Warszawa, Saska Kępa - nowe koty s.16 :(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto lis 09, 2010 21:50 Warszawa, Saska Kępa - nowe koty s.16 :(

Witam wszystkich na wątku kotów z Saskiej Kępy

Kilka słów wstępu :mrgreen:

Koty są na ulicy Berezyńskiej, naprzeciw Gruzińskiej. Zajmują się nimi Karmicielki, które zapewniają kotom catering w najwyższym standardzie ;) i chyba to powoduje że co jakiś czas pojawiają się nowe koty. Albo same przychodzą (chyba usłyszały opowieści o słynnych 5-daniowych obiadach) albo ktoś je podrzuca z innych części Warszawy (jak kotkę, której wspaniała historia jest na stronie 15 wątku). Okoliczni właściciele kotów wychodzących też nie mają wątpliwości i stołują koty u Karmicielek (taniej taki kot wychodzi, bo żwirku nie trzeba - kot robi co trzeba w ogrodzie sąsiadów, a karmy też nie, bo jest wystawiona na okienku piwnicy). Pozostają dzikie, a właściwie półdzikie koty, dla których cała ta stołówka jest organizowana. Koty te mieszkają w większości w piwnicy Karmicielki, niektóre w styropianowych budkach, ale też dużo jest z okolicy i tylko przychodzą na obiad.

Poniżej jest opis Czarka, który był ostatnim kotem, dla którego szukaliśmy domu. Ma wspaniały Dom i już nie szukamy nic dla niego ;) Niestety, okazuje się że są już nowe koty i chyba wkrótce wątek wznowi działalność... :(

Czarek

Historia Czarka jest nieskomplikowana i bardzo typowa. Zaczęła się szkoła i śliczny, czarny jak smoła kotek przywieziony z wakacji na wsi stał się czyimś kłopotem. Musiał sobie pójść. Natychmiast. Ktoś go wyrzucił z samochodu albo po prostu wystawił za drzwi i je za nim zamknął. Myślał, że kot sobie zawsze da radę? Tak, najprościej pozbyć się problemu w ten sposób. Czarek błąkał się kilka tygodni, był przeganiany z miejsca na miejsce, czasami pewnie ktoś mu dał jakiś ochłap. Tak udało mu się przeżyć. Miał dużo szczęścia.

Obrazek

Na początku października, wychudzony i przerażony przyszedł pod przyjazny zwierzętom blok, gdzie od lat karmione są wolnożyjące koty. Nie był pierwszym przybłąkanym stworzeniem. Od razu zaskarbił sobie serce mieszkańców i postanowił tu zostać. Poczuł się dobrze. Odwdzięczał się za opiekę tak jak koty tylko potrafią - zaufaniem, mruczeniem, wiernością. Nie chciał, by go ktokolwiek stamtąd przegonił, a krzaczek pod którym spał stał się jego domem. Bronił go przed obcymi, czekał tam na wizyty, cieszył się z gości. Wychodził tylko na krótko i nie oddalał się dalej niż na odległość wzroku.

Obrazek

Nastała jesień, a potem sroga zima. To był pierwszy raz kiedy było mu w życiu tak zimno i źle. Deszcz, śnieg, trzaskający mróz. A Czarek nadal czekał na lepszy los pod krzakiem. Owszem, miał już co jeść, kogoś kto go czasami pogłaszcze, zadba o zdrowie, w końcu dostał nawet ciepłą, styropianową budkę, która go chroniła przed najgorszą pogodą. Zaprzyjaźnił się nawet z kilkoma innymi kotami i psami z bloku. Ale co to za życie? Nie ma się gdzie ogrzać, sól na chodnikach parzy mu łapy, a dzikie koty szukające schronienia chcą go wyrzucić.

Obrazek

Dopiero w grudniu, tuż przed Bożym Narodzeniem Czarek dostał prezent - prawdziwy Dom Tymczasowy. Zabrano go z mrozu i dano ciepły pokój z posłaniem, oknem, kaloryferem, a nawet prawdziwe kocie zabawki! Już nie musi marznąć, może całymi dniami spać na kaloryferze, patrzeć przez okno, albo bawić się z opiekunem. Co za życie! Ale czy potrwa długo? Czy Czarek dostanie szansę i ktoś mu zapewni takie wspaniałe życie już na zawsze? Czy będzie musiał wrócić do swojego poprzedniego miejsca, czyli pod krzaczek, gdzie będzie czekał na lepsze jutro?

