13/14.11.2010 CCL Łódź

Wystawy i pokazy kotów. Ogłoszenia, informacje, zdjęcia

Moderatorzy: DoBo, Moderatorzy

Post » Wto lis 16, 2010 20:12 Re: 13/14.11.2010 CCL Łódź

OloK. pisze: (...) I tak na marginesie, chylę czoła przed fanami wczesnej motoryzacji, ale nie chciałabym ich teraz spotkać za kierownicą :wink:

może przytoczymy też przykład czynnego 90-letniego chirurga z zaawansowanym parkinsonem :D wiesz, naprawdę masz spore problemy, z którymi nijak nie dajesz sobie rady :wink:
Ave
 

Post » Wto lis 16, 2010 20:14 Re: 13/14.11.2010 CCL Łódź

Ave pisze:
OloK. pisze: (...) I tak na marginesie, chylę czoła przed fanami wczesnej motoryzacji, ale nie chciałabym ich teraz spotkać za kierownicą :wink:

może przytoczymy też przykład czynnego 90-letniego chirurga z zaawansowanym parkinsonem :D wiesz, naprawdę masz spore problemy, z którymi nijak nie dajesz sobie rady :wink:

Ale co ma piernik do wiatraka?

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 16, 2010 20:16 Re: 13/14.11.2010 CCL Łódź

Oberhexe pisze:
Ave pisze:
OloK. pisze: (...) I tak na marginesie, chylę czoła przed fanami wczesnej motoryzacji, ale nie chciałabym ich teraz spotkać za kierownicą :wink:

może przytoczymy też przykład czynnego 90-letniego chirurga z zaawansowanym parkinsonem :D wiesz, naprawdę masz spore problemy, z którymi nijak nie dajesz sobie rady :wink:

Ale co ma piernik do wiatraka?

wytłuszczona wypowiedź nie jest skierowana do ciebie, więc nic nie ma 8)
Ave
 

Post » Wto lis 16, 2010 20:18 Re: 13/14.11.2010 CCL Łódź

Faktycznie, nie będę się wtrącać już w dyskusje.
Ostatnio edytowano Wto lis 16, 2010 20:20 przez Oberhexe, łącznie edytowano 1 raz

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 16, 2010 20:19 Re: 13/14.11.2010 CCL Łódź

dorozd pisze:Ze względu na jego dokonania sprzed 35 lat (bo tyle żyję na tym świecie), mam dziś godzić się z jego niekompetencją, spowodowaną różnymi czynnikami?

Jadę na wystawę po coś. Po ocenę, po konkurencję, po wiedzę.


A cóż Ty takiego dokonałaś, że czujesz się upoważniona do oceniania kompetencji?
Piszesz, że doceniasz dokonania, a masz pojęcie o czym piszesz?

Może wcale nie znasz człowieka, którego z taką łatwością oceniasz.

Jeśli jedziesz po wiedzę to otwórz się na nią.

Niektórym nadal przychodzi problem z prawidłowym wypełnieniem zgłoszenia na wystawę i są znacznie młodsi.

Bardzo proszę ograniczyć swą krytykę do organizacji wystawy, pracy organizatorów - to przyjmiemy z pokorą, zaakceptujemy odmienne opinie i wyciągniemy wnioski.

Przytoczony komentarz jest dla mnie nie do zaakceptowania jako gospodarz i założyciel tego wątku.

Anna Rosiak
"A nie ma Pan własnego zdania?
Mam, ale się z nim nie zgadzam.."
Obrazek

d_anek

Avatar użytkownika
 
Posty: 588
Od: Pt lut 06, 2004 8:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 16, 2010 20:40 Re: 13/14.11.2010 CCL Łódź

d_anek pisze:Bardzo proszę ograniczyć swą krytykę do organizacji wystawy, pracy organizatorów - to przyjmiemy z pokorą, zaakceptujemy odmienne opinie i wyciągniemy wnioski.


