mały 6-ciomiesieczny LESIO-FELV+ :( FIP:( [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 26, 2010 9:40 Re: mały 6-ciomiesieczny LESIO- FELV+ :( HELP! HILFE!

Kasiu, zapytaj szare_łapy na e-maila, moze to nie problem, że Katowice
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16134
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Wto paź 26, 2010 18:51 Re: mały 6-ciomiesieczny LESIO- FELV+ :( HELP! HILFE!

Co u Lesia?
Cisza mi sie nie podoba :( :(
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Ewschen

 
Posty: 829
Od: Sob mar 08, 2008 19:40
Lokalizacja: Hargesheim

Post » Wto paź 26, 2010 18:53 Re: mały 6-ciomiesieczny LESIO- FELV+ :( HELP! HILFE!

Kasia pewnie z Lesiem u weta. :(
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40436
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto paź 26, 2010 18:56 Re: mały 6-ciomiesieczny LESIO- FELV+ :( HELP! HILFE!

Spokojnie, dopiero jedziemy do weta, bo ja musialam nadgonic troche moje sprawunki...
Lesio dzisiaj chyba sie lepiej czul, a teraz spi :( zobaczymy co to bedzie...

kasiatatry

 
Posty: 858
Od: Nie cze 15, 2008 14:57

Post » Wto paź 26, 2010 19:49 Re: mały 6-ciomiesieczny LESIO- FELV+ :( HELP! HILFE!

Mail z informacją wysłany.

szare_lapy

 
Posty: 36
Od: Pon maja 04, 2009 17:51

Post » Wto paź 26, 2010 20:57 Re: mały 6-ciomiesieczny LESIO- FELV+ :( HELP! HILFE!

Lesio, zdrowiej koteczku :ok: :ok: :ok: .

honda11

 
Posty: 6665
Od: Wto maja 27, 2008 10:43
Lokalizacja: Leszno / Wielkopolska

Post » Wto paź 26, 2010 21:01 Re: mały 6-ciomiesieczny LESIO- FELV+ :( HELP! HILFE!

kasiatatry pisze:Spokojnie, dopiero jedziemy do weta, bo ja musialam nadgonic troche moje sprawunki...
Lesio dzisiaj chyba sie lepiej czul, a teraz spi :( zobaczymy co to bedzie...


Kasiu...jak tu być spokojnym? :oops:

Lesiu...wiesz, że Ciebie kochamy? :1luvu:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40436
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto paź 26, 2010 21:27 Re: mały 6-ciomiesieczny LESIO- FELV+ :( HELP! HILFE!

No fakt. Ja juz tez nie wiem, co mam o tym wszystkim myslec. Lesio ma dalej 40 ale temperatury dostał od momentu kiedy dostał interferon. wiec moze to po tym? jedyny plus jest taki, ze sie rusza, czasem ogonek podnosi i JE 8O

jak wrocilismy zjadł rybke- dorsza duszonego, evangersa z bazantem, 10 chrupek i hills kitten troche. Nawet jakby zjadł tych pasztetow tylko łyzke, to i tak duzo. Chociaz bazanta zjadł dzisiaj naprawde sporo :D no i dokarmialismy sie ze strzykawki. A jak rybe porwał z talerzyka to z nią uciekał :) jak ja bym chciała, zeby teraz było juz tylko lepiej...

Lesio nie lubi jezdzic w kontenerku, wiec zeby go nie stresowac, to czesto go biore na kolana i na kocyki i tak ze mna kieruje ;) dzis bylo przegiecie, bo 1. jechalismy ze złozonym lusterkiem prawym (zapomniałam rozłozyc :-)) z Lesiem na ramieniu i z jego ogonem miedzy oczami :) masakra...

Trwaja poszukiwania wsrod personelu kliniki, badz wsrod technikow weterynarii kogos do opieki nad Lesiem, zeby go nie meczyc. Tylko nie wiem, czy lepiej je zostawic w domu razem z Lena, tzn w mieszkaniu i niech ta osoba przychodzi, czy lepiej niech Lesio bedzie u niej a Lenka pojedzie ze mna. Bo boje sie ze samotny w nowym miejscu pochoruje sie jeszcze bardziej...

lekarz zapytał mnie dzisiaj (ten ktory nas w piątek przyjmował) czy pani dr mi mowila, ze rokowania są słabe. Ja mowie, ze wiem. Chcialabym zeby sprawdziło sie moje powiedzenie "trudne rzeczy załatwiam od reki, na cuda potrzebuje tylko troche wiecej czasu" ... Ale tutaj potrzeba prawdziwego cudu...
Ostatnio edytowano Wto paź 26, 2010 22:00 przez kasiatatry, łącznie edytowano 1 raz

kasiatatry

 
Posty: 858
Od: Nie cze 15, 2008 14:57

Post » Wto paź 26, 2010 21:57 Re: mały 6-ciomiesieczny LESIO- FELV+ :( HELP! HILFE!

Nie przenoś go w inne miejsce, to za duży stres dla niego, a stres w jego stanie zdrowia jest bardzo niewskazany.
Lepiej niech ktoś dojdzie do niego. Lenkę też zostaw, aby nie czuł się taki samotny.

Po tygodniu od podawania Virbagenu Omega morfologia powinna mu się podnieść.

A miał ją dzisiaj robioną?
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40436
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto paź 26, 2010 22:03 Re: mały 6-ciomiesieczny LESIO- FELV+ :( HELP! HILFE!

nie robiłam mu dzis morfologi, bo Lesio mnie rano zaskoczył. Budze sie o 7 rano a on chrup, chrup :) no i juz nie był na czczo... postaram sie w tym tygodniu mu zrobic, ale to musze z nim rano jechac a to bedzie klopot. na razie je sporo. Do tego co napisałam zjadł jeszcze troche twarozku i szynki.

Lenka albo dostaje głupawy, albo sie "pucuje" :)

a Lesio znowu je... hmm... mam nadzieje, ze to dobrze ;)

dobranoc wszystkim :kotek:

kasiatatry

 
Posty: 858
Od: Nie cze 15, 2008 14:57

Post » Śro paź 27, 2010 10:07 Re: mały 6-ciomiesieczny LESIO- FELV+ :( HELP! HILFE!

Kasiu bardzo Cię proszę jak to możliwe żebyś za pamięci spisała wszystkie leki i dawki jakie dostaje Lesiu. Możesz mi na PW, będę wdzięczna. Przypadek Lesia jest naprawdę niezwykły :ok:

I lepiej żeby ktoś dochodził do niego.

Może jakaś koleżanka mogłaby "pomieszkać" u Ciebie a wet by przychodził?

I wiem, że nie walczysz tylko o Lesia ale też o siebie, prawda? ;)
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro paź 27, 2010 10:17 Re: mały 6-ciomiesieczny LESIO- FELV+ :( HELP! HILFE!

Jak dzisiaj Lesiu?
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40436
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro paź 27, 2010 11:34 Re: mały 6-ciomiesieczny LESIO- FELV+ :( HELP! HILFE!

a Lesio chyba dobrze, nie psuje sie nic na razie. ma spory apetyt, co chwilke cos tam je, ale tez strasznie wybrzydza :roll: mam nową metode robienia pasztetow :) tacki w sosikach miksuje multiquikiem i wtedy to jest płynne i troche zje a reszte go dokarmiam ze strzykawy.
Na drugo dzien juz mu smierdzi nawet jesli było w lodowce :roll: spi duzo mniej, dzis rano sobie chodził, jak przyszlam to spał na parapecie na kocyku ale od razu zeskoczył i przyszedł do kuchni jesc ;) rano mnie znowu obudzilo chrup chrup :)

generalnie jest troche silniejszy, ale bez rewelacji, zeby nie zapeszyc (bo przeciez rokowania sa jakie sa...). ciagle sie smarcze niestety z oczu tez leci, chociaz kropimy. po tym co było 2-3 dni temu jest naprawde duzo lepiej, ale nie wiem, jak bedzie. Kazdego dnia sie boje :(

na bialobrzeskiej mowili, ze oni zamrazaja interferon 8O

ja nic nie wiem co on dostaje poza virbagenem i antybiotykiem, ale nie wiem nawet w jakich dawkach. Zerkne czy w karcie jest info.

kasiatatry

 
Posty: 858
Od: Nie cze 15, 2008 14:57

Post » Śro paź 27, 2010 11:39 Re: mały 6-ciomiesieczny LESIO- FELV+ :( HELP! HILFE!

Nieustająco trzymam :ok:
Nic nie mówię, żeby nie zapeszać, wyłącznie trzymam :ok:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 27, 2010 11:50 Re: mały 6-ciomiesieczny LESIO- FELV+ :( HELP! HILFE!

Kasiu chodzi mi właśnie o to, żeby (jak w lecznicy nie będą marudzić) wziąć od nich spis całej terapii. To może pomóc tez innym kotom w przyszłości. Bo Lesia wyniki (te sugerujące FIP) są masakryczne, już to pisałam z resztą. I to naprawdę dziw że on się tak trzyma 8O Jest to bardzo zdumiewające, naprawdę. Myślę że sami weci są zaskoczeni.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 133 gości