Obrazek

Obrazek

Czarek ma około 2 lat. Jest zadbany, zdrowy, zaszczepiony, wykastrowany i odrobaczony. Jest kotkiem bezproblemowym - nie ma "humorów", jest zawsze pozytywnie nastawiony do życia, nigdy nie obraża się. Chętnie się bawi, lubi pieszczoty i szczotkowanie futerka. Jest energiczny, ciekawy świata, ale lubi też pospać, jak wszystkie koty. Jest także pozytywnie nastawiony do ludzi, innych kotów a nawet psów. Je wszystko i nie wybrzydza. Korzysta z kuwety. Czy można wymarzyć sobie lepszego kota?

Obrazek

Od 3 lutego 2011 roku dom tymczasowy Czarka podjął decyzję, że Czarek zostaje na zawsze :)

Obrazek

Oto galeria ze wszystkimi zdjęciami Czarka:
http://tinyurl.com/33rewxq
Ostatnio edytowano Pon cze 27, 2011 20:37 przez aburacze, łącznie edytowano 21 razy
aburacze
 

Post » Śro lis 10, 2010 10:53 Re: Warszawa, Saska Kępa - Czarny kocurek szuka domu przed zimą

śliczny ten czarnuszek!!! :1luvu: - wygląda na zadbanego i zdrowego (jeszcze) - oby znalazł się ktoś, kto da mu dach nad głową dopóki jeszcze chłopak się jakoś trzyma... :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Śro lis 10, 2010 16:04 Re: Warszawa, Saska Kępa - Czarny kocurek szuka domu przed zimą

joluka pisze:śliczny ten czarnuszek!!! :1luvu: - wygląda na zadbanego i zdrowego (jeszcze) - oby znalazł się ktoś, kto da mu dach nad głową dopóki jeszcze chłopak się jakoś trzyma... :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:


Dziękuję bardzo za trzymanie kciuków :) Naszym zdaniem ktoś go wyrzucił z domu, bo zachowuje się jak domowy kot. Szukaliśmy ogłoszeń o zgubionych kotach w okolicy ale takiego nikt nie szukał :(

Na razie zamieszkał w zrobionej dla niego specjalnie budce ze styropianu i ma dobrą, fachową opiekę kocich karmicielek. Odpukać, ale na razie nie choruje, mimo że jest mokro i zimno. Bardzo cieszy się gdy ktoś go odwiedza, łasi się, chce wejść na kolana. Zaczął trochę pewniej się czuć w stosunku do innych kotów. Jedynie nie wiadomo dlaczego bardzo boi się transportera, w którym normalnie do weterynarza nosi się inne koty - może ma jakieś złe skojarzenia, boi się że znowu go gdzieś wywiozą?

Proszę trzymać nadal kciuki, żeby ktoś go w końcu przygarnął. Zrobiłem mu dużo reklamy w Internecie :wink: ale chyba czarne koty nie mają dużego powodzenia, dlatego napisałem też tutaj. Dwie osoby, które były dotąd zainteresowane rozmyśliły się w końcu, dzisiaj rano ktoś trzeci zgłosił zainteresowanie - mamy nadzieję że jak zobaczy kota to się nie rozmyśli...

Adam
aburacze
 

Post » Śro lis 10, 2010 16:20 Re: Warszawa, Saska Kępa - Czarny kocurek szuka domu przed zimą

kciuki przez cały czas! tylko zalecam ostrożność i rozwagę przy weryfikacji chętnych do adopcji - czarne koty niestety podobno czasami przydają się niezbyt normalnym ludziom do bardzo niefajnych rzeczy.... :( - trzeba dobrze sprawdzić dom i warunki, jakie są w stanie mu zapewnić - bez tego jest bezpieczniejszy nawet bezdomny....


:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Pon lis 15, 2010 9:52 Re: Warszawa, Saska Kępa - Czarny kocurek szuka domu przed zimą

Niestety, kocurek ma pecha. Państwo, którzy tydzień temu zapowiadali się że przyjadą w sobotę lub niedzielę go obejrzeć nie odezwali się i nie przyjechali :(

Kocurek jest nadal do wzięcia i czeka na dom. Jest wspaniały, zdrowy, dopisuje mu apetyt. Bardzo garnie się do każdego kto go odwiedza. Martwimy się, że w tych warunkach (zimno i deszcz) w końcu zachoruje. Ma też trudne przejścia z dzikimi kotami - na szczęście czuje się coraz pewniej i to on zaczyna je gonić - chyba uznał że krzaczek pod którym mieszka to jego miejsce :?

Adam
aburacze
 

Post » Pon lis 15, 2010 11:19 Re: Warszawa, Saska Kępa - Czarny kocurek szuka domu przed zimą

Nie dacie rady wziąć go na "tymczas" ? Łatwiej wyadopotowac kota z zdjęciami zrobionymi w domu ... ja na razie nie mam miejsca :(

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pon lis 15, 2010 18:17 Re: Warszawa, Saska Kępa - Czarny kocurek szuka domu przed zimą

alix76 pisze:Nie dacie rady wziąć go na "tymczas" ? Łatwiej wyadopotowac kota z zdjęciami zrobionymi w domu ... ja na razie nie mam miejsca :(


Dzięki wielkie za odzew i rady. Pewnie w końcu weźmie go tymczasowo jedna z karmiących go pań, pod której blokiem kot bezpośrednio mieszka, ale sama ma już dużo przygarniętych kotów i domownicy są bardzo oporni na przygarnianie kolejnych, nawet tymczasowo. W ogóle to bardzo pro-kocie miejsce, właściwie w każdym mieszkaniu w bloku są zwierzęta, także piwnice są dla kotów otwarte i dzikie tam mieszkają. Oczywiście najpierw szukaliśmy chętnych na miejscu i w najbliższej okolicy, ale już naprawdę nikt nie może więcej zwierząt mieć. Na pewno ma lepsze warunki niż niejeden kot, dla którego szuka się opieki na tym forum, tyle że mieszka na zewnątrz. Żal nam go, bo zachowuje się jak typowy kot domowy, widać że bardzo potrzebuje człowieka, swojego miejsca, pieszczot, a od 1,5 miesiąca nikt go nie chce lub nie może wziąć.

W chwili obecnej szukamy mu przede wszystkim domu stałego. Pogoda, odpukać, jest nienajgorsza, a on całkiem nieźle sobie zaczął radzić z innymi kotami (trochę to stał się problem w drugą stronę, bo przegania od karmicielek dzikie koty, z których niektóre się zaczęły bać). Głównie martwimy się o niego w kontekście zimy, która w końcu przecież nadejdzie. Od jakiegoś czasu ma swoją budkę ze styropianu, która dzikiemu by wystarczyła (niejeden już w takiej mieszkał podczas mrozów), ale jak była fala chłodów pod koniec października to trochę kichał.

Co do zdjęć, to chyba muszę się postarać o nowe, bo zdjęcia i ogłoszenia w Internecie zrobiłem już miesiąc temu, krótko po tym jak się przybłąkał, a teraz troszkę urósł/przytył :)

Adam
aburacze
 

Post » Pon lis 15, 2010 20:41 Re: Warszawa, Saska Kępa - Czarny kocurek szuka domu przed zimą

Magiczny kocio :1luvu:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon lis 15, 2010 23:29 Re: Warszawa, Saska Kępa - Czarny kocurek szuka domu przed zimą

CatAngel pisze:Magiczny kocio :1luvu:


Dzięki za dobre słowa, na pewno się przydadzą :)

Dowiedziałem się wieczorem, że kocurek trochę miał dzisiaj ciężkich przejść, bo pobił się z dotychczasowym władcą podwórka, starszym kocurem bez jednego oka, i ma zranioną łapkę. Wczoraj też z jakimś kotem się bił. Weterynarz współpracujący z karmicielkami przepisał mu antybiotyk - dobrze że kocurek zjada tabletki bez problemu (w ogóle je wszystko co mu się da bez wybrzydzania). Karmicielkom bardzo żal czarnego, bo teraz się boi i chowa się w swojej budce... :(