OK Pani Aniu. Proszę w takim razie napisać na jakiej podstawie został przyjęty kot bez chipa z rodowodem SKR, zgłoszony jako kocurek NEM nr 123 CELTIS GLEDICZIA?

dorozd

 
Posty: 1002
Od: Sob maja 26, 2007 22:31

Post » Wto lis 16, 2010 20:46 Re: 13/14.11.2010 CCL Łódź

Ave pisze:
OloK. pisze: (...) I tak na marginesie, chylę czoła przed fanami wczesnej motoryzacji, ale nie chciałabym ich teraz spotkać za kierownicą :wink:

może przytoczymy też przykład czynnego 90-letniego chirurga z zaawansowanym parkinsonem :D wiesz, naprawdę masz spore problemy, z którymi nijak nie dajesz sobie rady :wink:


Ave, pozwolisz, że swoje własne problemy będę rozwiązywała w zaciszu domowym. Na forum - bo chyba po to zostało stworzone - możemy podyskutować merytorycznie, wyrazić swoje poglądy - również na temat czyjejś pracy - bez wycieczek osobistych (na marginesie ocena pracy nie oznacza oceny samego człowieka). Wycieczki osobiste toleruję do pewnego momentu ale kiedy zostaje przekroczona cienka czerwona linia (a sugerowanie mi prostactwa i po raz kolejny problemów o naturze mi bliżej nieznanej to duży krok w tym kierunku) przestaję się bawić w wymianę postów na forum, a zaczynam robić to co umiem najlepiej i w czym jestem tresowana od 16 lat: korzystam z możliwości jakie daje mi polskie ustawodawstwo. :kotek:

OloK.

 
Posty: 535
Od: Śro cze 27, 2007 9:15
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Wto lis 16, 2010 21:24 Re: 13/14.11.2010 CCL Łódź

Ja przepraszam że przerwę, ale czy może ktoś ma przypadkiem jakieś chociaż pojedyńcze zdjęcia na których widać nagrody, które były dla NEM? Mam masę zdjęć a jakimś cudem nikt nie zrobił żadnego nagrodom. One sobie stały na podłodze przy ringu, niebieskie legowiska i drapak. Jak się komuś coś takiego przypadkiem uwieczniło, to bardzo proszę o podesłanie, bardzo mi zależy żeby to pokazać sponsorowi. Z góry dzięki.

najmysia

 
Posty: 6917
Od: Pt lis 04, 2005 14:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 16, 2010 21:58 Re: 13/14.11.2010 CCL Łódź

dorozd pisze:
d_anek pisze:Bardzo proszę ograniczyć swą krytykę do organizacji wystawy, pracy organizatorów - to przyjmiemy z pokorą, zaakceptujemy odmienne opinie i wyciągniemy wnioski.


OK Pani Aniu. Proszę w takim razie napisać na jakiej podstawie został przyjęty kot bez chipa z rodowodem SKR, zgłoszony jako kocurek NEM nr 123 CELTIS GLEDICZIA?


Kot został przyjęty na wystawę na podstawie zgłoszenia przesłanego bądź pod adres mailowy bądź przez podaną stronę internetową.
Domyślam się jednak, że pyta Pani raczej czemu kot ten został wpuszczony na wystawę.

Moja odpowiedź na dzień dzisiejszy, na dwie doby po wystawie - brzmi: nie znam odpowiedzi.
O fakcie zostałam poinformowana w tym wątku, a w wyniku zadawanych przeze mnie pytań sprowokowanych informacjami zawartymi w tym wątku ustaliłam co to był za kot i nazwisko wystawcy.

Natomiast zwracam uwagę, że nikt z Państwa nie zgłosił tego faktu w trakcie trwania wystawy, więc z mojego punktu widzenia pośrednio wyraziliście swoją aprobatę na taką sytuację - a z mojej wiedzy na dzień dzisiejszy wynika, że doskonale wiedzieliście o którego kota chodzi.

