Łódź 167+315+330 - bezsilność - koci szkielecik...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 12, 2010 14:03 Re: Łódź 167+315+266 - wyrzucony - czy znacie Piracika?

Mnie przypomina Marcelka /Rysio/, ale ja tego kotka nie widziałam w realu.
Zdjęcia z miniaturą na wątku schroniskowym podobne.

Zdjęcia z wpisu z 2 czerwca też podobne, ale zaznaczam że ja ślepa jestem.
Autor może się w tej materii wypowiedzieć.
Jak mi się zdaje, to wiekowo nie pasuje.
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt paź 15, 2010 13:33 Re: Łódź 167+315+266 - wyrzucony - czy znacie Piracika?

Uprzejmie donoszę, że mama piątki maluchów z Sokolnik dziś przyjechała na sterylkę, czwarty maluch (szylka) poszedł do hoteliku, a piątego, buraska pani wydała na własną rękę. W tym konkretnie miejscu sytuacja opanowana :D
Obrazek

andorka

 
Posty: 13762
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Sob paź 16, 2010 11:39 Re: Łódź 167+315+266 - wyrzucony - czy znacie Piracika?

andorka pisze:Uprzejmie donoszę, że mama piątki maluchów z Sokolnik dziś przyjechała na sterylkę, czwarty maluch (szylka) poszedł do hoteliku, a piątego, buraska pani wydała na własną rękę. W tym konkretnie miejscu sytuacja opanowana :D

Ufffff Uffff Ufff :1luvu:

Nasze wczorajsze i dzisiejsze "połowy" to:
Popiela - dwie kotki do sterylki, dwa maluszki, trzeci w trakcie łapania, kocurek na kastrację w trakcie łapania
Felsztyńskiego - dorosłe - dwie kotki i trzy kocurki na kastrację, pięć kociaków

Czyli o 7 (+1 w planie) płodnych mniej, za to 7(+1 w planie) maluszków szuka dt lub ds, maluszki ślicznie i oswojone (5), trochę dzikie (2+1), śliczne, za to chore...

Relacja i zdjęcia wkrótce
Choruję, w domu nie mam netu, stąd przestój na wątku - bo w realu jednak ciągle coś się dzieje
Ostatnio edytowano Czw paź 21, 2010 9:41 przez kalewala, łącznie edytowano 2 razy
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 16, 2010 14:10 Re: Łódź 167+315+266 - wyrzucony - czy znacie Piracika?

z kociakami mamy ogromny problem, bo nie ma co z nimi zrobić, ale tak dosłownie nie ma co zrobić, siły przerobowe są za małe i choróbska jakie dopadły nas w tym roku nie pozwalają na szaleństwa w tymczasowaniu, potrzebna jest nam pomoc
tak było : Obrazek Obrazek
tak jest: Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
a to ich piękna mama, która też szuka domu :( Obrazek Obrazek
jest tam też piękna kota , z cudowną sierścią i pięknym umaszczeniem i też powinna mieć swojego ludzia :(
Obrazek Obrazek Obrazek
to ich "dom": Obrazek Obrazek
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Sob paź 16, 2010 14:28 Re: Łódź 167+315+266 - wyrzucony - czy znacie Piracika?

a tak wygląda kawaler z tych okolic, na razie w lecznicy dochodzi do siebie
Obrazek Obrazek
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Sob paź 16, 2010 14:41 Re: Łódź 167+315+266 - wyrzucony - czy znacie Piracika?

jaki cudny wkurzony panter :1luvu:
czy on ma coś na nosku, czy ma różowy?

maluchy śliczne...
Obrazek

Malk

Avatar użytkownika
 
Posty: 10779
Od: Pon paź 01, 2007 18:30
Lokalizacja: Oslo, NO

Post » Sob paź 16, 2010 15:05 Re: Łódź 167+315+266 - wyrzucony - czy znacie Piracika?

to efekt dzisiejszej łapanki:
dwa kocury :Obrazek i znowu kocur: Obrazek i koteczka Obrazek i mamuśka maluszków: Obrazek
a teraz przedstawiam dzieciarnię: trzy dziewczynki i dwóch chłopaków, oswojone, na maksa zakochane w człowieku i pięknie umaszczone
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek



chłopcy mają brzydkie oczy, każde koci katar i pchły, są brudne i nieumyte, ale mimo to wszystkie cudowne i proludzkie
im bardzo, ale to bardzo by się przydał tymczas
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Sob paź 16, 2010 15:30 Re: Łódź 167+315+266 - wyrzucony - czy znacie Piracika?

