Basica pisze:ja proponuję terapię
rumiankiem....
rum się wypija a z
jankiem do łóżka, świetnie wygrzewa

Ciekawe co Tż - nie-Janek - by powiedział na taką kurację

Dziękuję Psiama! Jak będziesz nas częściej odwiedzać, to mniej będzie uciekało
Yuki znów się cofa

Nie mam na nią pomysłu. Jednego dnia jest nieźle, a drugiego ucieka w panice

Mała nie podchodzi do jedzenia jeśli ktoś jest w kuchni

Wiem, że jest głodna, ale nie podejdzie... Kiedy normalnie funkcjonujemy w domu, Yuki najczęściej siedzi pod stołem. Zaczyna się bawić kiedy wychodzimy, albo idziemy spać

Znów boi się ręki. Teraz pewnie trochę się poprawi, jak zwykle w weekend, ale jak długo tak można? Yuki ciągle żyje w strachu

Wedel zaczyna walki. Szczególnie w Rosenem. Kuba unika walk, a jak nie ma wyboru to po prostu machnie łapą i ma Wedla z głowy

Rosen daje się wciągnąć w bijatyki. A potem wrzeszczą obaj
Rosen przeszedł na przymusową dietę

Musi przez kilka dni jeść mięso, a później zobaczymy. Przeraziło mnie to, co zostawił w kuwecie i ilość wody, którą wypija. Z misek znikało dużo chrupek, a tylko Rosen jadł je chętnie. Reszta towarzystwa wybierała mięso, a Rosen suche. Na razie koniec chrupek!