Na naszych wystawach zawsze reagujemy na zgłaszane uwagi, w miarę możliwości znajdując rozwiązanie problemu, ale musimy o tym wiedzieć.
Na dwie doby po wystawie nie bardzo wiem jakiej odpowiedzi Pani oczekuje i co mogę powiedzieć poza tym, że nie sądzę, aby na naszych wystawach sytuacja taka powtórzyła się.

Wystawcy są niezwykle pomysłowi.
Gdy rok temu udowodniliśmy, że zostały podmienione kocięta na wystawie - zachipowane kocięta (!) wystawca został natychmiast wyproszony z wystawy mimo, że zgłosił miot, nie indywidualne kocięta.
Ta sytuacja to kolejny dowód na konieczność dokonania zmian w systemie naszej pracy.
Ostatnio edytowano Wto lis 16, 2010 22:02 przez d_anek, łącznie edytowano 1 raz
"A nie ma Pan własnego zdania?
Mam, ale się z nim nie zgadzam.."
Obrazek

d_anek

Avatar użytkownika
 
Posty: 588
Od: Pt lut 06, 2004 8:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 16, 2010 21:59 Re: 13/14.11.2010 CCL Łódź

najmysia pisze:Ja przepraszam że przerwę, ale czy może ktoś ma przypadkiem jakieś chociaż pojedyńcze zdjęcia na których widać nagrody, które były dla NEM? Mam masę zdjęć a jakimś cudem nikt nie zrobił żadnego nagrodom. One sobie stały na podłodze przy ringu, niebieskie legowiska i drapak. Jak się komuś coś takiego przypadkiem uwieczniło, to bardzo proszę o podesłanie, bardzo mi zależy żeby to pokazać sponsorowi. Z góry dzięki.


Przekażę "zapotrzebowanie" do naszego fotografa, być może coś się znajdzie.
"A nie ma Pan własnego zdania?
Mam, ale się z nim nie zgadzam.."
Obrazek

d_anek

Avatar użytkownika
 
Posty: 588
Od: Pt lut 06, 2004 8:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 16, 2010 22:03 Re: 13/14.11.2010 CCL Łódź

Dzięki serdeczne :D

najmysia

 
Posty: 6917
Od: Pt lis 04, 2005 14:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 16, 2010 22:14 Re: 13/14.11.2010 CCL Łódź

Ave pisze:
Mysza pisze:
MariaD pisze:Ale tak miedzy Bogeim a prawda to Dziadzio Scholer nie powinien już oceniać kotów. Może jakiś "Honorary Judge" dla niego?
zdecydowanie nie powinien
już 3 lata temu ja mu określałam kolory w miocie sibków
tylko z nim jest inny problem... słyszałam, ze on się sam wprasza na wystawy
jak było, to organizatorzy wiedzą

Naprawdę przykro się robi, jak się czyta takie wypowiedzi - proszę Was o więcej szacunku do osoby, która była sędzią wtedy, gdy co niektórych z Was jeszcze na świecie nie było.

Ja mam szacunek dla sędziego Scholera, co nie zmienia mojego zdania o jego obecnych zdolnościach do poprawnej oceny kota. Wiek robi swoje.
Lepiej byłoby Go zapamiętać jako świetnego sędziego niż jako sędziego mocno wiekowego i z tego tytułu popełniającego mnóstwo błędów.

Z szacunkiem mógłby zasiadać w BIS-ach jako HJ i ikona sędziów FIFe.

d_anek pisze:A cóż Ty takiego dokonałaś, że czujesz się upoważniona do oceniania kompetencji?
Piszesz, że doceniasz dokonania, a masz pojęcie o czym piszesz?

Może wcale nie znasz człowieka, którego z taką łatwością oceniasz.

Nie rozumiem d_anek, dlaczego nie można wyrazić swojej opinii o pracy sędziego?
Nikt nie dyskredytuje Jego wiedzy czy kompetencji tylko zwraca uwagę na wiek i ograniczenia w wykonywaniu pracy z tym związane.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39352
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto lis 16, 2010 22:24 Re: 13/14.11.2010 CCL Łódź

Ave pisze:Znam wielu hodowców, którzy nigdy nie skarżą się na jego oceny, ja również.