Poradźcie może gdzie jeszcze można zrobić ogłoszenia. Na razie ogłaszaliśmy:
- na drzewach na Saskiej Kępie
- na www.cafeanimal.pl, skąd razem z drugą kotką trafił do gazety Metro (się fartem udało i kotka znalazła szybko dom :)
- na adopcje.miau.pl, koty.sos.pl,
- na www.adopcje.org, animalia.pl, przygarnijzwierzaka.pl, mojpupil.pl, koty.pl, morusek.pl, koty.org.pl, warszawa.gumtree.pl, zwierzeta.eurocity.pl, koty.euroanimal.eu, ogloszenia.wp.pl, www.adopcjakota.pl, www.petworld.pl, www.szukajzwierzaka.pl, www.kocidom.waw.pl, www.anonse.pl, www.znajdzto.pl, ale.gratka.pl, www.pineska.pl, warszawa.olx.pl, www.sprzedasz.pl, www.mazowieckatablica.pl, www.szerlok.pl, www.paluch.org.pl oraz www.domowe-tygrysy.info,
- na forum.gazeta.pl i forum goldenline.pl

Coś ważnego pominąłem? Myślę jeszcze żeby go "wystawić" na allegro. Na Facebooku nie mam konta niestety...

Pozdrawiam wszystkich,
Adam
aburacze
 

Post » Pon lis 15, 2010 23:46 Re: Warszawa, Saska Kępa - Czarny kocurek szuka domu przed zimą

Ja tu przycupnę i potrzymam magiczne :ok: :ok: :ok: :ok:
Czarny magiczny kocur znajdzie domek :)

prosze udostępnię ci mój pakiet stron do ogłoszeń :ok:
Możesz wybierać dowoli :1luvu:

1.http://ale.gratka.pl/
2.http://warszawa.gumtree.pl/
3.http://koty.sos.pl/
4.http://freecf.pl/
5.http://www.kupsprzedaj.pl
6.http://www.adopcje.org
7.http://www.kokosy.pl/
8.http://www.koty.org.pl/
9.http://www.mojpupil.pl/
10.http://adsy.pl/
11.http://eszukam.pl/
12.http://miaoo.pl/
13.http://naszezwierzaki.info/
14.http://www.eoferty.com.pl
15.http://www.cwirek.pl/
16.http://www.azbazar.pl/
17.http://www.ofertka.pl/
18.http://www.nasze-koty.pl/
19.http://www.hodowcy.com.pl/
20.http://www.drobny.com.pl/index.php
21.http://www.przygarnijzwierzaka.pl/
22.http://www.nasipupile.pl/ogloszenia
23.http://www.adin.pl/
24.http://www.owi.pl/
25.http://www.zwierzeta.5aleja.pl/
26.http://www.ogloszenia-drobne.com.pl/
27.http://www.anonse.pl/
28.http://www.cafeanimal.pl/
29.http://wszystkotujest.pl/
30.http://www.domowe-tygrysy.info/
31.http://www.ojej.pl/
32.http://www.pineska.pl/
33.http://animalia.pl/
34.http://www.gielda.bai.pl/
35.http://www.petworld.pl/
36.http://www.rozglos.net/
37.http://www.najpewniej.pl/
38.http://www.mammisia.pl/
39.http://www.petsy.pl/
40.http://www.darmoweogloszenia.pl/
41.http://www.pupile.com/
42.http://www.e-zwierzak.pl/
43.http://www.morusek.pl/
44.http://adpedia.pl/
45.http://www.ogloszenia.aleokazja.pl/
46.http://www.olx.pl/
47.http://ogloszenia.e-gratka.info/
48.http://www.pajeczyna.pl/
49.http://www.darmobranie.pl/
50.http://szerlok.pl/
51.http://aukcjezwierzat.pl/
52.http://www.lento.pl/
53.http://www.neeon.pl/
54.http://sloniu.pl/
55.http://www.tablica.com/
56.http://www.sprzedasz.pl/
57.http://www.szybko-sprzedam.pl/
58.http://www.twoje-ogloszenia.pl/
59.http://www.adopcjapsa.pl/
60.http://www.top-ogloszenia.net/
+
61.http://www.psiamania.pl/
62.http://www.tasdj.pl/
63.http://zoologiczne.targi.pl/
64.http://www.adoos.pl/
65.http://www.polgratka.pl/
66.http://szybkooferty.pl/

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto lis 16, 2010 11:16 Re: Warszawa, Saska Kępa - Czarny kocurek szuka domu przed zimą

no i koniecznie trzeba wrzucić go na FB! - poproś może kogoś ze znajomych, kto ma tam konto, żeby stworzył wydarzenie kocurkowi (chyba nie mylę pojęć :oops: - też nie mam konta na FB i znam się na tym jak kura na pieprzu...) - z FB sporo kotów znalazło dom

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: cały czas - trzeba go stamtąd koniecznie zabrać, bo nie dość, że noce coraz zimniejsze, to go te bojowe kocury zaszczują.... :(

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Śro lis 17, 2010 21:21 Re: Warszawa, Saska Kępa - Czarny kocurek szuka domu przed zimą

Dobry wieczór!

U czarnego kota bez zmian - nadal szuka domu. Po ostatnich bójkach jest trochę lepiej, zraniona łapa się goi i kocurek znowu nabiera pewności siebie.

Kocurek ma nową kampanię plakatową na Saskiej Kępie, może ktoś dostrzeże ogłoszenie i go zechce. Poprzednio plakaty wisiały jak jeszcze Francuska nie była do końca wyremontowana i szybko zostały zerwane. Te, odpukać, podobno na razie wiszą i to w widocznych miejscach. Ale też nikt nie urwał sobie numeru telefonu.

CatAngel - jestem pod wrażeniem ilości stron internetowych na twojej liście. Od dwóch dni po trochu uzupełniam ogłoszenia, od października umieściłem je na 37 stronach, ale do wszystkich 66 z tej listy nadal daleko :)

joluka - dzięki za ciągłe trzymanie kciuków, wierzymy że się uda znaleźć dom. Próbuję namówić kogoś z kontem na Facebooku żeby zrobił taki "event".

Pozdrawiam wszystkich serdecznie!

Adam
aburacze
 

Post » Śro lis 17, 2010 21:54 Re: Warszawa, Saska Kępa - Czarny kocurek szuka domu przed zimą

Właśnie robiąc dzisiaj ogłoszenia natrafiłam na Czarnego :mrgreen: I widze, że szukanie domku idzie pełną parą :ok:
Jak już będziecie mieć na FB podajcie tutaj roześlemy po Polsce :ok:

I szczęścia życzę, nazwałam go sobie Czarny :mrgreen: a czarne koty są magiczne mam takiego czarnego cudaka w domu. :1luvu:

Trzymam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro lis 17, 2010 22:19 Re: Warszawa, Saska Kępa - Czarny kocurek szuka domu przed zimą

ja też od paru dni mam w domu czarnuszka, który niestety poddał się w schronisku i nie możemy go z tego wyciągnąć... :( - cały czas trzymam :ok: :ok: :ok: za to, żeby Czarny wytrzymał w dobrym zdrowiu do znalezienia mu dobrego domu - oby jak najszybciej! :ok: :ok: :ok:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Czw lis 18, 2010 21:19 Re: Warszawa, Saska Kępa - Czarny kocurek szuka domu przed zimą

Dobry wieczór wszystkim!

CatAngel pisze:Właśnie robiąc dzisiaj ogłoszenia natrafiłam na Czarnego :mrgreen: I widze, że szukanie domku idzie pełną parą :ok:


No ja natomiast jestem pod wrażeniem ilości ogłoszeń, które wychodzą spod Twojej ręki, wszędzie ich dużo :) Trzymam kciuki żeby te wszystkie koty znalazły domy! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

CatAngel pisze:Jak już będziecie mieć na FB podajcie tutaj roześlemy po Polsce :ok:


Mamy wreszcie wydarzenie na FB! Oto link:
http://www.facebook.com/event.php?eid=112590858806776&num_event_invites=0

Wkleję go zaraz także w pierwszym poście. Znalazłem też wątek z takimi wydarzeniami Facebook'owymi i go też dokleję.

CatAngel pisze:I szczęścia życzę, nazwałam go sobie Czarny :mrgreen: a czarne koty są magiczne mam takiego czarnego cudaka w domu. :1luvu:

Trzymam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:


Dzięki jeszcze raz. Właśnie dowiedziałem się, że karmicielki nazywają go Czaruś, Czarek :mrgreen: więc w sumie tak samo.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie!

Adam
aburacze
 

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości