki sumatrzańskie (mam teraz w szkolnym akwarium, muszę w końcu zrobić zdjęcia, to pokażę 8) ).
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 26, 2010 22:40 Re: Porady dla początkującej akwarystki :)

*anika* pisze:Proponuję duuuużo neonów (które wolisz ;) czerwone czy innesa) i do tego np. jakieś skalarki (jak lubisz) czy platki (tylko one chyba bardziej wymagające jeśli chodzi o parametry wody).

No więc właśnie... to odpada, widzisz nie mam pojęcia co właściwie bym chciała, ale wiem, że te 3 rybcie to na bank nie :oops: Zapewne okaże się, że zajdę do akwarystycznego i w czym się zakocham to będzie. Po głowie chodzą mi ramirezki, bojownik w haremie, bocji mam nadzieję nie musieć kupować, bo nie planuję paskudnych roślinożernych ślimaków (w końcu chcę mieć zielone akwarium czego nie mogłam osiągnąć przy pielęgnicach :roll: ) Generalnie czymś obsadzę, będą ryby i na górną partię i na środek i na dół, tylko chwilowo pomysłów brak a moje guru akwarystyczne nie pracuje już tam gdzie pracowało :(

Gosiak104

Avatar użytkownika
 
Posty: 6660
Od: Nie gru 18, 2005 10:36
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

Post » Pt lis 26, 2010 22:55 Re: Porady dla początkującej akwarystki :)

Ktoś chce może jednego krzaczka, dość sporawy, muszę usunąć, a szkoda mi wyrzucić (za bardzo się rozrasta, jedną "gałąź" chcę uciąć)?

Chodzi o taką roślinkę (taką co na samym środku wyrosła, taka wieeeelka ;) tylko nie o tego badylka konkretnie chodzi, tamtego już nie ma, a ten co go chcę oddać ma idealnie prostą łodygę - jeszcze, bo niedługo zacznie wyrastać ponad powierzchnię wody):
http://picasaweb.google.com/nie.boj.sie ... 2099931122

Ma 25-30 cm wysokości, dostępna 8) razem z korzeniami (szybciej się zaaklimatyzuje).

Odbiór w Warszawie li i jedynie ;)

mamuśka, chcesz? :)
(masz już jedną taką sadzonkę ode mnie)



PS: przygarnęłam 3 malusie zbrojniki niebieskie. Mają po niecałe 2 cm. Mieszkają z białym bojownikiem ;)
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 26, 2010 22:56 Re: Porady dla początkującej akwarystki :)

*anika* pisze:Ktoś chce może jednego krzaczka

Jeśli można to ja :oops: o i;le odbiór może być w przyszłym tygodniu :oops:

Gosiak104

Avatar użytkownika
 
Posty: 6660
Od: Nie gru 18, 2005 10:36
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

Post » Pt lis 26, 2010 23:00 Re: Porady dla początkującej akwarystki :)

Gosiak104 pisze:
*anika* pisze:Proponuję duuuużo neonów (które wolisz ;) czerwone czy innesa) i do tego np. jakieś skalarki (jak lubisz) czy platki (tylko one chyba bardziej wymagające jeśli chodzi o parametry wody).

No więc właśnie... to odpada, widzisz nie mam pojęcia co właściwie bym chciała, ale wiem, że te 3 rybcie to na bank nie :oops: Zapewne okaże się, że zajdę do akwarystycznego i w czym się zakocham to będzie. Po głowie chodzą mi ramirezki, bojownik w haremie, bocji mam nadzieję nie musieć kupować, bo nie planuję paskudnych roślinożernych ślimaków (w końcu chcę mieć zielone akwarium czego nie mogłam osiągnąć przy pielęgnicach :roll: ) Generalnie czymś obsadzę, będą ryby i na górną partię i na środek i na dół, tylko chwilowo pomysłów brak a moje guru akwarystyczne nie pracuje już tam gdzie pracowało :(

Ramirezki są fajne :) (sama mam, podobno żyją rok, a te moje właśnie rok niedługo skończą i mają się, jak na razie, dobrze)
Bojowniki też. Nie mam miejsca na harem, ale chętnie bym zrobiła...
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 26, 2010 23:03 Re: Porady dla początkującej akwarystki :)

Sama widziałaś, że mam z czym szaleć, znaczy z wielkością szkła :wink: chcę je obsadzić z głową, żeby było dość kolorowo, ale przede wszystkim ładnie :twisted: koty już od dłuższego czasu nie mają telewizora, bo co to jest jedna pielęgnica :|

Gosiak104

Avatar użytkownika
 
Posty: 6660
Od: Nie gru 18, 2005 10:36
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

Post » Pt lis 26, 2010 23:04 Re: Porady dla początkującej akwarystki :)

Gosiak104 pisze:
*anika* pisze:Ktoś chce może jednego krzaczka

Jeśli można to ja :oops: o ile odbiór może być w przyszłym tygodniu :oops:

A proszę :)
Tylko pakowania tejże rośliny nie biorę na siebie :twisted: (jeszcze się połamie :roll: )
Nie mam pomysłu jak to-to zapakować. Normalnie pakuję w foliowe torebki (takie w jakich ryby się kupuje) i zalewam wodą, ale ten krzak jest za duży... :?
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 26, 2010 23:05 Re: Porady dla początkującej akwarystki :)

*anika* pisze:
Gosiak104 pisze:
*anika* pisze:Ktoś chce może jednego krzaczka

Jeśli można to ja :oops: o ile odbiór może być w przyszłym tygodniu :oops:

A proszę :)
Tylko pakowania tejże rośliny nie biorę na siebie :twisted: (jeszcze się połamie :roll: )
Nie mam pomysłu jak to-to zapakować. Normalnie pakuję w foliowe torebki (takie w jakich ryby się kupuje) i zalewam wodą, ale ten krzak jest za duży... :?

Coś się wymyśli :ok:

Gosiak104

Avatar użytkownika
 
Posty: 6660
Od: Nie gru 18, 2005 10:36
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 98 gości