Moje koty V. Dracul['] Księżyc w pościeli:)

casica pisze:
zabers pisze:
casica pisze:...z czego jeszcze nie będę mogła korzystać?

Z życia?

Wypluj Natychmiast

Wyplułam. Prosto na monitor.

NO! Juz nie będę marudzić, że powinnaś do tyłu i przez lewe ramię :twisted:

casica pisze:NO! Juz nie będę marudzić, że powinnaś do tyłu i przez lewe ramię

Fakt. Już za późno (nie da rady zebrać z ekranu ).

Idę podoczytywać (dopiero z lasu wróciliśmy)

zabers pisze:
casica pisze:NO! Juz nie będę marudzić, że powinnaś do tyłu i przez lewe ramię

Fakt. Już za późno (nie da rady zebrać z ekranu ).

Idę podoczytywać (dopiero z lasu wróciliśmy)

Trochę jest :lol:

A tu dzisiaj nie wykopują
nie rymują
Druidkowych fotek nie stawiają

co?spac poszli?

NO super, aleście natworzyły tych stron i to w dodatku w nowym wątku :evil:

I ja się dopiero na 6 stronie odnalazłam :oops:

I oczywiście teraz to cisza, a jak mnie nie było to poezja dochodziła jak się patrzy

No i k...a musze filmiki dooglądać w domu, bo komp pracowy robi mi co 5 sekund przerwę techniczną na 30 sekund co najmniej :evil:

A właśnie cisza

Ale ja niestety rzygam poprawkami do opracowania.
Mogę sie pokłócić, mogę komus walnąć, ale po prostu nie mam weny do niczego dłuższego i niczego z sensem.
Mózg wyprało mi moje piękne stanowisko w Wólce Łasieckiej. Nie ma i już, poszedł sobie :evil:

a mi możesz walnąć? :roll:

Kociama pisze:a mi możesz walnąć?

Nie, jak już to przyjemne z pożytecznym bym połączyła i walnęła komuś, kogo nie lubię :twisted:

A siedzę jak zombie i siedze tylko dlatego, że nie chce mi się podnieść i iść do łazienki.
O! Ty mnie możesz kopnąć w zad i wygonić

casica pisze:
Kociama pisze:a mi możesz walnąć?

Nie, jak już to przyjemne z pożytecznym bym połączyła i walnęła komuś, kogo nie lubię
A siedzę jak zombie i siedze tylko dlatego, że nie chce mi się podnieść i iść do łazienki.
O! Ty mnie możesz kopnąć w zad i wygonić

wolała bym sobie dzisiaj przypitolić :evil:

wytarmosisz Kociaste?

Wytarmoszę. Kociaste juz mi rozgrzewaja łóżeczko, tylko wierna Puti, kotka - wiernotka, siedzi twardo przy mnie

Jak ona to robi? Gaszę światło, układam się na lewym boku, na krawędzi poduszki z lewej strony, budzę się rano, nadal na lewym boku, a całą poduszkę zajmuje Puti, ja śpię na prawej

casica pisze:Wytarmoszę. Kociaste juz mi rozgrzewaja łóżeczko, tylko wierna Puti, kotka - wiernotka, siedzi twardo przy mnie

Jak ona to robi? Gaszę światło, układam się na lewym boku, na krawędzi poduszki z lewej strony, budzę się rano, nadal na lewym boku, a całą poduszkę zajmuje Puti, ja śpię na prawej

Ciesz się że nie budzisz się na podłodze :wink:

Cieszę się, a jakże, moja ukochana koteczka spycha mnie w stronę ściany. Mądralka :twisted:

Budzę się więc twarzą w okolicach jej pupska :roll:

casica pisze:Cieszę się, a jakże, moja ukochana koteczka spycha mnie w stronę ściany. Mądralka
Budzę się więc twarzą w okolicach jej pupska

ufff ale masz wybudzacz

uważaj cobyć łepetynką w ściane nie przypitoliła :twisted:

casica pisze:... Puti, [...] Jak ona to robi? Gaszę światło, układam się na lewym boku, na krawędzi poduszki z lewej strony, budzę się rano, nadal na lewym boku, a całą poduszkę zajmuje Puti, ja śpię na prawej

Sposobem?

Moje koty V. Dracul['] Księżyc w pościeli:)

Kto przegląda forum