mały 6-ciomiesieczny LESIO-FELV+ :( FIP:( [*]

Gibutkowa ja juz pisałam do Tweety i nie dostalam odpowiedzi. pisac raz jeszcze?

na kredyt nie mozna, ja moge zapłacic karta kredytowa i wtedy trzeba bedzie zapłacic dopiero w przyszłym miesiacu. normalnie by to nie był problem, ale w tym miesiacu spłacam dopiero zeszły miesiac, bo przeciez nie miałam tyle, zeby placic gotowka. Przypominam, ze ja jestem sama chora na Crohna i mam celiakie :roll:

no i jakos zyc musze i koszty utrzymania jak kazdy czlowiek mam

kasiatatry pisze:Gibutkowa ja juz pisałam do Tweety i nie dostalam odpowiedzi. pisac raz jeszcze?

na kredyt nie mozna, ja moge zapłacic karta kredytowa i wtedy trzeba bedzie zapłacic dopiero w przyszłym miesiacu. normalnie by to nie był problem, ale w tym miesiacu spłacam dopiero zeszły miesiac, bo przeciez nie miałam tyle, zeby placic gotowka. Przypominam, ze ja jestem sama chora na Crohna i mam celiakie no i jakos zyc musze i koszty utrzymania jak kazdy czlowiek mam

Nie do Tweety - bezpośrednio do fundacji AFN (przez ich stronę). Tweety często nie ma na miau (częściej jest na dogo, bo to psiara) więc nie ma co dwa razy pisać.

Kasiu...nawet nie wiesz jak się cieszę, że Lenusia ma się lepiej i Lesiuchna też :cry:

Dzisiaj jakoś same dobre wieści, ale wchodząc na forum po przyjściu z pracy miałam zamiar wycofać się...ale
Andzia w domku, dziewczyna zapłaciła cały rachunek w szpitaliku, a to chyba z 800złotych wyszło.
Czarni dwaj bracia też w domku razem...
Lenusia i Lesiu mają się lepiej.
Widać, że na smutek jeszcze nie pora!

MYSZKA 16-01-2013[*] ŻEGNAJ KOTECZKO

Zaznaczę sobie i za kociaczki :ok:

Lenusia nie ma juz dzisiaj temperatury, dostała antybiotyk i mam jej dawac w tabletkach synulox jeszcze przez 3 dni +lakcid, chyba, ze bedzie sie cos dzialo, to mam dzwonic lub przyjezdzac.

A Lesio nadal gorączkuje

no i jest decyzja, ze trzeba mu co dwa dni podawac dalej interferon, na fipa. dowiedziałam sie dzisiaj na białobrzeskiej, ze NIE MA zadnych badan, nawet posmiertnych które by w 100% pozwalały stwierdzic FIPa. Ale Lesio raczej ma. No ale pan dr powiedział, ze oczko wyglada lepiej

Rozchorowalam sie

BARDZO DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM KTÓRZY MI POMOGLI, POMAGAJĄ I WYRAZILI CHĘĆ POMOCY :1luvu:

pomoc, która do mnie napływa jest OGROMNA

Mam nadzieje, ze Lesia uda się uratowac :roll:

za Waszą trójkę ogromne kciuki :ok:

Kasiu ja już napisałam na innym wątku że Ty to masz normalnie jajca ze stali :mrgreen:

Trzymaj się tam z całą gromadką i sama się tez kuruj :ok:

Kasia jak tam zdrówko? Własnie doszła do Ciebie paczuszka ode mnie? Takie małe szare pudełko?

Jak zdrówko koteczków i Twoje Kasiu?

Doszła, dziękuję :1luvu:

miałam pisac, bo dzisiaj dopiero odebrałam, bo nie miałam kiedy isc na poczte (chociaz przeciez sie juz 3 razy wybierałam), bo to tak nie do konca dla mnie po drodze... :oops:

doszła tez paczuszka od taizu, dziękuje :1luvu:

i doszły moje ksiazki :mrgreen:

trzymamy się dzielnie bardzo, Lenusia ok, zaczyna wariowac znowu, czyli wraca do zdrowia. Tylko miauczy przeokrutnie i nie wiem, czy to generalnie hormony, czy co :roll:

A Lesiowi sie pozmienialo po moim powrocie i stal sie bardzo towarzyski. Siedzi ciagle na mnie i sie przytula :1luvu:

jak leze to wchodzi mi na szyje i mi grzeje gardelko, bo chora jestem :1luvu:

taka mała kuleczka kochana. Tylko musze mu dac convalescence i zakropic oczka :roll:

Bardzo dziekuje wszystkim za pomoc :1luvu:

i wsparcie :1luvu:

Ile Lenka teraz ma? Czyżby już rujka?

7 miesiecy...

kasiatatry pisze:7 miesiecy...

hehe no to już

to teraz musisz przeżyć pierwsze darcie ryja

i na sterylke zanim kolejne cie do szału doprowadzi :twisted:

a to miauczenie to jeszcze nic, zobaczysz jak będzie darła mordencję za 2-3 dni :twisted:

I się będzie po podłodze tarzać i inne dziwne dzwięki z siebie wydawać . Noce nie przespane gwarantowane

Moja Sibel molestowała mojego szwagra - ubzdurała sobie że to jej narzeczony a on przed nią uciekał :lol:

myślałam że glebnę z niego :mrgreen:

mały 6-ciomiesieczny LESIO-FELV+ :( FIP:( [*]

Kto przegląda forum