Asmi nudzi się jak przysłowiowy mops,Arti nie chce się bawić,ma temperament prawdziwego misiaczka,pojeść,pospać i co najwyżej popatrzeć.Haryś też się nudzi(nie pasuje mi to imię dla niego,on jest bardzo delikatny a Harry kojarzy mi się z brudnym Harrym

Saszka nie ma i chyba już nie będzie miał wyczucia rozmiaru kuwety,a wielka jest na prawdę.Wchodzi do kuwety niby cały,ale pupa zostaje na zewnątrz,kupal ląduje tuż przed wejściem do kuwety i wtedy Kubas wkracza do akcji.Wchodzi do kuwety po Saszce i wykopuje cały żwir przez otwór(drzwiczki mam pościągane) na zewnątrz,czyli krótko mówiąc zakopuje drzwi wejściowe dokładnie 5 litrami Benka.
Jak sobie pomyślę ze przyjdzie czas na wypuszczenie tych małych sajgonków na pokoje to już sie boje tego co sie bedzie działo.