Moja pani chciała mnie uśpić... Teraz mam wspaniały domek!:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 22, 2010 21:04 Re: Pomocy! Moja pani chce mnie uspić :( Mamy DT

Kotek, może do surowego był przyzwyczajony? Mam wielki sentyment do czarnych kotów, a kobiety nie potrafię zrozumieć, jeszcze na dodatek starszej.

Sylwia M.

 
Posty: 97
Od: Wto lip 27, 2010 17:36
Lokalizacja: Łomianki

Post » Pt paź 22, 2010 21:07 Re: Pomocy! Moja pani chce mnie uspić :( Mamy DT

Nie mam w domu żadnego mięsa (sama jestem wege od 14 lat, kocia wołowina wyszła :wink: ), postaram się kupić jutro po drodze. Hmm, może fileta z kurczaka/indyka by zjadł :roll: ...?
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pt paź 22, 2010 21:14 Re: Pomocy! Moja pani chce mnie uspić :( Mamy DT

Oczywiście, że we fakturę na AFN i wyślij mi do Ostródy.

W schronisku jest gotowane mięso z czymś tam chyba.... taka mazia...

czy on to jadł...? nie mam pojęcia... pewnie coś tam jadł..ale się nie dowiemy.

Myślę, że u tej Pani jechał na wędlinie, może chlebie.... nie wyglądała na miłośniczkę...

z tego co kojarzę to on dość dawno miał usuwane te zęby... nie wiem czy nie przy kastracji, którą miał jako 2 letni kocur...
Obrazek

Aga_Mazury

 
Posty: 142
Od: Nie sty 11, 2009 10:08

Post » Pt paź 22, 2010 21:30 Re: Pomocy! Moja pani chce mnie uspić :( Mamy DT

Trzymam kciuki za dzielnegoo kocurka. :ok:
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Pt paź 22, 2010 21:37 Re: Pomocy! Moja pani chce mnie uspić :( Mamy DT

Hmm, to może i ja dam mu chleba :roll: :twisted: ? Tylko też kurka wodna nie mam, bo normalnego też nie jadam, wyłącznie dyktę...
Zobaczymy, co orzeknie jutro Pan/Pani Doktor. Nie wiem, czy warto badać Gramkowi krew już teraz, tzn. teraz z tym przeziębieniem - też jutro zapytam. Przypuszczam, że dostanie jakiś antybiotyk, więc i tak będzie trzeba pokazać się w lecznicy co najmniej ze trzy razy :roll:

Skoro żyje bez tych zębów już ileś lat, to znaczy, że COŚ jednak musiał przez cały ten czas jeść :wink: Teraz tylko weź bądź mądry i zgadnij - co :roll:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pt paź 22, 2010 23:50 Re: Pomocy! Moja pani chce mnie uspić :( Mamy DT

A masz conva? Może chociaż niech coś zje na siłę, nie może przecież nie jeść... Albo jakąś puszką/saszetką rozmemłaną, przez strzykawkę, albo co? :roll: W ogóle nie chce jeść? :(
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 23, 2010 0:44 Re: Pomocy! Moja pani chce mnie uspić :( Mamy DT

Kot ma katar, więc stracił węch i smak, może ma też dyskomfort w pyszczku na tym tle i dlatego nie je. Schroniskowy stres i zarazki go doprawiły. Brak zębów zupełnie nie przeszkadza w jedzeniu zarówno suchego, jak i mięsa. Żeby przy katarze zintensyfikować zapach i ułatwić jedzenie spróbuj mu dawać np. małe gourmeciki w pasztecie lekko rozpulchnione gorącą wodą, albo gerberka z indyka (dla najmłodszych, bez innych dodatków). Może na gotowaną rybę się skusi, ona dobrze pachnie.
Przy katarze kot nie powinien mieć za suchego powietrza, jeśli jest przy kaloryferze, to trzeba na nich wieszać mokre ręczniki.
A w ogóle jest piękny kocio i w jedynie słusznym kolorze :)
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15238
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Sob paź 23, 2010 8:40 Re: Pomocy! Moja pani chce mnie uspić :( Mamy DT

Wielbłądzio pisze:Gramuś nie chce jeść. Od kilku godzin (tzn. odkąd wróciłam do domu - ale podejrzewam, że przesiedział tak też większość dnia) siedzi w budce małego drapaka i sprawia wrażenie, jakby wszystko było mu obojętne :( Wstawiłam mu tam do środka miseczkę z mokrym gourmetem gold, ale tylko polizał :(
Nadal kicha, oczko nadal załzawione, poza tym wydaje mi się, że ma gorączkę (sprawdzić nie mogę, albowiem nie posiadam na stanie działającego termometru).
Martwię się. Byle do jutra. Jutro pojedziemy do naszej lecznicy.

Zaraz zabiorę go do małego pokoju i pójdziemy spać.