u mnie łapanka na ŁKS-ie

złapane 2 matki i jeden mały, dziki DIABLO PELE z ŁKS-UObrazek
bordo
Obrazek
Obrazek

bordo

 
Posty: 1223
Od: Nie wrz 10, 2006 17:22
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 16, 2010 15:36 Re: Łódź 167+315+266 - wyrzucony - czy znacie Piracika?

aga-lodge pisze:a tak wygląda kawaler z tych okolic, na razie w lecznicy dochodzi do siebie
Obrazek Obrazek

przecież ten mały zje całą obsługę bez popitki :ryk: :ryk: :ryk:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob paź 16, 2010 16:46 Re: Łódź 167+315+266 - wyrzucony - czy znacie Piracika?

aga-lodge pisze:a tak wygląda kawaler z tych okolic, na razie w lecznicy dochodzi do siebie
Obrazek Obrazek

Sprostowanie - kawaler jest spod Światowida, pojechałam tam w środku tygodnia, złapałam ręką - szkielecik, wg karmicieli od końca roku szkolnego marnieje (czy muszę dodawać, że nikt nie wpadł na pomysł z wetem?), wg badań - prawdopodobnie po zatruciu. Miły, ok.3 letni - marzy mi się dom dla niego....


Malk pisze:jaki cudny wkurzony panter :1luvu:
czy on ma coś na nosku, czy ma różowy? maluchy śliczne...
ma cos, nie wiem co

Femka pisze:przecież ten mały zje całą obsługę bez popitki :ryk: :ryk: :ryk:
no cośty, na klatce ma kartkę że grzeczny, podpisaną przez CC :D


Pod Światowidem jest czarna kotka ze zdewastowną łapką, kilka podrostków, czarna młoda kicia, czarno-biała matka podrostków, buro-biały kocur. Matka i podrostki mają piwnicę, kocur i dwie czarne - nie wiadomo, gdzie się chowają.
Poznalam tam inną karmicielką i pana od piwnicy, rozmawiałam z nimi, zostawiłam telefon, ale nie wiem czy coś da się zdziałać - bo.. No własnie, bo "działa" tam pani W.
I nie wiem, czy te nowopoznane osoby do mnie zadzwonią - bo wg pani W. tylko ona w całym mieście, ba, galaktyce, robi coś dla kotów.

I tu coś, o czym powinnam była napisać już bardzo dawno temu - o pani W., karmicielce poznanej przy okazji łapanek na Zamenhofa, Piotrkowskiej 123 i teraz pod Światowidem. Od początku tego roku "pomagałam" tej pani łapać koty - pomoc polegała głównie na łapaniu, jakoś przy mnie wchodziły do klatki, przy tej pani - nie (dowód najświeższy - ów chory kocurek spod Światowida), od niej zabrałam Figo i Fago, które tymczasowała Marija, Srebrnego Gapcia, Milady i Śmiałka - dt Miodalik, to ta pani kilkakrotnie wypuścila z klatki chorą ciężarną Graficię, a potem rozpaczała, że kotka chora i slaba po porodzie nie je (maluszki nie pokazały się nigdy, pewnie umarły), stamtąd był trzyłapek Gambo, już wyadoptowany. Wysłuchiwałam cierpliwie, dla dobra kotów, takich sobie uwag pod adresem swoim i innych prokocich grup w naszym mieście, które nic nie robią, jedyna czynna to właśnie owa pani. Jakoś tak wychodziło z jej słów, że wszyskie ww koty ona złapała, tymczasowała, wyadoptowywala... To ona pierwszymi słowami "powitania" zmusiła anielsko spokojną MartęK do podniesienia głosu - Marta na moja prośbę łapała tam "absolutnie niełapalną" kotkę - akcje trwała jakieś 7 minut. Oprócz tego ciągła histeria, bo pani wrażliwa niesłychanie jest. I na spotkaniu przy Światowidzie najpierw dowiedziam się, że Gambo poszedł na zmarnowanie i na pewno już nie żyje, że znowu nic nie robię w sprawie biednych kotów (w ostanim okresie dwa razy na hasło "koty spod Światowida" woziłam klatkę łapkę, która w rezultacie stała u pani w sumie jakiś 4 tygodnie, bezużytecznie), że ona nie pozwala łapać kulawej kotki, i obcinać jej łapki, bo tylko to umiem robić, że chorego kocurka mam zostawić, bo tylko do uśpienia go biorę, bo tak mi najłatwiej, a sterylizować urodzone w czerwcu maluszki - to rzeź Heroda. To skromy i delikatny skrót. Uznałam, że tym razem pani zdecydowanie przegięła - i poprosiłam ją, by nie kontaktowała się ze mną więcej, nie odbiorę telefonu.
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 16, 2010 20:26 Re: Łódź 167+315+266 - wyrzucony - czy znacie Piracika?