Ja tez traktuje taka ocene bardziej na zasadzie pewnego "kolorytu" wystaw i traktuje sedziego, o ktorym mowa
jako osobe bardzo ekscentryczna - a przez to taka, ktora bede pamietac.

Z innej beczki - jak sobie przypomne swoje egzaminy na studiach - to byly znacznie "bardziej charyzmatyczne".
ObrazekObrazek
Obrazek

Przepis na sok z buraków dla kociąt - http://blog.augustynska.eu/sok-z-burakow-dla-kociat/

bitis

Avatar użytkownika
 
Posty: 1846
Od: Śro paź 15, 2008 11:04
Lokalizacja: Myślenice /Małopolska/

Post » Wto lis 16, 2010 22:27 Re: 13/14.11.2010 CCL Łódź

MariaD pisze:Nie rozumiem d_anek, dlaczego nie można wyrazić swojej opinii o pracy sędziego?
Nikt nie dyskredytuje Jego wiedzy czy kompetencji tylko zwraca uwagę na wiek i ograniczenia w wykonywaniu pracy z tym związane.


Mario miła, oczywiście, że można. Nigdzie nie pisałam, że nie można.
Każdy ma prawo wyrazić swoją opinię - w tym wątku szczególnie o wystawie i jej organizacji.

Tyle, że chciałam zwrócić uwagę, że Twój post jest nieco w innej formie i przekazie, bo jak widać można wyrazić opinię nie obrażając.

Wypowiedź przeze mnie zacytowana dosłownie dyskredytuje zarówno i wiedzę i kompetencje.
"A nie ma Pan własnego zdania?
Mam, ale się z nim nie zgadzam.."
Obrazek

d_anek

Avatar użytkownika
 
Posty: 588
Od: Pt lut 06, 2004 8:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 16, 2010 22:28 Re: 13/14.11.2010 CCL Łódź

d_anek pisze:
dorozd pisze:
d_anek pisze:Bardzo proszę ograniczyć swą krytykę do organizacji wystawy, pracy organizatorów - to przyjmiemy z pokorą, zaakceptujemy odmienne opinie i wyciągniemy wnioski.


OK Pani Aniu. Proszę w takim razie napisać na jakiej podstawie został przyjęty kot bez chipa z rodowodem SKR, zgłoszony jako kocurek NEM nr 123 CELTIS GLEDICZIA?

[size=85]
Kot został przyjęty na wystawę na podstawie zgłoszenia przesłanego bądź pod adres mailowy bądź przez podaną stronę internetową.
Domyślam się jednak, że pyta Pani raczej czemu kot ten został wpuszczony na wystawę.

Moja odpowiedź na dzień dzisiejszy, na dwie doby po wystawie - brzmi: nie znam odpowiedzi.
O fakcie zostałam poinformowana w tym wątku, a w wyniku zadawanych przeze mnie pytań sprowokowanych informacjami zawartymi w tym wątku ustaliłam co to był za kot i nazwisko wystawcy.

Natomiast zwracam uwagę, że nikt z Państwa nie zgłosił tego faktu w trakcie trwania wystawy, więc z mojego punktu widzenia pośrednio wyraziliście swoją aprobatę na taką sytuację - a z mojej wiedzy na dzień dzisiejszy wynika, że doskonale wiedzieliście o którego kota chodzi.
może trzeba by zmienic pytanie
KTO tego kota wpuścił na wystawe jeśli faktycznie nie miał czipa?

Aprobata aprobatą ale ktoś powiedział "proszę wejść" i nie był to nikt z zwykłych wystawców. Osoba sprawdzajaca czipy nie zgłosiła tego organizatorowi?

kota nie znam, na wystawie nie byłam -żeby uprzedzić sugestie ;)
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: belusinka.pl, rriental i 5 gości