
Wasze mieszkanie wcale nie jest małe, Kochana. Ja spędziłam dzieciństwo w gomułkowskim bloku, wiem, co mówię.

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Agneska pisze:Asia, dzisiaj słoneczko świeci tak ładnie, zostaw smutasy.![]()
Wasze mieszkanie wcale nie jest małe, Kochana. Ja spędziłam dzieciństwo w gomułkowskim bloku, wiem, co mówię.
hanelka pisze:To „podjechać i zabrać” zawsze ścinało mnie z nóg. Powiedziane zawsze tonem apodyktycznym i z takim odecieniem niemal łaskawości - „Uwolnie cię od tego sprzętu, może mi się akurat przyda. Doceń i nie zawracaj d...”. Miałam niemal odruch: „Zabarykadować drzwi! Natychmiast”.
Agneska pisze:Ja miałam wczoraj chętnego na Michasia. Kot dla chrześniaka. Na pytanie jak są zabezpieczone okna dowiedziałam się, że firanki i zasłony przecież są, prawda?![]()
A w ogóle to trzymanie kota w więzieniu to wymyślił jakiś chory człowiek.
Nie dałam się wyprowadzić z równowagi, nie naubliżałam panu.
hanelka pisze:Bo nas nadmiar kociego futra do głaskania tak otumania...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 39 gości