To dobrze, że dobre wieści

Pioruna zawiozłam osobiście do nowego domu w piątek - i od tego czasu mam ciągłe relacje

Maluch korzysta z kuwety, je z apetytem i śpi ze swoją Panią
Ciężko było się z nim rozstać

Ale będę mieć na bieżąco informacje na jego temat
