Miałam telefon w sprawie Karolinki . Bardzo miły i fajny pan. Już po głosie było "widać" że lubi koty. Tylko, że domek 100% wychodzący, takie zwykły, wiejski domek. Nie powiedziałm NIE nie powiedziałam TAK - powiedziałam, że oddzwonię. Mogę podać nr tego pana, jakbyście chciały zadzwonić. Alce i tak się cieszę, bo to znaczy, że Karolinka zauważalna jest

skoro ktoś zwrócił na nią uwagę i zadzwonił.