Tanie Dranie. Part Five. Biduś[`]. Można zamknąć ;)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 28, 2010 22:03 Re: Tanie Dranie nie do zdarcia. I czarny koczur Gramek na DT.

:kotek: :kotek:
Obrazek

vega29

 
Posty: 6510
Od: Pt lip 31, 2009 13:39
Lokalizacja: Ostróda

Post » Pt paź 29, 2010 7:28 Re: Tanie Dranie nie do zdarcia. I czarny koczur Gramek na DT.

Poranne dzień dobry z bolącą głową :twisted:
Chyba powinnam coś zjeść, ale nie zdążyłam przed pracą do sklepu, mam w biurku tylko starą 'dyktę'...

Nie wiem, jak po południu dam radę pojechać jeszcze z Bidzią i Złośliwcem do Wilanowa :roll: ...
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pt paź 29, 2010 21:54 Re: Tanie Dranie nie do zdarcia. I czarny koczur Gramek na DT.

I jak?
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pt paź 29, 2010 21:56 Re: Tanie Dranie nie do zdarcia. I czarny koczur Gramek na DT.

Właśnie, jak było? I czy Złośliwiec bardzo zmasakrował gabinet wet.? :twisted:
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 30, 2010 17:40 Re: Tanie Dranie nie do zdarcia. I czarny koczur Gramek na DT.

Czekamy na dobre wieści :ok:

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5917
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Sob paź 30, 2010 18:20 Re: Tanie Dranie nie do zdarcia. I czarny koczur Gramek na DT.

Kochane, przepraszam za niepisanie :oops:
Wczoraj wieczorem po powrocie z lecznicy po prostu padłam.

Najpierw lepsze wieści.
1. Zadzwonił ten chłopak zainteresowany adopcją Tulci. Umówiłam się z nim na wtorek wieczorem. Oby przyszedł, oby do czegoś się nadał i oby ją zechciał.
2. Gramek je już coraz więcej, chociaż wytrwale wyłącznie suchego RC.
Żeby nie było za dobrze, od trzech dni s*a na rzadko. Jak mniemam, to po antybiotyku :roll:
3. Nareszcie umówiłam się do fryzjera. Na najbliższą środę. Będę jeszcze piękniejsza 8) Szelmy, drżyjcie :mrgreen:

A wczoraj w lecznicy...
Bidzia dostała na futerko jakiś żel spot-on łagodzący swędzenie. Ma to być powtórzone jeszcze 3 razy, co tydzień. W międzyczasie mam kotka uprać. No tak, miałam zamiar zrobić to dzisiaj, ale oczywiście będąc w aptece zapomniałam kupić Nizoral :?
Poza tym: codziennie po kawałeczku Calcortu + 1/4 tabl. Ketokonazolu (bo zmiany wyglądają na grzybopodobne).
Nagminne drapanie się i 'drgawki' są efektem silnego świądu. Tzn. to drugie - najprawdopodobniej. Czyli najpierw leczymy te ranki i pozostałe syfy, a ewentualnie dopiero potem tropimy przyczyny neurologiczne.
Za tydzień na kontrolę.

To, co Tadzina ma przy jednym z pazurów, to albo ziarniniak cośtam cośtam (zapomniałam :oops: ) albo niestety zmiana nowotworowa :( Tak czy inaczej, świństwo trzeba jak najszybciej wyciąć, tym bardziej, że z dnia na dzień bardzo się powiększa :(
Aby najpierw złagodzić stan zapalny, Małgosia postanowiła podać steryd. Przed jego podaniem miałyśmy zamiar dla świętego spokoju skontrolować krew Burasa, ale niestety, nie dałyśmy rady jej pobrać :twisted: Pani Doktor stwierdziła, że nie będziemy już się bawić we wstępne znieczulanie Wścieklizny głupim jasiem - trudno, dostała Dexafort w ciemno. Oprócz tego - Convenię.
W sobotę za tydzień jesteśmy umówione na zabieg. Przy okazji narkozy zostanie też pobrana krew. Korzystając z okazji, chciałabym również poprosić o odkamienienie Złośliwcowi zębów. Wolę nie myśleć, ile to wszystko razem będzie kosztowało. Dla obniżenia kosztów chyba powinnam wdać się w romans z kolejnym chirurgiem :mrgreen: Tym razem tym z Wilavetu.

Jak na swoje możliwości :twisted: , Tadzinka zachowywała się całkiem znośnie. Co prawda nawet we trójkę (Małgosia, praktykantka i ja) nie zdołałyśmy spacyfikować potffora na tyle, żeby utoczyć z niego krwi, jednakże udało nam się przy minimalnych stratach (tj. zmasakrowana moja lewa dłoń i szalik oraz drapy na rękach Małgosi) dokładnie obejrzeć łapę Zołzy oraz podać tejże dwa zastrzyki. Poza tym: siedziała całkiem grzecznie w otwartym (od góry) transporterze, momentami nawet mrucząc 8O Obyło się bez szaleństw, wycia, rzucania się do oczu, biegania po ścianach i półkach, sikania i kupienia. Normalnie byłam z niej dumna :twisted: :ryk:

Dzisiaj byłam na Bródnie u Prababci. W poniedziałek postaram się dotrzeć na Wólkę do Dziadka i do naszego Tomka :( Na MÓJ grób, do Lipna, pojadę prawdopodobnie dopiero za dwa tygodnie. Miałam zamiar za tydzień, ale wyskoczyła niespodziewanie operacja Tadźki :(
Nie lubię tego święta, nie lubię odwiedzania grobów bliskich na jedno wielkie 'okazyjne' urrra, nie lubię zwykłych, śmierdzących zniczy... Mojemu K. zawsze zapalam zapachowe świeczki. Ale tylko Jemu, bo takie świeczki w szkle są bardzo drogie :(
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Sob paź 30, 2010 18:31 Re: Tanie Dranie nie do zdarcia. I czarny koczur Gramek na DT.

