Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
PcimOlki pisze:Przydały by się też rozpylacze do cieczy. Planowałem użyć takich jak w płynie do mycia szyb. Jeden mam, jeszcze ze dwa dokupić mogę z płynem, który się zleje i będzie na zaś. Tylko od takiego pompowania szybko ręka boli, więc jeśli ktoś może pożyczyć lepszy rozpylacz, było by miło.
jessi74 pisze:jessi74 pisze:jessi74 pisze:i przypomnę o kociakach na ulicyviewtopic.php?f=1&t=117974
PcimOlki pisze:...
1. Wszyskie koty natychmiast wracają do klatki.
2. Dnia 7 października roku pańskiego obecnego, będzie wykonana kompleksowa dezynfekcja spornego lokalu za pomocą środka Virkon S i twardego promieniwania UV łącznie.
...
PcimOlki pisze:PcimOlki pisze:...
1. Wszyskie koty natychmiast wracają do klatki.
2. Dnia 7 października roku pańskiego obecnego, będzie wykonana kompleksowa dezynfekcja spornego lokalu za pomocą środka Virkon S i twardego promieniwania UV łącznie.
...
Zrobione.
ciekawa.swiata pisze:Niestety.... DOM TYMCZASOWY NADAL POSZUKIWANY!
PILNIE!
musiałam niestety wycofać się ze swojej oferty dania DT tym śicznym maluszkom, jestem na miau stosunkowo krótko i nie śledzę wszystkich wątków dlatego dopiero dziś dowiedziałam się, że u martki w lipcu br. była panleukopenia. Dlatego też, ze względu na to, że praktycznie codziennie mam kontakt z conajmniej dwójką nieszczepionych maluszków uznałam, że nieodpowiedzialnym byłoby je narażać na ewentualny kontakt z wirusem. Martka zresztą wie, że pierwszą rzeczą o jaką zapytałam było, czy maluchy mają wykluczoną pp. Okazuje się, że poza wyleczonym KK są najprawdopodniej okazami zdrowia, jednak nie mogę i nie chcę narażać nieszczepionych maluchów.
Przyszła do mnie karma, którą jutro odwiozę martce, także mam nadzieję, że posłuży maluchom w nowym DT.
PROSZĘ WAS, JEŚLI MACIE WARUNKI MIESZKANIOWE ORAZ NIE MACIE NA CODZIEŃ KONTAKTU Z NIESZCZEPIONYMI KOCIĘTAMI O TO, ABYŚCIE WZIĘLI CHOCIAŻ PO JEDNYM DO ŁAZIENKI.
Kiciory są cudowne i na pewno znajdą szybko dom, szkoda, żeby trafiły spowrotem na ulicę, gdzie ich los będzie właściwie przesądzony...
bardzo chciałam pomóc, ale niestety okazało się, że w tym przypadku nie potrafię.
ciekawa.swiata pisze:wiesz jessi74, skoro tak bardzo jestem zła, że ich nie wzięłam, to powiedz może... dlaczego Ty ich nie weźmiesz? Uratuj je zatem, a nic im się nie stanie. Taką postawą naprawdę nikogo nie zachęcasz do tymczasowania.
Biorę kota, który jest zaszczepiony. Zresztą... wobec faktów, które wyniknęły przy okazji tej sytuacji uważam, że naprawdęnie muszę się nikomu tłumaczyć z tego jakiego kota i skąd biorę.
Widzisz, gdyby nie skrajna nieodpowiedzialność i pewne pochopne działania, to koty byłyby już u mnie i nie byłoby sprawy. Stało się inaczej i nie widzę w tym swojej winy.
Nie wzięłam też tysięcy innych kotów, spalcie mnie za to na stosie.
Przepraszam, że chciałam pomóc![]()
na usta się ciśnie, że to się więcej nie powtórzy... ale niestety tego Ci nie obiecam
Ze swojej strony temat uważam za wyczerpany.
jessi74 pisze:gdyby ktoś miał ochotę wesprzeć te kociaki , to zapraszamviewtopic.php?f=1&t=119785 może jakiś bazarek
albo fanty na bazarki
Użytkownicy przeglądający ten dział: Marmotka, Sillka i 61 gości