Sluchajcie, nie moge za bardzo pomoc finansowo, moze z czasem jakos mi sie poprawi, ale jesli skontaktowalby sie ze mna ktos, kto robi bazarki, moge od czasu do czasu przekazac cos w tym stylu: http://yowahart.webs.com/apps/photos/album?albumid=10083719; albo gotowy kubek, albo mozliwosc zamowienia portretu. Jestem z Łodzi, wiec tutaj darmowy odbior. Jesli ktos to ogarnie technicznie to prosze o PW. Pozdrawiam i podziwiam za dzialanosc. M
recznie malowana ceramika na zamowienie:
http://www.facebook.com/album.php?aid=1357&id=1718874443&l=aa2b2f153d
ZAMÓW SOBIE KOTECKA... CZY CÓŚ

magyrato

 
Posty: 608
Od: Nie sie 22, 2010 10:00

Post » Nie paź 17, 2010 10:41 Re: Łódź 167+315+266 - wyrzucony - czy znacie Piracika?

wielkie dzięki za propozycję :D
ja podrzucam do góry temat!!! komu maluszka pięknego i wymagającego nieco zaangażowania, domy na gwałt potrzebne , można dwójkami brać :wink:
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Nie paź 17, 2010 14:34 Re: Łódź 167+315+266 - 4 małe chore na ulicy, potrzebny dt !!

Odwoziłam dziś posterylkowe na Felsztyńskiego, pół podwórka je witało :D

Odjeżdżając zauważyłam dziecko intensywnie przyglądające się czemuś przez przerwę w betonowym płocie, zwolniłam, spojrzałam - malutkie kocię. Zatrzymałam się, podeszłam z puszką - pojawiły się jeszcze ze dwa, zaglucone straszliwie, maleńkie, czarniutkie...
Łapałam w tamtym miejscu jakoś w środku września, rozmawiałam z karmicielkami, proponowałam pomoc w sterylkach, przysięgały, że nie sterylizują, ale dają prowerę....
Teraz zadzwoniłam do nich - maluszki są cztery, wszystkie mocno chore, panie dają im unidox (prowerę też dawały :roll:), ale na moje oko to za mało. Powiedziałam, żeby łapały te kruszynki i matkę - i nie wiem, co z nimi zrobię .... Bo panie nie mogą...

Może ktoś zaoferuje dt dla maluszków? Tam nie mają żadnych szans... Pomożemy w leczeniu i trochę w karmie....
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 18, 2010 8:51 Re: Łódź 167+315+266 - 4 małe chore na ulicy, potrzebny dt !!

annskr pisze:Felsztyńskiego - Al.Politechniki - w przerwie w betonowym płocie - malutkie kocię (..) pojawiły się jeszcze ze dwa, zaglucone straszliwie, maleńkie, czarniutkie...
(...) maluszki są cztery, wszystkie mocno chore, (....). Powiedziałam, żeby karmicielki łapały te kruszynki i matkę - i nie wiem, co z nimi zrobię .... Bo panie nie mogą.......



Może ktoś zaoferuje dt dla maluszków? Tam nie mają żadnych szans... Pomożemy w leczeniu i trochę w karmie
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 18, 2010 14:27 Re: Łódź 167+315+266 - 4 małe chore na ulicy, potrzebny dt !!

szybki baner:
Obrazek
Kod: Zaznacz cały
[URL=http://tiny.pl/h933f][IMG]http://img405.imageshack.us/img405/5066/maluszki.jpg[/IMG][/URL]
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: dran, Google [Bot] i 138 gości