Piracik z wrzodem...oko się leczy, a my czekamy na wiosnę

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 27, 2010 12:27 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

Ale flejtuch, a tfuuu :x :twisted:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro paź 27, 2010 12:28 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

Może facio w deprechę wpadł 8O

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Śro paź 27, 2010 12:36 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

Może ten Twój sąsiad na coś choruje? Depresja?

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33217
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro paź 27, 2010 12:39 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

Bardziej to na lenistwo zwykłe wygląda. :mrgreen:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28744
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro paź 27, 2010 12:51 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

Lenistwo tez bym powiedziala. Jak on jest na depresji, to ja jestem slepa i na niczym sie nie znam.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Śro paź 27, 2010 18:01 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

Wiecie co? Ja z tym kotem kręćka dostanę :roll:
Pozbierałam wszystkie możliwe fanty w łazience.
Otworzyłam klatkę i co ... i nic 8O :roll:
Bandyta akurat ma ochotę być w klatce :twisted: :wink:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro paź 27, 2010 18:37 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

Przekora :-) Mam to na co dzień

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33217
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro paź 27, 2010 19:57 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

:ryk: Bo rypne w klawiature. Ale Cie w konia zrobil!

Izunia, ta strona, ktora podalas, jest ona za darmo?

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Śro paź 27, 2010 21:36 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

Jaki ten Misiek Dymniasty jest niesamowite, a te oczyska, mniaaaaam :D
A Piracisko to znaczy niby tatus komputerowych a ? Bo geba jakby z szablonu ta sama :mrgreen:
Poczuł sie lepiej to łapami razy rozdziela, żeby było wiadomo kto rządzi :twisted: Daj mu czas Izu :wink:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Czw paź 28, 2010 6:20 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

Cześć Słonka! :)
Dziś Tatko Piratko był trochę milszy dla mnie.
Kilka razy syknął, a potem miauknął i nawet dał się pogłaskać.
I faktycznie chyba jest tatusiem Komputerków i może Pedra.
Wylazł z klatki wieczorem, ale jeszcze trochę niepewnie.
Jak weszłam do łazienki, był syk i schował się do klateczki.
Za to w nocy słyszałam dziki wrzask na balkonie.
Pewnie Misio jakiegoś intruza znowu pogonił :roll:
Ten bandyta ma bardzo silnie rozwinięty instynkt terytorialny :wink:


Dorotko, ta strona jest chyba za darmo, z tego co się orientuję.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw paź 28, 2010 6:46 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

Dzień dobry.Erin mam pytanie- czy Piracik był płukany?Podawałaś mu kroplówki kilka razy dziennie?Nie mogę doczytać :(

łApkA

 
Posty: 1016
Od: Pon sty 05, 2009 12:32
Lokalizacja: opolskie

Post » Czw paź 28, 2010 6:52 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

Witaj!
Nie, nie był. Wyniki nerkowe wyszły OK.
A dlaczego pytasz?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw paź 28, 2010 7:12 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

Szablonowe koty :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Moja biedna klawiatura ma teraz wiecej udezen glowa niz palcami. :ryk:

Dymniaczek my love.... Obrazek

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Czw paź 28, 2010 7:14 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

Cześć Dorotko!
Dymniaczek faktycznie jest super.
Fajnie by było, gdyby znalazl domek.
Ale musiałby chociaż trochę zmienić podejście.
I być trochę mniejszym bandytą :roll: :wink:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw paź 28, 2010 7:18 Re: Kot z silnym KK, zapaleniem płuc i żółtaczką PROSIMY O POMOC

Bo Arnold którego leczę też ma żółtaczke,zapalenie płuc,kk,nie chce jeść i ma tylko 5 miesięcy.Średnio reaguje na leczenie,jest lepiej ale poprawa bardzo powolna.Nie chce jeść dostaje conva od wczoraj(nie wiem czy współpracuje bo jest nie u mnie tylko tam gdzie był dokarmiany-zmienił lokum z podwórka na łazienkę i ma obiecane dożywocie:)),vita-pet,krople do oczu,
u weta-antybiotyk,kroplówke z elektrolitami,kroplówkę z "jedzeniem"ale minimum,przeciwbólowe,wczoraj furosemid i wykrztuśne.wetka mówi że przydałoby się go przepłukać ale nie mam jak(dziś zostanie w gabinecie na podwójne elektrolity)

łApkA

 
Posty: 1016
Od: Pon sty 05, 2009 12:32
Lokalizacja: opolskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, puszatek i 47 gości