Kasia, weź koczura do transportera i leć do dra Adama. Mziel52 ma rację.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Sob paź 23, 2010 16:26 Re: Pomocy! Moja pani chce mnie uspić :( Mamy DT

Oczywiście, że poleciałam.
Rano nie mogłam (niespodziewana akcja z moją Babcią zostawioną przez rodziców bez jedzenia :roll: ), ale zrobiłam to zaraz potem. Doktora Adama dziś nie było, była jakaś młoda Pani Doktor, którą spotkałam w lecznicy po raz pierwszy...

Koczurro został dokładnie obejrzany i osłuchany - nic szczególnie strasznego się nie dzieje, drogi oddechowe czyste. Ten (bardzo lekki podobno) katar spowodowany został najprawdopodobniej stresem. Gramuś dostał na razie tylko tolfedynę - reszta ewentualnie dopiero po przyjściu wyników krwi. Bo krew też została dzisiaj pobrana.
Kocurus był bardzo dzielny i grzeczny, Pani Doktor bardzo się podobał :wink: Aha, i jest podobno ogólnie w bardzo dobrym stanie :D

W nocy pochrupał trochę Buśkowych chrupek RC Exigent. Zaraz lecę do Reala, kupię dla niego te indykowe/kurczakowe gerberki i parę pasztecików gourmeta (bo w domu mam tylko kawałki w sosie, moje wylenialce pasztetów nie lubią).
Mziel52, dzięki za przypomnienie, zupełnie zapomniałam o istnieniu tych jednosmakowych gerberków...

Kocham go :oops:

Faktura za dzisiejszą wizytę będzie do odbioru po weekendzie. Zapłaciłam razem 89 złotych, czyli krew musiała chyba w międzyczasie zdrożeć :? :(
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Sob paź 23, 2010 16:31 Re: Pomocy! Moja pani chce mnie uspić :( Mamy DT

mziel52 pisze:A w ogóle jest piękny kocio i w jedynie słusznym kolorze :)


Ooo, następna fanka kociej czarnoty :D ?

Bo ja to chyba jestem już z tego znana 8) , w dodatku mam szczególną słabość do czarnych koczurów właśnie (chociaż na widok kocic serce bije mi tak samo mocno :wink: ) :1luvu:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Nie paź 24, 2010 17:32 Re: Pomocy! Moja pani chce mnie uspić :( Mamy DT

Sama chciałam - to mam. Mam w łóżku czarnego natręta-okupanta 8)
Natręt zaczął trochę jeść (pochrupał suchego intestinala, liznął kurczakowego gerberka, pasztecikiem gourmeta niestety pogardził :twisted: trudno, zaraz nałożę mu do miseczki Busiakowej Cosmy...), pije dużo wody, wydaje się mieć już nieco weselszą minę...
No i cudowny jest w ogóle, ja nie będę umiała go oddać, no nie :(

Przepraszam za brak fotek, miałam wyjątkowo zabiegany weekend, postaram się nadrobić to w przyszły :oops:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Nie paź 24, 2010 19:46 Re: Pomocy! Moja pani chce mnie uspić :( Mamy DT

Gramek chyba zaczyna się powoli zadamawiać ;)
Stajesz się odpowiedzialny za to, co oswoiłeś...
Obrazek

lidka_park

 
Posty: 433
Od: Nie lip 26, 2009 12:18
Lokalizacja: Ostróda

Post » Nie paź 24, 2010 23:53 Re: Pomocy! Moja pani chce mnie uspić :( Mamy DT

Dobrze, że zaczął jeść. No i wygląda, że to kot domowy i kuwetkowy 8O

NB Wszystkie koty są kuwetkowe, niezależnie od wychowania. Odruch zagrzebywania mają w genach. A żwirek spełnia pod tym względem ich wymagania lepiej niż inne miejsca. Kto twierdzi inaczej, nie zna kotów.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15238
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pon paź 25, 2010 3:10 Re: Pomocy! Moja pani chce mnie uspić :( Mamy DT

Okupacja mojego łóżka trwa.
Trochę boję się zostawić Gramka na cały dzień z Buśką, ale z drugiej strony: cała reszta tego futrzanego badziewia z burasami na czele :twisted: stanowi dla spokojnego, grzecznego i łagodnego koczura chyba znacznie większe zagrożenie :roll:
Wstałam w środku nocy, żeby posprzątać mieszkanie. Muszę, bo wieczorem przychodzi Pani po Tulkę.
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pon paź 25, 2010 13:12 Re: Pomocy! Moja pani chce mnie uspić :( Mamy DT

Dzwoniłam do lecznicy, mam już wyniki krwi Gramka. Jest duży stan zapalny (czyli nic dziwnego, że nadal kaszle i ma słaby apetyt...) i trochę podwyższona glukoza, poza tym wszystko w porządku. Muszę pojechać dziś z koczurem na pierwszą porcję antybiotyku (zastrzyk), nastepne dawki będą już w tabletkach.
I znów cholera na inne rzeczy zabraknie czasu :roll: ...
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, puszatek i 108 gości