


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Agata&Alex pisze:Stefan został wczoraj u moich rodziców. Mieszka teraz w mega ciepłej suszarni w piwnicy, cieplej tam ma niż my w mieszkaniu![]()
Wet wyczyściła mu uszy, w życiu nie widziałam takiego brudu, świerzb gigantyczny, dostał powtórkę leków z wczoraj
.
Stefcio mieszka z transporterze z krówką![]()
![]()
, żeby mu nie było smutno.
Karmimy go strzykawką, bo inaczej nie chce jeść. Nie ma biegunki![]()
Rano dostałam sms, że Stefcio nakarmiony, oczka przemyte i UWAGA śpi w łóżku z moją siostrą(mms na komórce)
Gdyby nie pies, który wcale nie toleruje innych zwierząt w domu, Stefan już by z nami został, a tak szukamy domu dla niego. Dzisiaj znowu wet i kolejna dawka leków. Wet bardzo się przejęła nim i chyba sobie postawiła na cel, uratowanie go za wszelką cenę
. Za wizyty wcale nie płacimy, wczoraj za wszelkie leki zapłaciliśmy 10zł
Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954, Hana, Silverblue i 24 gości