
Moderator: Estraven
dziś miałam być u Miłoszka, ale nie mogłam bo ratowałam innego małego kotka, dzwoniłam do koleżanki, przekazałam info, koleżanka mówi, że Miłoszek znów gorzej się czuje, jest osowiały,leci z oczek, więc antybiotyk przestał działać, we środę rano jedzie do weta na zastrzyk Convenii i wymaz...



a potem kić dostał zastrzyk i czuje się dobrze, dzięki Wam, dziękujemy,
koleżanka zapłaciła za zastrzyk 50 zł a za wymaz zapłaci potem, tak powiedziła wet...mam nadzieję, że zastrzyk zadziała cuda..

Hanulka pisze:za zdrówko koteczka![]()
![]()
![]()
![]()

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 88 gości