Witamy-willkommen-welcome u Emila i Lilly-samo zycie :o)

Prowadziliscie juz kiedys rozmowy o stawke? Dla mnie to jest najgorsze co moze byc. Wiem ile jestem warta ale jak to powiedziec pracodawcy?

Ja zawsze mówiłam ile bym chciała. Po prostu.

A tak w ogóle, to trzeba będzie zaraz kolejną seteczkę zakładać :piwa:

To sie zalozy :-)

Innym tez sie udaje. Jestem tylko nadal w szoku, ze tak szybko dobilo do 100

Bez 2 dni 2 miesiące :piwa:

Czekamy niecierpliwie na drugą część

Jako résumé moge powiedziec, ze ten krok byl super pomyslem i jak dlugo bede mogla, bede pisac i dzielic sie klopotami, dobrymi rzeczmi i roznosciami.
Dziekuje Wam za czas ze mna spedzony i odwiedzanie. Poczekamy spokojnie do setki, buchniemy szampana i bedzie dalej wesolo.

To my dziękujemy - za wątek, za pomoc, za to, że jesteś :1luvu:

I Twoje kociaki również :1luvu:

Przepowiednia sie sprawdzi i bede miala wiecej kasy, to i na pomoc starczy :-)

Tone w robocie dzis. Moj aniolek, ktory tu wczoraj spal, do mnie akurat mowil, czemu ja robote mojego szefa robie? No czemu?! Bo on nigdy tego nie robi! Po co ma niewolnikow? :roll:

Kto z Was by robil zdjecie, jak mu niedlugo powiem, ze odchodze? Ten wyraz mordy bym chciala miec uwieczniona. Ups...jest to pozytywne?

Jak najbardziej! :ok:

A fotkę sama mu zrobisz.
I będzie mógł Ci nagwizdać co najwyżej :mrgreen:

SecretFire pisze::oops:
Przepowiednia sie sprawdzi i bede miala wiecej kasy, to i na pomoc starczy
Tone w robocie dzis. Moj aniolek, ktory tu wczoraj spal, do mnie akurat mowil, czemu ja robote mojego szefa robie? No czemu?! Bo on nigdy tego nie robi! Po co ma niewolnikow? Kto z Was by robil zdjecie, jak mu niedlugo powiem, ze odchodze? Ten wyraz mordy bym chciala miec uwieczniona. Ups...jest to pozytywne?

Jak najbardziej :mrgreen:

Witam Cie spozniono ale serdecznie kotka doroty. :1luvu:

Chcialam sie jeszcze z Wami podzielic, jaki moj aniolek z pracy naprawde jest aniolek. Nie dosc, ze on latami sie zajmowal zbieraniem na cele karytatywne dla dzieci, to teraz od roku czasu mi pomaga zbierac na zwierzeta z naszego schroniska.
Do tej pory dawal mi kupe rzeczy, ktore moglam na pchli targ dac dalej i koce itp.
Od poniedzialku tego tygodnia zaczal zbierac we firmie u tych dziwnych innych ludzi i juz nawet mamy przeszlo 100 Euro na nasze schronisko. Do tego dojda moze jeszcze pare kocow. Ciesze sie ogromnie, ze on tak mi pomaga, bo nie raz nie pojade tam, bo nic nie mam. Wczoraj oddalam tez caly worek pustych butelek, ktore nasze pracowniki zostawiaja po katach. Pieniazki te tez zawsze przeznaczam na koty. Wczoraj w sumie bylo to nie cale 5 Euro, ale na ulicy tez nie lezy i wiec tego doszlo tez do skarbonki.
Za jego pomoc dostaje ode mnie zawsze mnostwo ciasta pieczonego i na Boze Narodzenie mnostwo ciastek, ktore pieke. :1luvu:

Hello

Fajny aniołek :ok:

Ciasto,ciasteczka...mniam,mniam...
To teraz nie opedzisz się ode mnie :mrgreen:

Bo ja baaaardzo lubię ciasto domowego wypieku i ciasteczka...mnaim,mniaaam..dawaj fotki ciasteczek ale to już

Ale fajny ten aniołek :1luvu:

kotka doroty pisze:Hello
Fajny aniołek
Ciasto,ciasteczka...mniam,mniam...
To teraz nie opedzisz się ode mnie Bo ja baaaardzo lubię ciasto domowego wypieku i ciasteczka...mnaim,mniaaam..dawaj fotki ciasteczek ale to już

nieeee...

bo mi język do tyłka ucieknie :roll:

Gibutkowa pisze:nieeee... bo mi język do tyłka ucieknie

Aż taki długi masz?
Ty jaszczuro :mrgreen:

Witamy-willkommen-welcome u Emila i Lilly-samo zycie :o)

Kto przegląda forum