Kciuki za Tadźka :ok: :ok: :ok: i domek Tulci :ok: :ok: :ok: i wszystko :ok: :ok: :ok:

Ja na Wszystkich Świętych nie jeżdżę od dawna. Albo wcześniej, albo później. W tym roku chciałam pojechać dzisiaj, ale rodzice mi powiedzieli, że nie chcą, żebym przyjeżdżała. Jest duży ruch na drogach, a oni i tak byli dzisiaj skoro świt na cmentarzu (ja bym się zwaliła na 13) i więcej już się nie wybierają. Nie cierpię spędów, to chyba u nas rodzinne.
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Nie paź 31, 2010 22:25 Re: Tanie Dranie nie do zdarcia. I czarny koczur Gramek na DT.

Żyjemy.
Znów cały dzień w biegu.
Może trochę schudnę, chociaż raczej marna nadzieja. Właśnie wpieprzyłam pyszną kremówkę :pig: :oops:

Liszek olał ścianę za drapakiem (znów z wysokości 2 metrów :roll: ), komodę i drzwi wejściowe :crying:
Napisałabym, że go uśpię, ale trochę obawiam się forumowej cenzury :mrgreen:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Nie paź 31, 2010 22:41 Re: Tanie Dranie nie do zdarcia. I czarny koczur Gramek na DT.

Wielbłądzio pisze:Liszek olał ścianę za drapakiem (znów z wysokości 2 metrów :roll: ), komodę i drzwi wejściowe :crying:
Napisałabym, że go uśpię, ale trochę obawiam się forumowej cenzury :mrgreen:

Napisz, że oddasz go do klatki w NiezbytPachnącejŁapce. A nuż się ktoś zlituje :mrgreen:
Chociaż po tym jak napisałam pięć miesięcy temu, że oddam Bimbołę do schroniska i nikt nawet nie zaregował :roll: nic już na tym forum nie jest dla mnie takie samo :roll: :wink:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Nie paź 31, 2010 23:08 Re: Tanie Dranie nie do zdarcia. I czarny koczur Gramek na DT.

genowefa pisze:Napisz, że oddasz go do klatki w NiezbytPachnącejŁapce. A nuż się ktoś zlituje :mrgreen:


Padłam :ryk: :ryk: :ryk:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pon lis 01, 2010 7:24 Re: Tanie Dranie nie do zdarcia. I czarny koczur Gramek na DT.

Wielbłądzio pisze:
genowefa pisze:Napisz, że oddasz go do klatki w NiezbytPachnącejŁapce. A nuż się ktoś zlituje :mrgreen:


Padłam :ryk: :ryk: :ryk:


:mrgreen:

Kasiu, ja oczywiście pojadę z Tobą w sobotę. I mam nadzieję, że to nic strasznego się nie okaże.

Tak bardzo bym chciała, żeby Tulec znalazł dobry domek. Ten chłopak to w jakim jest wieku?

Co do Twojego fryzjera i wyglądu - nie da się ukryć, że zazdroszczę, bo masz bardzo fajny styl bycia, taki ulotny-zalotny, ale wszystko w normie. Ja to taka z grubsza ociosana jestem :crying: .
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pon lis 01, 2010 16:51 Re: Tanie Dranie nie do zdarcia. I czarny koczur Gramek na DT.

genowefa pisze:Napisz, że oddasz go do klatki w NiezbytPachnącejŁapce. A nuż się ktoś zlituje :mrgreen:

Piękne! :mrgreen: :ok:
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 01, 2010 17:06 Re: Tanie Dranie nie do zdarcia. I czarny koczur Gramek na DT.

Marcelibu pisze:Kasiu, ja oczywiście pojadę z Tobą w sobotę. I mam nadzieję, że to nic strasznego się nie okaże.


Dziękuję Dobry Człowieku. Też mam taką nadzieję :roll:
Niby Buras nic nie wart, ale jednak byłoby troszeczkę szkoda :? :wink:

Tak się tylko zastanawiałam, czy Twój Meoś też czegoś nie ma w najbliższą sobotę...?

Marcelibu pisze:Tak bardzo bym chciała, żeby Tulec znalazł dobry domek. Ten chłopak to w jakim jest wieku?


Nie wiem, ale z głosu - młody. Mieszka sam w kawalerce.

Marcelibu pisze:Co do Twojego fryzjera i wyglądu - nie da się ukryć, że zazdroszczę, bo masz bardzo fajny styl bycia, taki ulotny-zalotny, ale wszystko w normie.


No ba 8) Toć właśnie dlatego niejeden 'ma do mnie słabość', niejednej już SZELMIE wybranka wykołowałam :mrgreen:
Ostatnio edytowano Pon lis 01, 2010 17:16 przez Wielbłądzio, łącznie edytowano 1 raz
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pon lis 01, 2010 17:07 Re: Tanie Dranie nie do zdarcia. I czarny koczur Gramek na DT.

*anika* pisze:
genowefa pisze:Napisz, że oddasz go do klatki w NiezbytPachnącejŁapce. A nuż się ktoś zlituje :mrgreen:

Piękne! :mrgreen: :ok:


Ale tak w ogóle, to ciiiiicho Dziewczyny, bo jeszcze jakaś szelma (szara/czarna) to przeczyta i Wam też Policję do mieszkania naśle :twisted:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pon lis 01, 2010 17:18 Re: Tanie Dranie nie do zdarcia. I czarny koczur Gramek na DT.

Ojej, już się boję :strach: :mrgreen:
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Sigrid i 162 gości