Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
anusia27 pisze:Z góry przepraszam dziewczyny za OT ale mam pytanie do BOZENYZWISNIEWA :
Co się stało z Temidkiem?
Wątek Temidka jest zamknięty , więc pozwoliłam sobie tutaj zadać to pytanie , bo widzę , że p.Bożena się tutaj udziela.
Los , tego biednego kocurka bardzo leży mi na sercu a wiem , że ostatnio było bardzo ciężko. Dlatego pytam.
Przepraszam jeszcze raz za OT.
Zofia&Sasza pisze:anusia27 pisze:Z góry przepraszam dziewczyny za OT ale mam pytanie do BOZENYZWISNIEWA :
Co się stało z Temidkiem?
Wątek Temidka jest zamknięty , więc pozwoliłam sobie tutaj zadać to pytanie , bo widzę , że p.Bożena się tutaj udziela.
Los , tego biednego kocurka bardzo leży mi na sercu a wiem , że ostatnio było bardzo ciężko. Dlatego pytam.
Przepraszam jeszcze raz za OT.
My też pytamyna wątku Rumcajsika i na dogomanii
anusia27 pisze:Umarł w poniedziałek![]()
Spij biedny Temidku (*)
Liwia_ pisze:Zofia, jesteś pewna, że on jest z tego miotu? Wydawało mi się, że Bercik jest starszy...
A do Iki trafiają nowe koty, jakże by inaczej. Niewysterylizowane rasowce na przykład.
Dziewczyny z Wrocławia - dowiedziałyście się czegoś? Jak Wam idzie sprawdzanie?
Ciężko mi trochę uwierzyć w te "maksymalne" starania, bo pisałam pw wielokrotnie w sprawie Waszych kotów, od kilku miesięcy było multum sygnałów alarmujących - wszystkie pozostały bez żadnej odpowiedzi.
Nawet nie miałam zamiaru, biorąc pod uwagę to, jak wielki był odzew. "Sprawa załatwiona" to pierwsza informacja od Was, jaka się pojawiła w ogóle, bardzo dużo mówiMruczeńka1981 pisze:Sprawa załatwiona, nie musisz wysyłać do nas więcej pw.
Mruczeńka1981 pisze:Sprawa załatwiona, nie musisz wysyłać do nas więcej pw.
Liwia_ pisze:Mruczeńka1981 pisze:Sprawa załatwiona, nie musisz wysyłać do nas więcej pw.
Ten post w w kontekście tego, że Maszko nie żyje to jakaś makabra, kuriozum.
Odchodził miesiącami - nie leczony, nie podawano mu leków, nie karmiony... Gratuluję "załatwienia sprawy" i skazania kota na długą, powolną, gorszą niż w schronisku śmierć. Bardzo swoiście pojmowana "pomoc". Ręce mi opadły.
Dopisek - Gratuluję też tego, jak Wam "wesoło" w wątku, na początku którego pomocą dla Iki się chwalicie. Nie mam słów.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, sherab i 740 gości