Gerard za tęczowym mostem.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt paź 29, 2010 17:39 Re: Person zwany Gerardem - pomoc PILNIE potrzebna....

To jakbyś miała więcej chętnych to jest jeszcze taki :roll:
Obrazek
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 29, 2010 22:42 Re: Person zwany Gerardem - pomoc PILNIE potrzebna....

Gibutkowa pisze:To jakbyś miała więcej chętnych to jest jeszcze taki :roll:

Znow pers?? :(
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Pt paź 29, 2010 22:44 Re: Person zwany Gerardem - pomoc PILNIE potrzebna....

Edzina pisze:
Gibutkowa pisze:To jakbyś miała więcej chętnych to jest jeszcze taki :roll:

Znow pers?? :(

Nooo... :roll:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 30, 2010 8:09 Re: Person zwany Gerardem - pomoc PILNIE potrzebna....

Ja Gerarda to nawet nie ogłaszałam.........Nie było po co:-). On rozwala każdego, kto na niego spojrzy.

Bliższe dane na temat schronowego kolesia poproszę.
O ile COKOLWIEK wiadomo.....wygląda na postać dojrzałą i steraną życiem. Ale zawsze powtarzam, ze to kwestia tiuningu:-)

Kurrrde nie mam teraz czasu - ale opiszę wczorajszą historię, jak pojechałam z Morelą na przedadopcyjną.......jak sobie pomyślę, ze taki ktoś pójdzie do schronu i weźmie sobie co chce, to mi sie włos na głowie jeży.
Zawsze to luksus, ze te ze schronu zabrane.....to jednak pójdą w sprawdzone ręce.

Morela rzecz jasna wróciła ze mna do domu - ale historię opiszę.......bo warta zastanowienia
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Sob paź 30, 2010 10:46 Re: Person zwany Gerardem - pomoc PILNIE potrzebna....

Tutaj jest troszkę http://www.dla-ciebie.eu/ogloszenia/641/114110
Zapytałam na ogólnym schroniskowym jeszcze może coś więcej będzie wiadomo :roll:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 30, 2010 12:19 Re: Person zwany Gerardem - pomoc PILNIE potrzebna....

Edzina pisze:
Gibutkowa pisze:To jakbyś miała więcej chętnych to jest jeszcze taki :roll:

Znow pers?? :(

Edzina zabacz na tą stronę co załączyła Gibudkowa , 2 miesięczna sjamska koteczka też jest oprócz persa :-(

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 30, 2010 12:21 Re: Person zwany Gerardem - pomoc PILNIE potrzebna....

mawin pisze:
Edzina pisze:
Gibutkowa pisze:To jakbyś miała więcej chętnych to jest jeszcze taki :roll:

Znow pers?? :(

Edzina zabacz na tą stronę co załączyła Gibudkowa , 2 miesięczna sjamska koteczka też jest oprócz persa :-(

O tej piszesz?
Obrazek
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 30, 2010 12:33 Re: Person zwany Gerardem - pomoc PILNIE potrzebna....

tak o tej koteczce.

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 30, 2010 13:56 Re: Person zwany Gerardem - pomoc PILNIE potrzebna....

O moj ty.......jakie to cudne. Przecież takie COŚ to moze casting urządzać.

Wiecie co się działo jak zrobiłam ogłoszenia o odłowionych "norwegach"? 16 tel dziennie. Mogły być ogłaszane wcześniej, ale nie były bo dopiero teraz mogłam je wysterylizowac. Bez sterylki kota w typie rasy NIE ODDAM!


Kurcze blade!!!! Przecież to zaraz zniknie ze schronu.......zabierać! zabierać!
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Sob paź 30, 2010 14:59 Re: Person zwany Gerardem - pomoc PILNIE potrzebna....

viewtopic.php?f=13&t=116485&p=6594749#p6594749

A tu macie powieść w odcinkach. Jestem szajbnięta.......i z każdą taką akcją mi się ta szajba pogłebia.....
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Sob paź 30, 2010 15:18 Re: Person zwany Gerardem - pomoc PILNIE potrzebna....

przeczytałam, kobieta jest po prostu głupia i niestety moim zdaniem tylko przytakiwała z grzeczności a i tak będzie robić dokładnie tak samo jak wsześniej :-(

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 30, 2010 15:31 Re: Person zwany Gerardem - pomoc PILNIE potrzebna....

mawin pisze:przeczytałam, kobieta jest po prostu głupia i niestety moim zdaniem tylko przytakiwała z grzeczności a i tak będzie robić dokładnie tak samo jak wsześniej :-(



A ja tak bardzo się starałam nie być czepliwa jedzą......
Ale wiecie co? Cholera jasna nie warto. Nie warto, bo jeśli ma mam decydować ( przez wybór domu) o jakosci życia....albo śmierci kota - to wolę wyjść na wariatkę. A co mi tam.......
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Sob paź 30, 2010 16:09 Re: Person zwany Gerardem - pomoc PILNIE potrzebna....

Neigh pisze:
mawin pisze:przeczytałam, kobieta jest po prostu głupia i niestety moim zdaniem tylko przytakiwała z grzeczności a i tak będzie robić dokładnie tak samo jak wsześniej :-(



A ja tak bardzo się starałam nie być czepliwa jedzą......
Ale wiecie co? Cholera jasna nie warto. Nie warto, bo jeśli ma mam decydować ( przez wybór domu) o jakosci życia....albo śmierci kota - to wolę wyjść na wariatkę. A co mi tam.......


o mnie tak myślą niektórzy ludzie w pracy :-) a jak przyjechałam do pracy ze znalezioną po drodze do pracy małą koteczką to patrzyli się jak na czuba :-)
według mnie Neigh jesteś zupełnie normalna i z wariatem nie masz nic wspólnego :-) ale to mówi druga wariatka więc nie wiem czy to wiarygodna opinia ;-)

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 30, 2010 16:37 Re: Person zwany Gerardem - pomoc PILNIE potrzebna....

mawin pisze:
o mnie tak myślą niektórzy ludzie w pracy :-) a jak przyjechałam do pracy ze znalezioną po drodze do pracy małą koteczką to patrzyli się jak na czuba :-)
według mnie Neigh jesteś zupełnie normalna i z wariatem nie masz nic wspólnego :-) ale to mówi druga wariatka więc nie wiem czy to wiarygodna opinia ;-)


Mnie to wystarczy:-). Po prostu czasem słyszę.....że się czepiam i że z takim nastawieniem, to nikomu domu nie znajdę.....A ja chrzanię. Nie muszę wyrabiać żadnych limitów. I pochwalić się mogę tym, ze 4 razy wróciłam z kotem, którego odwoziłam do domu. ALE NIGDY kot mi z adopcji nie wrócił i ŻADNEGO nie musiałam odbierać, odbijać czy coś...
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Sob paź 30, 2010 18:13 Re: Person zwany Gerardem - pomoc PILNIE potrzebna....

Neigh pisze:Kurcze blade!!!! Przecież to zaraz zniknie ze schronu.......zabierać! zabierać!

Kurcze.. Moze znajdzie sie dla niej sprawdzony tymczas? A zeby to... :evil:
Bede wprawdzie we Wroclawiu ale jakos tak w listopadzie. Wczesniej, ok. 10 jedzie do W-wy matka tych lobuzow u mnie. Teraz przez tydzien jezdzilismy na zastrzyki, bo jakas mocno przeziebiona byla.
Nie dam rady.. Maluchy ida do nowych domow gdzies w polowie grudnia dopiero... Banda demolatorów. :twisted:
Zabierzcie ja ze schroniska, bo boje sie, ze zle trafi...
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 111 gości