Arnold-zapalenie płuc, odwodnionyproszę o rady i wsparcie!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 26, 2010 16:33 Re: Arnold-zapalenie płuc, odwodnionyproszę o rady i wsparcie!

No i wróciłam od weta-Arni trochę lepszy,siedział jak po niego przyszłam,mniej suchy,zrobił wielkie żółte sioo i dwa razy sie wypróżnił.
U weta znowu 2 kroplówki,antybiotyk,przeciwzapalny zastrzyk.Kot wygląda lepiej,zachowuje sie lepiej,trzyma temperaturę.
Lubi towarzystwo-wyraźnie się uspakaja jak jest blisko człowiek
Tylko nie chce jeść i to mnie martwi.Z opiekunka zaczął walczyć w czasie karmienia na siłę.Zamówiłam na razie 2 saszetki conva zobaczymy

łApkA

 
Posty: 1016
Od: Pon sty 05, 2009 12:32
Lokalizacja: opolskie

Post » Wto paź 26, 2010 17:44 Re: Arnold-zapalenie płuc, odwodnionyproszę o rady i wsparcie!

Badań żadnych nie miał?
Jak walczy w czasie karmienia to chyba nie jest tak źle, ma silę.

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Śro paź 27, 2010 9:11 Re: Arnold-zapalenie płuc, odwodnionyproszę o rady i wsparcie!

Jak się czuje kotek?

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Śro paź 27, 2010 9:15 Re: Arnold-zapalenie płuc, odwodnionyproszę o rady i wsparcie!

Trzymamy kciuki za Arnoldzika. Tak to jest z tymi podwórkowymi biedami, swoje z nimi trzeba zazwyczaj przejść, nim się doprowadzi do porządku..
Żeby wszystko było dobrze :ok: :ok: :ok:
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Śro paź 27, 2010 11:49 Re: Arnold-zapalenie płuc, odwodnionyproszę o rady i wsparcie!

Na razie nie mam żadnych informacji,przyjmuję więc że nie jest gorzej.O 15.30 idę do weta.Badań na razie żadnych-walczymy z odwodnieniem i zapaleniem płuc i żeby jadł
Napisze jak wrócimy :)

łApkA

 
Posty: 1016
Od: Pon sty 05, 2009 12:32
Lokalizacja: opolskie

Post » Śro paź 27, 2010 11:53 Re: Arnold-zapalenie płuc, odwodnionyproszę o rady i wsparcie!

Można też spróbować Recovery - moja kicia jak nie chciała nic innego, to to jadła. Ale to drogie dosyć :(
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro paź 27, 2010 12:03 Re: Arnold-zapalenie płuc, odwodnionyproszę o rady i wsparcie!

zobaczę jak wet ma to kupie na próbę

łApkA

 
Posty: 1016
Od: Pon sty 05, 2009 12:32
Lokalizacja: opolskie

Post » Czw paź 28, 2010 6:21 Re: Arnold-zapalenie płuc, odwodnionyproszę o rady i wsparcie!

Arnold dalej odmawia jedzenia.Dziś będzie w lecznicy całe popołudnie pani doktor stwierdziła że go przepłucze.Płuca dalej zawalone.Strasznie mi go żal i ciągle czekam na poprawę.Powoli zaczynam wątpić w to co robię :(

łApkA

 
Posty: 1016
Od: Pon sty 05, 2009 12:32
Lokalizacja: opolskie

Post » Czw paź 28, 2010 6:29 Re: Arnold-zapalenie płuc, odwodnionyproszę o rady i wsparcie!

Przeciez on dopiero od kilku dni jest leczony.
Skoro jest lepiej to znaczy, że leki działają.
A z jedzeniem u chorego kota to nie jest tak hop siup.
Czasem nawet kilka tygodni trzeba na siłę karmić.
My karmimy gerberkami mięsnymi i Convalescentem...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Czw paź 28, 2010 7:12 Re: Arnold-zapalenie płuc, odwodnionyproszę o rady i wsparcie!

No tak ,ja wiem ale martwi mnie ta wątroba i brak możliwości płukania w domu(dziś pani wet będzie go płukać w gabinecie)
On nie może być u mnie jest u pani która dokarmia koty.Ona ma bardzo dużo zajęć i nie da rady podawać kroplówek.Ech..

łApkA

 
Posty: 1016
Od: Pon sty 05, 2009 12:32
Lokalizacja: opolskie

Post » Czw paź 28, 2010 8:42 Re: Arnold-zapalenie płuc, odwodnionyproszę o rady i wsparcie!

W tych płucach może być płyn.
Zróbcie USG no i jak się uda pobrać krew to te alb.glob.
I nie załamuj się :ok:

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Czw paź 28, 2010 13:51 Re: Arnold-zapalenie płuc, odwodnionyproszę o rady i wsparcie!

Wczoraj pani wet powiedziała że jeszcze nie nadaje się do pobierania krwi na badania
Jakoś dziwnie mi ciężko dziś,pewnie przemęczenie,trzymajcie :ok:

łApkA

 
Posty: 1016
Od: Pon sty 05, 2009 12:32
Lokalizacja: opolskie

Post » Czw paź 28, 2010 16:49 Re: Arnold-zapalenie płuc, odwodnionyproszę o rady i wsparcie!

Cały czas myślę o Was.
Nie poddawajcie się :ok:

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Czw paź 28, 2010 18:56 Re: Arnold-zapalenie płuc, odwodnionyproszę o rady i wsparcie!

Arni zjadł trochę conva,jest mniej żółty,w płucach poprawa,w nocy wyszedł z posłanka żeby zasikać łazienkę :D :D :D
Jest lepiej ,dziś został przepłukany solidnie,miauczy często ale to wg wet,która obserwowała go przez 3 godziny spowodowane jest brakiem kuwety w pobliżu :mrgreen:

łApkA

 
Posty: 1016
Od: Pon sty 05, 2009 12:32
Lokalizacja: opolskie

Post » Pt paź 29, 2010 7:35 Re: Arnold-zapalenie płuc, odwodnionyproszę o rady i wsparcie!

Będzie dobrze :ok:

A co dalej z nim? Będzie mógł zostać u tej pani do momentu znalezienia domu?

Tutaj jest wątek o kotku, który ma takie objawy jak Twój, może zerkniesz ?
viewtopic.php?f=1&t=118360

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 87 gości