Kuba i Rosen oraz... Yuki...

Oliwek dla mnie nie moze byc wystarczajaco. Mniam mniam!

Zapraszam na swierzego torta serowego. Udal sie wysmienicie.

Tort serowy ? Jak, co gdzie ? Przepis Dorotka, przepis !

Ostatnia seria foto z przytulancami mniaaaam :1luvu:

Czyli dwie pizze - jedna z oliwkami a druga bez? :twisted:

Ostatnio naszą ulubioną jest słodko-pikantna z ananasem i bardzo pikantym kurczakiem bez oliwek, papryki i cebuli :lol:

"Ostatnio" jest rzeczą względną, bo nie pamiętam kiedy ostatni raz ją jedliśmy :roll:

psiama pisze:Tort serowy ? Jak, co gdzie ? Przepis Dorotka, przepis !

Też poproszę! :mrgreen:

a ja przyszłam pooglądać tego panicza Kubę :1luvu:

Kubus piekny kotecek jest.

Witaj Patmol!

Na ostatnich stronach jest trochę świeżych fotek naszych dwóch demolek i tymczasowej szarańczy :wink:

A odnośnie szarańczy - może mi ktoś jasno wytłumaczyć dlaczego Wedel uparł się, żeby spać mi na głowie i ugniatać łapkami oczy? :roll:

Chyba zakrzyknę w sprawie Wedla, jak kiedyś Agn odnośnie Rosena - "niech go ktoś zabierze!" :crying:

...
... bo jeszcze trochę i naprawdę go nie oddam :roll:

Tż wieczorem czułym głosem do Wedla powiedział "choć kochanie do tatusia" :lol:

Na moje stwierdzenie, że zawsze mi mówi, że Wedel jest u nas tymczasowo i żeby się nie przywiązywać odpowiedział "mam mówić "choć do wujka?", biedak czułby się przecież wyobcowany i mógłby zamknąć się w sobie" :roll:

I jak takiego zrozumieć? :lol:

Zresztą Wedel mógłby się trochę zamknąć w sobie - lepiej by się spało :wink:

No - nie masz łatwo :roll:

Pewnie jesteś świadoma tego, że to może dłużej potrwać niż by się chciało...

Slodziak wie jak serca "tatusia" i "mamusi" krasc. Bedzie szkoda go oddawac.
Twojego TZ-ta trzeba tez klona zrobic, bo takich to chyba sie juz nigdzie nie znajdzie.

AYO, to już trwa dłużej niż bym chciała. Ale przecież ich nie odstawię do tej szopy... :roll:

Pieniądze na ich utrzymanie to jedno, ale z każdym dniem coraz mocniej się przywiązujemy

SecretFire uważaj czego sobie życzysz, bo jeszcze się spełni :wink:

Myslisz, ze takie sa jeszcze gdzies? Ten, wiesz ktory, to jakos nie wiadomo. Chyba sie zamelduje na sympatia.pl. Tam tez sa faceci z Niemiec i Szwajcari...

Właśnie emocjonalny aspekt tej sprawy miałam na myśli.
To oczywiste, że przywiązujecie się coraz bardziej i sytuacja robi się powiedziałabym patowa z lekka dlatego mówię, że nie macie łatwo.

Chylę czoła naprawdę :1luvu:

Nie wyobrażam sobie tymczasowania w moim wykonaniu.
To wymaga konsekwencji i odpowiedzialności jak Ocean Spokojny.
Jest to jeden z powodów mojego przystąpienia do Paktu - chociaż tyle mogę zrobić, żeby pomóc tym, którzy sie tym zajmują :roll:

A w kwestii facetów [tak nie całkiem serio...] powiedz proszę mmk jak sobie zamówić gościa, żeby nie wyszło na odwrót? :wink:

Ja wymyślonego tak "+ - " mam tylko teraz skad go wytrzasnąć? :wink:

Nie mow zadnych cech, ktore chcesz dostac razem z facetem, bo pojdzie w nogi. Zamow sobie takiego, jakiego akurat teraz potrzebujesz w zyciu i zeby u Ciebie zostal. Tak mi sie juz raz udalo i pomogl mi wlasnie ten facet z dolku wyjsc i sobie poszedl, bo go juz nie potrzebowalam.
Jak zamowisz z za duzo cechami, to Ci bedzie za nudno a tak to uniwersum wie, jakiego Ci potrzeba i takieg da.

Zapomnialam. No i musisz podac czas, do kiedy maja Ci go "dowiesc", bo inaczej bedziesz czekac za dlugo albo wcale. Czas musi byc starannie wybrany. Albo okreslic do konca miesiaca, tylko powiedziec sobie jakiego miesiaca. Bo miesiecy jest tez wiele.

No takiego właśnie wymyśliłam tylko jak zamówić?

Kuba i Rosen oraz... Yuki...

Kto przegląda forum