Moje rudawe koteczki znalazły już domek

Umówiłam się z Pani że ogłoszenia będe jej przekazywać na maila, także prosze o prezentacje rudawych kotków do adopcji.
Ponizej przesyłam Pani list:
Witam ,
pisalam juz na allgro,
czy ruda dziewczynka nie bedzie miala nic przeciwko imieniu Hermiona?i towarzystwu Dori-znajda-madra i stateczna koteczka 7 lat,Ramzes-znajda, wielki i piekny moj tygrysio ale tchorzliwy i Rademenesowi-adotpowany,czarny diabelek bardzo milusi i wesoly?..
moje pupile sa wykastrowane-panowie i wysterylizowane-Pani Dori,sa zaszczepione,maja ksiazeczki zdrowia i sa odrobaczane...nasz domek jest niewychodzacy-uwielbiaja siedziec na zabudowanym balkonie gdzie maja klimat-krzewy i drzewko.
Razem z corka kochamy zwierzaki a ze mieszkamy w bloku kotki sa dla nas najlepszymi przyjaciolmi, zawsze marzyl nam sie rudy kotek a nie chcemy kupowac przy tylu potrzebujacych...ten kotek-a wlasciciwe kotka -chciala bym dziewczynke dla Dori bo ja faceci zdominuja.....

czekamy na informacje czy sie nadajemy...
Jestesmy ze slaska czy to nie bedzie problem?moi rodzice do domu adoptowali pieska z schroniaska w milanowku 150km od ich domu.....tez pomagalam:-) a znajomi tu na slasku pieska z łodzi-ktory byl adopotwany i szybko potrzebowal pomocy gdyz chorowal a zostal porzucony w zime...tez pomagalam....to mam nadzieje ze to nie bedzie problem ze nie jestesmy z ok wroclawia
pozdrawiam
Karolina