» Pon lis 08, 2010 10:07
Re: Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol.7
W tym tyg. nie dam rady jeździć na Skwer, tydzień krótki - muszę nadgonić w pracy, robocopem nie jestem i już czuję, że nie da rady opiekować się 19 kotami w tym jednym po operacji, pracować zawodowo na ponad etat, jeździć co dzień na łapanki ... znów wstaje ostatnio 5-6 rano i ledwo się wyrabiam na 9 do pracy, zanim posprzątam kuwety, nakarmię, niektórym trzeba specjalne przygotować, lekarstwa... a i tak koty mi dziczeją bo nie mam czasu ich oswajać...wracam o 19.00 i znów sprzątanie, karmienie...
Swoją drogą uważam, że miasto Gdynia powinno stworzyć etaty dla 2 osób - właśnie do działań z kotami wolnożyjącymi, zainwestować konkretne środki w sterylki, wciągnąć we współpracę kilka lecznic, zapewnić środki na benzynę oraz jakąś pensję i dwie osoby które miałyby 8h dziennie na to aby jeździć wyłapywać, podejrzewam, że w dwa lata można by rozwiązać problem nadpopulacji kotów - w perspektywie miasto by zaoszczędziło, bo jedna masowa i skuteczna akcja by oszczędziła potem wydatków na przepełnione schronisko... sorry, rozmarzyłam się....
Sabina, czy Kasprzykowie teraz na ten przedłużony weekend gdzieś wyjeżdżają, czy są na miejscu i chcieliby ewentualnie coś pociachać? - zorientuj się proszę - mogłabym w czwartek, piątek, sobotę i niedzielę coś połapać na Skwerku jeśli pogoda pozwoli. Bo jutro i w środę nie dam rady.