Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Jana pisze:Najgorzej z glutami, jak taki glut przyschnie to nie da się go odkleić, chyba że razem z farbą (Dulux once morelowy, fioletowy i Dulux taki zwykły, jakaśtam magnolia).
casica pisze:A czy ja przyszłam do tego wątku, żeby dyskutować o Tobie?
vega013 pisze:casica pisze:A czy ja przyszłam do tego wątku, żeby dyskutować o Tobie?
Popraw mnie proszę, jeżeli się mylę. Przyszłaś do tego wątku, żeby wyrazić swoją dezaprobatę dla działań mirki_t. Po raz już nie wiem który napisałaś, że działania te potępiasz. Mam wrażenie, że chcesz wykazać swoją wyższość, być może w jakiś sposób podbudować się. Dlatego porównujesz się z mirką_t, stwierdzasz, że (w przeciwieństwie do mirki_t) nie potrzebujesz pomocy forum, jesteś w znacznie lepszej sytuacji. Wybrałaś sobie mirkę_t na obiekt ataku i wydaje mi się, że poszłaś na łatwiznę. Mirka dokładnie i szczerze opisuje sytuację swoich kotów, Jej działania są przejrzyste. Nietrudno znaleźć punkt zaczepienia.
casica pisze:mirka_t pisze:Misza ma mocznicę. Od przedwczoraj nawadniam go podskórnie i dzisiaj czuje się lepiej. Jak długo pozwoli sobie robić kroplówki to będę je robiła. Próbowałam dzisiaj podać mu Azodyl i niestety nie dam rady wcisnąć mu nic do pysia. Karmienie w odosobnieniu również odpada. Misza nie będzie jadł w zamknięciu gdyż sam wybiera kiedy i z której miski chce jeść.
Wyniki badania krwi Miszy.
Ale ma też solidny stan zapalny, może to nie nerki? Albo ostre nerki?
Chyba wymaga dalszej diagnostyki. Badanie moczu mu zrób i przy okazji pobrania krwi jonogram.
Na azodyl bym specjalnie nie liczyła, w każdym razie jestem bardzo sceptyczna, stosuję od marca, efektów nie widzę.
vega013 pisze: Zauważyłam, że na tym forum jest mnóstwo wetów - osób, które nie widząc kota, nie mając pojęcia o chorobach, stawiają diagnozy, proponują leczenie, a potem atakują kogoś, kto nie zastosował się do ich rad. Dużo jest też forumowiczek, które (nie znając kota) najlepiej wiedzą, jak mu urządzić życie. Zresztą - nie tylko kotu. Ludziom również próbują. A może by tak trochę szacunku i tolerancji? Casico, przecież mirka_t nie wchodzi na Twój wątek i nie komentuje Twoich przedsięwzięć, prawda? Może warto by było, na zasadzie wzajemności, zrewanżować się tym samym? Co o tym myślisz?
Agn pisze:Mam propozycję - wydzielić te upierdliwe posty - na czyjąkolwiek prośbę, a potem ten wydzielony wątek zamknąć - już na prośbę Mirki, tak jak zrobiła to kotek72 z wydzielonymi postami z wątku o kociakach [który to wątek nawet nie kotek72 zakładała].
viewtopic.php?f=1&t=120029
Świetna metoda uważam, żeby zamknąć niechcianą wymianę zdań.
mirka_t pisze:Aleba chyba się pogubiła, bo nie rozumiem dlaczego zamyka wątek z wydzielonymi postami na prośbę osoby, która nie założyła macierzystego wątku.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Myszorek, puszatek i 129 gości