Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny 4

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 17, 2010 13:35 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny 4

amyszka pisze:No z takim gościem to we.. musiał się udać :mrgreen:
Piękna ta nasza Joasia :1luvu: :D
...serniczek i kotki też :wink: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :D

oj piękna nie ma to tamto 8)

kotki dziękują za słowa uznania :mrgreen:
Neryś się zastanawiał gdzie mu jego cień uciekł :wink:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Nie paź 17, 2010 14:16 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny 4

Ależ wspaniały weekendzik miałyscie :ok:
Poprosze o przepis na sernik , bo tylko podalaś ,ze sie piecze w kąpiel wodnej.
A co to na tym serniku jest :roll:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Nie paź 17, 2010 15:54 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny 4

Super są takie spotkania, ja czekam na listopad 8)
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Nie paź 17, 2010 17:28 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny 4

Agata&Alex pisze:Super są takie spotkania, ja czekam na listopad 8)

oj też już czekam :1luvu:


trawciu proszę oto przepis
byłam po kotka dla kolegi i dopiero dotarłam do domciu 8)
Joanna cała i zdrowa nakarmiła Michała sernikiem :mrgreen:

Sernik londyński (london cheesecake)

Z przepisu Nigelli Lawson. Nie dość, że wygląda nieziemsko, to równie dobrze smakuje.
W zasadzie robi się go w 15 minut, a wygląda, jakbyśmy mu poświęcili przynajmniej 3 dni ;)
Składniki na spód:
• 150 g ciastek digestive np. firmy LU petit (lub innych kruchych)
• 75 g masła, roztopionego
Składniki na masę serową:
• 600 g kremowego twarożku (może być 3-krotnie mielony lub taki w wiaderku sernikowy
byle nie homogenizowany, może być presideta naturalny z biedronki na przykład)
• 150 g cukru pudru
• 3 duże jajka
• 3 duże żółtka jajek
• 1,5 łyżeczki ekstraktu waniliowego (można dać cukier waniliowy)
• 1,5 łyżki soku z cytryny
Polewa:
• 145 ml kwaśnej śmietany
• 1 łyżka cukru pudru
• pół łyżeczki ekstraktu z wanilii (może być kilka kropel aromatu waniliowego)

Zmielić (lub rozgnieść) ciasteczka na okruchy, dodać masło i wyrobić. Wyłożyć ciasteczkową
masą spód formy (o średnicy 20 cm), przyciskając palcami lub łyżką. Schłodzić formę w
lodówce, do momentu przygotowania masy serowej.
Rozgrzać piekarnik do 180 stopni.

Ubić serek aż stanie się gładki, dodać cukier. Wbijać jajka i żółtka jajek, dodać wanilię i sok z
cytryny. Uwaga masa będzie bardzo płynna i tym nie należy się przejmować, tak ma właśnie
być.
Sernik będziemy piec w kąpieli wodnej. Zagotować wodę w czajniku. Owinąć formę podwójnie
złożoną folią, włożyć do większej formy. To uchroni sernik od wody, w trakcie pieczenia w
kąpieli wodnej.
Obrazek
Obrazek

Wlać masę serową do formy z ciasteczkowym spodem, i wlać gorącą wodę do większej formy,
mniej więcej do połowy wysokości.
Obrazek
Wstawić do piekarnika i zalać drugą formę wrzątkiem,
Obrazek
Obrazek
Obrazek
piec 50 minut Powierzchnia sernika powinna być ścięta i "sztywna" na tyle, że polewa nie wsiąknie. Rozbić
śmietanę z cukrem i wanilią, rozsmarować na powierzchni sernika. Wstawić do piekarnika
jeszcze na 10 minut.
Uwaga: ten rodzaj sernika nie pieczemy do tzw. "suchego patyczka" :), zawsze po włożeniu
patyczek będzie wilgotny...piekę na oko około 40-do50 minut potem z tą śmietanką.

Ostrożnie żeby się nie poparzyć wyjąć, odpakować formę z folii i ostudzić.
Najlepiej włożyć na kilka godzin do lodówki, lub nawet na całą noc.

Uwaga: jeśli nie macie naturalnej esencji waniliowej z taką sztuczną trzeba bardzo uważać
aby nie przesadzić te 1 ½ łyżeczki jest proporcją dla naturalnej esencji waniliowe która ja
robię sobie sama w domu z kilku lasek wanilii (kupionych za małe pieniądze na allegro) zalanych
wódką (niewolno spirytusem bo się zetnie).


PS: to na wierzchu to był złoty syrop dla ozdoby i ziarna owocu granatu dla efektu :wink:

edit: foty z przygotowania wstawiłam na specjalne życzenie Agaci :mrgreen:
Ostatnio edytowano Nie paź 17, 2010 20:12 przez alus1, łącznie edytowano 1 raz

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Nie paź 17, 2010 18:12 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny 4

skopiowany :mrgreen:
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Nie paź 17, 2010 19:20 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny 4

o matko kochana londyński on był???? :-) a taki dobry...kto by przypuszczał, no taki dobry.... 8)

CatherineTheGreat

 
Posty: 4026
Od: Wto lis 25, 2008 9:58
Lokalizacja: Kraków/Warszawa

Post » Nie paź 17, 2010 19:30 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny 4

CatherineTheGreat pisze:o matko kochana londyński on był???? :-) a taki dobry...kto by przypuszczał, no taki dobry.... 8)


:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Nie paź 17, 2010 20:11 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny 4

CatherineTheGreat pisze:o matko kochana londyński on był???? :-) a taki dobry...kto by przypuszczał, no taki dobry.... 8)



siem tak nazywa no szoo :roll: Nigella go polecała :roll:
ciotka może mówić, że dobry bo próbowała :mrgreen:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Pon paź 18, 2010 8:30 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny 4

alus1 pisze:było superowo i szkoda, że tak krótko :roll:
ale chyba odstresowałyśmy się obie 8)

Potwierdzam, było superowo i na pewno to powtórzymy :ok: :D
Dla takich spotkań warto spędzić półtorej godziny podróży na stojąco :wink:

Sernik polecam całym sercem - PYSZNY :!: :!: :!:

Alutku, wymiziaj ode mnie koniecznie jedwabistego Neronka 8) i Jej Szerokość Myszencję :mrgreen:
Masz wspaniałe kotuchy :1luvu: :1luvu:

Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za zaproszenie, moje kochane Słoneczko :1luvu:

Amyś, no co ty... :oops:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pon paź 18, 2010 8:35 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny 4

Ja co prawda nie miałam tak dobrze jak one ale chociaż porozmawiałam sobie z naszą pisarką - O :twisted:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pon paź 18, 2010 8:38 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny 4

AYO pisze:Ja co prawda nie miałam tak dobrze jak one ale chociaż porozmawiałam sobie z naszą pisarką - O :twisted:

Zgadza się :lol:
Buziaki, AYO :1luvu:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pon paź 18, 2010 8:42 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny 4

no nie wiem jak Mysz zareaguje na Jej Szerokość :lol: :lol: :lol: ale się postaram :mrgreen:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Pon paź 18, 2010 8:44 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny 4

alus1 pisze:no nie wiem jak Mysz zareaguje na Jej Szerokość :lol: :lol: :lol: ale się postaram :mrgreen:

Mych jest równa kobitka, zna się na żartach :wink: :lol:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pon paź 18, 2010 8:48 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny 4

Potwierdzam - Joasia ślicznie wygląda na tych zdjęciach!
Dziewczyny nie straszcie mnie warunkami podróży do Krakowa - kupiłam sobie już bilety na naj trudniejszy okres podróżowania :)
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 18, 2010 8:58 Re: Mysia i Neron*kotowanie z Alą*czyli wątek kocio-kulinarny 4

kussad pisze:Potwierdzam - Joasia ślicznie wygląda na tych zdjęciach!

Dziękuję za komplement, ale proszę skupcie się na fotkach sernika - przecie on stokroć ładniejszy ode mnie! 8)
kussad pisze:Dziewczyny nie straszcie mnie warunkami podróży do Krakowa - kupiłam sobie już bilety na naj trudniejszy okres podróżowania :)

Ja niestety jechałam w ścisku i boję się, że trudno o lepsze warunki na tej trasie :?
Wielu podróżnych, a pociągi króciutkie... :|
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości