Przygarniemy buraska - Gliwice

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw sty 08, 2009 12:51

Decyzja zapadła :)
Zdecydowaliśmy się na Summer od mary2004. :1luvu:

Chociaż rodzinne dyskusje były burzliwe, a moja córka stwierdziła, że najchętniej wzięłaby wszystkie - takie one biedne :cat3:

Dziękuję wszystkim cioteczkom za przedstawienie swoich pociech. Trzymam kciuki, żeby wkrótce znalazły swoje upragnione domki :)

A teraz się czuję jakby mi się miało drugie dziecko urodzić :D. Muszę szybko zadbać o wyprawkę i przeorganizować mieszkanie :)

Acha, i szukam transportu z Opola do Gliwic najlepiej 24. stycznia.

Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam!

Amanka

 
Posty: 88
Od: Pon paź 13, 2008 8:58
Lokalizacja: Gliwice

Post » Czw sty 08, 2009 12:56

Trzymamy kciuki za dokocenie :D :ok: :ok: :ok:
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Czw sty 08, 2009 13:30

Amanda_0net pisze:Trzymamy kciuki za dokocenie :D :ok: :ok: :ok:


i poprosimy o wieści jak kotuś już do Was przyjedzie :D
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 02, 2009 14:57 Przygarnęliśmy buraska - Gliwice

Witajcie,

Summer jest u nas już ponad 2 tygodnie i wydaje mi się, że czuje się coraz lepiej i pewniej. :)

Na początku jej ulubionym miejscem był zakamarek pod szafą, ale potem okazało się, że fajnie jest też i w innych miejscach :) Teraz ma już swoje ulubione punkty obserwacyjne na parapetach i na meblościance, ulubione zabawki, a my znamy jej zwyczaje, wiemy na co uważać, kiedy i gdzie ją zamknąć :wink: żeby nie właziła pyszczkiem do nieswojego jedzenia (szczególnie podczas jego przygotowywania) itd.

Bo powiem wam po cichu, że jako dotychczas bezzwierzakowa rodzina też musieliśmy przejść etap asymilacji i przyzwyczajenia się do tego, że w mieszkaniu pojawiała się jeszcze jedna para (tzn dwie pary ;) ) nóg, czasami dziwne zapachy :roll: i małe ciałko, które (de)materializuje się w zupełnie niesłyszalny sposób. Na początku miałam trochę taki baby-blues :roll:

Generalnie kocia jest kochana :1luvu: . Lubi drapanko pod bródką, jedzonko puszeczkowe, śmietankę i zabawy czymkolwiek. Czasem rozbrykana, czasem rozczula swoim śpiącym pyszczkiem :) Nie ma z nią problemów "wychowawczych", grzecznie daje sobie wytrzeć oczko, wyczyścić uszka, obciąć pazurki...

Fajna kocia, dzięki mary2004! :D

A tu kilka zdjęć:


Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

Amanka

 
Posty: 88
Od: Pon paź 13, 2008 8:58
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pon lut 02, 2009 15:03

ale fajne fotki :))))
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103247
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon lut 02, 2009 15:08

Ale fajnie trafiła :D Widziałam ją na żywo u mary2004.... bardzo piękna koteczka :wink:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Pon lis 15, 2010 14:04 Re: Przygarniemy buraska - Gliwice

Mam obecnie prawie takiego samego Buraska w piwnicy, nie chcesz do kompletu? :mrgreen: :ok:

Obrazek
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto lis 16, 2010 15:38 Re: Przygarniemy buraska - Gliwice

A może Julinka? http://www.doadopcji.pl/ogloszenie/3065 ... eczka----/ Teraz jest większa nieco, ale nadal jest słodkim i przytulastym kociakiem :D
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto lis 16, 2010 16:01 Re: Przygarniemy buraska - Gliwice

Summer jest już u nas prawie 2 lata, ale niestety sytuacja rodzinna nie bardzo sprzyja dokoceniu :(

Zauważyłam Amando to podobieństwo już w wątku Buraska. Takie buraski wcale nie są bure tylko pięknie kolorowe :kotek:
Obrazek

Amanka

 
Posty: 88
Od: Pon paź 13, 2008 8:58
Lokalizacja: Gliwice

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości