Domek jest super i malutka będzie tam bardzo kochana.
Ale dziura w sercu jest gigantyczna. Nic na to nie umiem poradzić.
Więc ryczę.




Przejdzie mi.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
hanelka pisze:Nic nie przegapiłaś Beasiu. Nie chciałam zapeszać.
Domek jest super i malutka będzie tam bardzo kochana.
Ale dziura w sercu jest gigantyczna. Nic na to nie umiem poradzić.
Więc ryczę.![]()
![]()
![]()
![]()
Przejdzie mi.
hanelka pisze:Kręcę się w kółko.
Otworzyłam rano oczy - szczelinka pomiędzy Chajką i Kastorem pusta i cicha. Nikt nie właził do zlewu i nie wkurzał Kardamona. Nikt nie darł głodnego ryjka wniebogłosy. Nikt nie wskakiwał na ramię, nie zawieszał się pazurkami na ledwo ubranym zadku. Nie właził łapkami do miseczek wujków i cioć.
Nawet radio nie potrafiło zagłuszyć tej ciszy...
Naszykowałam o jedną miseczkę za dużo...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 89 gości