PROSZĘ O RADĘ

[PANCIA.M]

Znajoma przygarnęła kotka. Jest to kotek wychodzący ma ok.7 miesięcy. Od jekiegoś czasu siku robi na polu a na kupola przybiega do domu. Robir w różnych miejscach, gdzie mu się uwidzi. Co ma zrobić, żeby załatwial się na drugie też na zewnątrz. Nie chciałabym ,żeby przez to stracil dość fajny domek.

[fantek1]

Znajoma przygarnęła kotka. Jest to kotek wychodzący ma ok.7 miesięcy. Od jekiegoś czasu siku robi na polu a na kupola przybiega do domu. Robir w różnych miejscach, gdzie mu się uwidzi. Co ma zrobić, żeby załatwial się na drugie też na zewnątrz. Nie chciałabym ,żeby przez to stracil dość fajny domek.

A ma kuwetę w domu?? nie chce mi się wierzyć,że mając kuwetę "numerek dwa" robi gdziekolwiek..siku-uwierzyłabym, ale to drugie?? może znajoma nie ma kuwety i w tym problem ,że robi gdzie popadnie..
A oduczyć, aby całkowicie na zewnątrz?? nie sądzę

[PANCIA.M]

ma kuwetę, z której praktycznie korzystał tylko na poczatku.

[wania71]

A nie ma jakiegoś rozwolnienia? Kotek jest odrobaczony?

[JOANNAM]

Spróbujcie zmienić żwirek, dać mu kilka kuwet, nawet prowizorycznych, np. z pokrywek od pudełek z różnymi rodzajami żwirku, a nawet ziemią z ogrodu. Miejsce kuwety też jest ważne, powinna być w zacisznym miejscu, gdzie kot czuje się pewnie i osłonięty . Można też wrzucać do kuwety to co zrobi gdzie nie trzeba

[PANCIA.M]

Dzięki.
nie wiem co zrobią jak pomysł z różnym żwirkiem i miejscem na kuwet nie uda się .

[CoToMa]

Znajoma przygarnęła kotka. Jest to kotek wychodzący ma ok.7 miesięcy. Od jekiegoś czasu siku robi na polu a na kupola przybiega do domu. Robir w różnych miejscach, gdzie mu się uwidzi. Co ma zrobić, żeby załatwial się na drugie też na zewnątrz. Nie chciałabym ,żeby przez to stracil dość fajny domek.

A ma kuwetę w domu?? nie chce mi się wierzyć,że mając kuwetę "numerek dwa" robi gdziekolwiek..siku-uwierzyłabym, ale to drugie?? może znajoma nie ma kuwety i w tym problem ,że robi gdzie popadnie..
A oduczyć, aby całkowicie na zewnątrz?? nie sądzę

A ja uwierzę.
Mam takiego kota, siku ląduje zawsze w kuwecie, kupal bardzo rzadko...

[kropkaXL]

Pancia-teraz ziemia jest mokra,kotek nie chce w niej grzebać,dlatego do domku przybiega.Może kuweta w złym miejscu stoi,kotek nie czuje sie w niej pewnie,to koopkuje po katach?
Też bym spróbowała tak jak radzi JOANNAM

Ja mam kotkę,która robi dokładnie odwrotnie-koopal w kuwecie,siku na podłogę-no nie skłamalabym-czasem sika w kuwetach

[CoToMa]

Ja mam kotkę,która robi dokładnie odwrotnie-koopal w kuwecie,siku na podłogę-no nie skłamalabym-czasem sika w kuwetach

Niestety takiego też mam

[kropkaXL]

No to niezły komplet

[kwiat groszku]

Hondel siku robi na dworze. wychodzę z nim tak ze 3 razy na dzień. sra najczęściej też na dworze. z kuwety nie korzysta, bo w kuwecie tylko najdrobniejszy piasek mu pasuje

ale wystarczy na kota nakrzyczeć, nie pomiziać wtedy, kiedy i jak sobie tego życzy, za krótko się pobawić, wyjść z domu wieczorem etc - to kupa ląduje poza kuwetą. najczęściej jest zawinięta pieczołowicie w ręcznik. no, a przed kastracją to niemal każda kupa była napodłogowa. szczególnie jak Małż był w domu.

u Hondla to baardzo woniejący sprzeciw wobec rzeczywistości. może ten kot też tak stresa jakiegoś manifestuje?

[PANCIA.M]

Stresiora to raczej niema, moze za bardzo się z nim draznia w czasie zabawy.Uswiadomilam ich, ze takie zachowanie kota jak opisywali to wyraz złości i rozdrażnienia i obiecali przestać.
A pozatym to ten kot ma to co powinien, dobre żarcie, wychodzi ale w okolicy nie ma ruchliwej ulicy , własciwie jedna mala uliczka dojazdowa do kilku domow i szczere pola.
Żyć nie umieraĆ .

[kalewala]

7mcy - nie pora wykastrować?
Bo zaraz w świat za dziewczynami poleci i będzie wątek - ratunku, zginął kot.

Do kuwetki zwyklej ziemi trochę dodałabym.
I kciuki za trafienia